Ocena: 70 Hancock

Reżyser tego filmu - Peter Berg, choć nie jest szczególnie utytułowany (jedna nominacja do nagrody Emmy) to ma co nieco w dorobku filmowym. Jako aktor zagrał drugoplanową rolę w znakomitym Collateral, wyreżyserował też The Kingdom. W każdym razie gość wie jak wygląda dobre kino, bo brał w nim udział po obu stronach kamery. Stąd też zasiadając do Hancocka miałem spore oczekiwania. W dużym stopniu zostały on spełnione.

Tytułowy bohater to John Hancock (Will Smith), super bohater, który ratuje i wybawia z opresji ludzi tylko z obowiązku, robiąc przy tym ogromne straty na okolicznej infrastrukturze. Nadużywa alkoholu, sypia gdzie popadnie. Jego życie zmienia się, gdy spotyka Raya Embreya (Jason Bateman). Embrey pracuje jako specjalista od kreowania wizerunku, w pracy idzie mu kiepsko bowiem jego aspiracjami jest szerzenie dobra i namawia więc firmy by rozdawały swoje produkty potrzebującym za darmo. Pewnego dnia staje w korku na przejeździe kolejowym i nie może się z niego wydostać, życie ratuje mu Hancock. Ray chcąc się odwdzięczyć zaprasza bohatera do swojego domu na obiad. Żona - Mary, nie (Charlize Theron)jest zadowolona z wizyty gościa. Jednak Ray postanawia pomóc Hancockowi i przedstawić go ludziom jako superbohatera, którego pokochają...

Następnie fabuła zaskakuje. Miałem bowiem kilka przypuszczeń jak to się dalej potoczy (wedle schemacików) - potoczyło się inaczej, nawet ciekawie.

Film, w którym grają gwiazdy takie jak Smith i Theron powinien zostać obejrzany choćby po to by podziwiać tę dwójkę. Nie mniej jednak w tym przypadku warto go obejrzeć nie tylko dlatego. Jest to solidne kino akcji o kolejnym superbohaterze. Ta historia jest jednak opowiedziana solidnie i niestandardowo.

W skrócie: dobry film.

Ocena Civil.pl: 70%

Dane dotyczące filmu

  • Rok produkcji: 2008
  • Gatunek: Action, Crime, Fantasy
  • Czas trwania: 1 h 42 min
  • Ocena według IMDb (w momencie publikacji recenzji): 6.50