fantasy

Poniżej znajdują się filmy i seriale powiązane z tagiem: fantasy

Ocena: 55 This Is the End

Mieszaniec gatunkowy, w którym aktorzy wystąpili pod swoimi nazwiskami - jednak tworząc swoje fikcyjne alter-ega. James Franco, Johan Hill, Seth Rogen, Jay Baruchel, Danny McBride i Craig Robinson - w rolach głównych + cała masa innych gwiazd w epizodach, a przewinęło ich się naprawdę sporo: Michael Cena, Emma Watson, David Krumholtz, Rihanna czy Channing Tatum - to jedynie część nazwisk.

Kilka słów o fabule: podczas parapetówki u Jamesa Franco ma miejsce Apokalipsa - godni ludzie zostają zabrani do nieba, zaś na pozostałych zostaje zesłana zagłada: pożary, trzęsienia ziemi + biegający tu i ówdzie ogromny diabeł przypominający smoka z wielkim członkiem. Franco i jego kumple zostają uwięzieni w domu, kończą im się zapasy, ale nie opuszcza ich specyficzne poczucie humoru. Większość produkcji jest w zasadzie przegadana na różne tematy, najwięcej jest o masturbacji i homoseksualizmie - co nie dziwi, bo z tych tematów najczęściej w amerykańskich filmach się żartuje. Poza tym akcja jest okraszona scena rodem z horroru i superprodukcji katastroficznych.

Pomimo dobrych ocen tej produkcji, dla mnie jest to miszmasz gatunkowy, w dodatku bardzo ciężko strawny. Ale podobno warto, chociażby dla Emmy Watson.

Ocena Civil.pl: 55%

Ocena: 55 Byzantium

Brytyjski dramat o dwóch wampirzycach - matce i córce. W roli tej pierwszej sama Gemma Arterton (jako Clara), zaś w roli drugiej Saoirse Ronan (jako Eleanor). Film toczy się równoległe w dwóch okresach - XIX wieku, kiedy to obie panie zyskały nieśmiertelność i stały się wampirami oraz we współczesnej Wielkiej Brytanii. Clara na życie zarabia jako prostytutka, jest zepsuta do cna i jej jedynym obowiązkiem z którego się wywiązuje jest opieka nad córką. Eleanor to przeciwieństwo matki - uczciwa, utalentowana artystka, która żywi się wyłącznie ludźmi, którzy są starzy i chcą umrzeć.

Moim zdaniem jest to produkcja typowo brytyjska, powolna, ciężka w odbiorze, dosyć szara i ponura. Swoją drogą to dziwne, iż bądź co bądź bogaty kraj prawie zawsze przedstawia się niemalże jak drugą Rumunię. W roli drugoplanowej występuje Jonny Lee Miller, aktor z serialu "Elementary". Generalnie walorem filmu jest zjawiskowa Gemma Arterton, świetnie grająca prostytutkę i burdelmamę. Saoirse Ronan to dla mnie zbyt drętwa nastolatka, którą ogląda mi się ciężko, o niebo wolę Imogen Poots. "Byzantium" polecam jedynie fanom brytyjskich filmów.

Ocena Civil.pl: 55%

Ocena: 63 Ted

Sprośna komedia o Johnie, który w dzieciństwie nie był lubiany a bardzo pragnął mieć przyjaciela. Jego marzenie spełnia się kiedy otrzymany na gwiazdkę pluszowy miś o imieniu Ted - ożywa. Od tej pory para jest nierozłączna. Nawet wtedy gdy 35-letni John pracując na marnej posadce w wypożyczalni samochodów umawia się z dobrze zarabiającą pracowniczką korporacji - Lori (Mila Kunis). John musi wybrać, kto jest dla niego ważniejszy - gadający miś czy piękna kobieta, w dodatku dobrze ustawiona. Wybiera misia, z którym w kółko balanguje i zażywa przeróżne narkotyki na coraz bardziej odjechanych imprezach (Ted w jednej ze scen mówi wprost: myślałem, że kokaina jest tylko dla gości z Florydy...), urywa się też dla misia z pracy. W tej sytuacji odtrącona Lori porzuca Johna i jak to w takich filmach bywa - ten postanawia się zmienić, skończyć z Tedem i zacząć żyć jako dorosły mężczyzna. W komedii tego typu oczywiście rozstanie nie jest możliwe a dramatyczne wydarzenie zmieni relacje całej tej trójki. Tak się staje gdy Ted zostaje porwany przez szalonego ojca (Giovanni Ribisi), który pragnie podarować misia swojemu synowi. John i Lori muszą zapomnieć o wzajemnych pretensjach i uratować Teda! Jakie to wszystko jest oczywiste i oklepane!

Ta miejscami familijna komedia, płynnie zamienia się w sprośny film dla dorosłych, jednocześnie garściami czerpiąc ze schematów filmów dla dzieci i rodzin. Powstało coś dziwnego, które chwilami bawi, by za chwilę znużyć oklepanym schemacikiem. Nie zabrakło też gościnnych występów, np. Ryan Reynolds prezentuje się jako gej w dwóch scenach. Jest też Norah Jones, Sam J. Jones i Tom Skerritt. Generalnie film przeciętny.

Ocena Civil.pl: 63%

Ocena: 50 Abraham Lincoln: Vampire Hunter

Opowieść o wojnie secesyjnej w kontekście pojedynku Abrahama Lincolna z nacją wampirów, która przyłączyła się do konfederatów z południa. Kaleczenie historii USA, poprzez wplecenie absurdalnego wątku z niebojącymi się światła słonecznego wampirami nie przypada do gustu w zasadzie nikomu: ani miłośnikom filmów historycznych ani miłośnikom wampirów - aczkolwiek gatunek wampirzy jest już tak wyeksploatowany, że nie sposób orzec jak wygląda współczesny wampir.

Oglądając ten film nie sposób nie krzyknąć w pewnym momencie: to bez sensu. Lincoln wyszkolony przez wampira na łowcę wampirów najpierw pracuje jako sklepikarz i wykonuje zlecenia: zabija lokalnych wampirów, by następnie zainteresować się polityką i zostać prezydentem. Ale wampiry nie zapominają i dają o sobie znać - przyłączając się do wojny secesyjnej. Współczesne kino wymyśliło już nazistów z księżyca ("Iron Sky") - więc i kasta wampirów nie może wydać się niemożliwa, nawet połączona z historią Stanów Zjednoczonych. Tylko co dalej? II Wojna Światowa z nazistami jako Zombie? Jaki sens ma łączenie historii i kina fantasy? Chyba tylko po to by jeszcze bardziej ogłupiać współczesne społeczeństwo USA - teraz będą sobie kojarzyć złych południowców z wampirami. Dlaczego zagłosowałeś na Obamę? Bo południe głosowało na Romneya, a na południu mieszkają wampiry.

I tak o to za olbrzymie pieniądze (prawie 70mln dolarów) powstał koślawy film akcji, z elementami kina historycznego i fantasy. Nie wiem czy chodziło to o przesłanie wyborcze czy bardziej o zadrwienie z amerykańskiej krótkiej historii. Bądź co bądź Lincoln jest przedstawiony jako ideał - jednak wątpię by w młodych latach był uczony sztuk walki przez wampira...

Ocena Civil.pl: 50%

Ocena: 50 A Very Harold & Kumar 3D Christmas

Harold wiedzie ustabilizowane życie wraz z narzeczoną Marią, Święta musi jednak spędzić z meksykańską rodziną ukochanej, jej ojciec (w tej roli Danny Trejo) nie przepada za Koreańczykami za to jest maniakalnym miłośnikiem zwyczajów świątecznych. Przywozi ze sobą specjalną choinkę, którą chce udekorować dom przyszłego zięcia. Pech jednak sprawia, że pojawia się Kumar, który niszczy świąteczne drzewko. Dawni przyjaciele muszą więc wyruszyć w Nowy Jork by odkupić drzewko, nim Meksykanie wrócą z Pasterki.

W filmie pojawia się również (już niestety tylko gościnnie) Neil Patrick Harris, który po "śmierci" w II-części trafił do nieba, lecz za to że podkradał panienki Jezusowi - Bóg zesłał go z powrotem. Dodatkowo aktor nabija się, ze swojego rzekomego homoseksualizmu i twierdzi, że jest on fikcyjny. Mimo to jego udział, jak w poprzednich częściach należy uznać za okrojony, chociaż pojawia się w centralnej roli na plakacie z filmu.

Sama komedia, ma mnóstwo wątków fantasy i nie trzyma się kupy. Podobnie jak w I i II części film jest mocno przygodowy, a poziom kłopotów w jakie wpadają główni bohaterowie jak zwykle narasta do absurdalnego wręcz poziomu (ściga ich rosyjska mafia...).

Generalnie da się obejrzeć, ale bez jakieś większej przyjemności.

Ocena Civil.pl: 50%

W sumie: 5 filmów/seriali