dramat

Poniżej znajdują się filmy i seriale powiązane z tagiem: dramat

Ocena: 75 Reality

Produkcja własna HBO, bazująca na prawdziwych wydarzeniach dotyczących Reality Winner, amerykańskiej weteranki i tłumaczki. Reality (Sydney Sweeney) po zakupach spożywczych podjeżdża do swojego parterowego domu, pod którym zostaje zaczepiona przez dwóch mężczyzn. Panowie legitymują się jako agenci FBI (grani przez Josha Hamiltona i Marchánta Davisa) oznajmiając, że posiadają nakaz przeszukania mieszkania oraz samochodu i samej Reality w związku z poważnymi podejrzeniami. Chwilę potem, pod dom podjeżdżają kolejne zastępy agentów, a sama Reality zostaje wzięta na przesłuchanie do nieużywanego pokoju w jej mieszkaniu.

Ten dramat z 2023 roku bazuje na transkrypcji przesłuchania dokonanego przez FBI w domu prawdziwej Reality Winner, które miało miejsce w czerwcu 2017 roku. W filmie pojawiają się także przebitki z oryginalnych wydarzeń. Ten trwający około 80 minut film składa się głównie z dialogów trójki głównych bohaterów: młodej kobiety wziętej w krzyżowy ogień pytań zadawanych przez doświadczonych agentów. Produkcja została bardzo dobrze oceniona przez krytyków, w Rotten Tomatoes na 96 zagregowanych recenzji 94% było pozytywnych. Oczywiście wpływ na to miała rola Sydney Sweeney, której kreacja w tym filmie zyskała uznanie wśród osób zawodowo recenzujących filmy. Nieco gorzej "Reality" ocenili widzowie – 6.7/10 w IMDb (i bardzo podobnie w polskim Filmwebie), co można raczej uzasadnić tym, że tego typu filmy raczej mają pod górkę w konfrontacji z "globalnym widzem". Moim zdaniem warto ten film obejrzeć, chociażby dla świetnej gry aktorskiej. Produkcja dostępna jest w ramach HBO Max.

Ocena Civil.pl: 75%

Ocena: 68 Don't Worry Darling (Nie martw się, kochanie)

Film z 2022 roku w reżyserii Olivii Wilde, która pojawia się także w roli drugoplanowej. Alice (Florence Pugh) wraz z mężem Jackiem (Harry Styles) mieszkają na eksperymentalnym osiedlu, na którym prowadzony jest projekt Victoria dowodzony przez charyzmatycznego Franka (Chris Pine). Idylliczna atmosfera, życie pełne imprez ... i ciągła monotonia skłaniają główną bohaterkę do zadawania pytań o to czy otaczający ją świat jest "prawdziwy".

Ten film z 2022 roku miał budżet wynoszący 35 mln dolarów, z czego większość miała trafić do kieszeni Harry'ego Styles'a. Niemniej, inwestycja się zwróciła, bo "Don't Worry Darling" zarobił prawie 88 mln dolarów, przy w miarę dobrych ocenach od widzów (6.3/10 w IMDb) i słabych od krytyków: na 353 recenzji zagregowanych w Rotten Tomatoes tylko 38% było pozytywnych. Moim zdaniem film broni przede wszystkim świetna obsada: Florence Pugh udowadnia dlaczego jej kariera z roku na rok się rozpędza a ona dostaje angaże do coraz ciekawszych projektów. Demoniczny Chris Pine wypada równie świetnie, zaś Harry Styles dobrze uzupełnia się z Pugh. Thriller trwa ponad 2 godziny, miejscami akcja bardzo zwalnia, jednak w miarę zaciekawiony oczekiwałem zakończenia. "Don't Worry Darling" to dobry film, daleko mu do jakiejkolwiek wybitności, ale wyróżnia się na tle podobnych produkcji. Obecnie można go obejrzeć np. na Netflixie.

Ocena Civil.pl: 68%

Ocena: 65 Leave the World Behind (Zostaw świat za sobą)

Jak co roku w grudniu, Netflix publikuje na swojej platformie produkcje własne w gwiazdorskiej obsadzie (lub/i wysokim budżetem). 8 grudnia premierę telewizyjną miał film "Leave the World Behind" oparty na powieści pod tym samym tytułem. Akcja filmu rozpoczyna się Nowym Jorku, w sypialni państwa Sandfordów, którzy decydują się wraz dziećmi pojechać na weekend do wynajętej luksusowej rezydencji na Long Island. Amanda (Julia Roberts) i Clay (Ethan Hawke) mają nadzieje na długie godziny relaksu, a ich nastrój polepsza się jeszcze bardziej kiedy okazuje się, że wynajęte lokum jest monstrualnych rozmiarów wraz ze wszystkimi możliwymi wygodami. Podczas wizyty na plaży, ich spokój zostaje jednak zburzony, kiedy olbrzymi tankowiec taranuje wybrzeże. Nieoczekiwanie także przestaje działać Internet oraz telefony komórkowe. Sytuacja robi się jeszcze dziwniejsza, kiedy w drzwiach wynajętej rezydencji staje jej właściciel G.H. Scott (Mahershala Ali) wraz ze swoją córką (Myha'la) ... pytając czy mógłby w niej przenocować.

Netflix umie w marketing, stąd film stał się bardzo popularny, zdobywając przy tym dobre oceny od widzów (obecnie jest to około 6.5/10 w IMDb przy 100 tysiącach głosów). Produkcja trwa aż 138 minut i ... da się to odczuć podczas seansu, bo w pewnym momencie akcja wyraźnie zwalnia to wręcz ślimaczego tempa. Pozwala to jednak delektować się świetną grą aktorską, a jest na co popatrzeć, Julia Roberts w roli znerwicowanej, stroniącej od ludzi kobiety wypada genialnie. Podobnie Mahershala Ali i Ethan Hawke (co nie może dziwić, patrząc na dorobek tej trójki). W obsadzie znalazła się także młoda Myha'la oraz weteran kina czyli Kevin Bacon. Ten film jest dobry, to bez wątpienia solidna pozycja giganta VOD, którą moim zdaniem warto obejrzeć.

Ocena Civil.pl: 65%

Ocena: 75 Teściowie

Polski komediodramat z 2021 roku w doborowej obsadzie. Akcja filmu rozpoczyna się tuż przed przyjęciem weselnym (w centrum Warszawy) na którym bogate małżeństwo: Andrzej (Marcin Dorociński) i Małgorzata (Maja Ostaszewska) dyskutują o wydarzeniach sprzed paru chwil. A mają o czym rozmawiać, po tym jak ich syn zdecydował się odwołać ślub tuż przed ceremonią ślubu w kościele. Jako, że rodzice Pana Młodego już wszystko sfinansowali, decydują się nie odwoływać wesela i przyjąć gości, w tym rodziców porzuconej Panny Młodej, czyli Wandę (Izabela Kuna) i Tadeusza (Adam Woronowicz). W tych niecodziennych okolicznościach wesela bez nowożeńców dochodzi zaskakujących zwrotów wydarzeń.

"Teściowie" imponują świetną grą aktorską, ale najlepszy tutaj jest moim zdaniem scenariusz. Doskonałe dialogi i dynamicznie kręcone ujęcia niemal wciskają widza w sam środek huraganu emocji pomiędzy głównymi bohaterami. Choć film jest króciutki (raptem około 80 minut), to zawiera w sobie tyle jakościowych scen, że po prostu zapada w pamięć. W tej produkcji, zderzenie świata bogatych ludzi i przedstawicieli niezamożnej prowincji okraszono taką dawką emocji, że ogląda się wybornie. Film dostał dobre oceny w serwisach społecznościowych (6.9/10 w Filmwebie i 7.1/10 w IMDb), został także doceniony przez krytyków. Nic więc dziwnego, że zdecydowano się na sequel. Póki co, pierwsza część jest obecnie dostępna np. na Netflixie. "Teściów" warto według mnie obejrzeć, to jedna z ciekawszych rodzimych produkcji ostatnich lat.

Ocena Civil.pl: 75%

Ocena: 76 Speak No Evil (Goście)

Duńsko-holenderska produkcja z 2022 roku. Bjørn (Morten Burian) i Louise (Sidsel Siem Koch) podczas wakacji we Włoszech, poznają sympatyczną parę z Holandii. Po powrocie do domu, wakacyjni znajomi: Karin (Karina Smulders) i Patrick (Fedja van Huêt) zapraszają skandynawskich gości do siebie. Grzeczni Duńczycy, nie chcąc robić przykrości, wraz z córką Agnes udają się samochodem do Niderlandów. Na miejscu okazuje się, że Holendrzy wcale nie są tacy mili jak się wydawali a odwiedziny przyjmują nieoczekiwany obrót.

"Speak No Evil" to bez wątpienia mocny thriller z elementami horroru, bardzo dobrze przyjęty przez krytyków (84% pozytywnych not w Rotten Tomatoes na 96 zagregowanych recenzji) i nieco gorzej przez widzów ("ledwie" 6.6/10 w IMDb). Reżyser i współscenarzysta Christian Tafdrup nakręcił zapadający w pamięć obraz, w którym każda kolejna minuta seansu coraz bardziej intryguje i wciąga widza. W filmie tym nie ma półśrodków, kiedy ma szokować to szokuje, czerpiąc garściami z mroczności kina skandynawskiego. W produkcji słychać trzy języki: Duńczycy rozmawiają z Holendrami po angielsku, ale oprócz tego bohaterowie między sobą rozmawiają w swoich językach ojczystych. Inaczej zapewne będzie w mającym się ukazać za rok ... amerykańskim remake'u, bowiem Jason Blum i jego studio produkują już amerykańską wersję "Speak No Evil". Czas pokaże, czy remake wypuszczony w takim krótkim odstępie po oryginale ma jakikolwiek sens. Póki co, można obejrzeć wersję skandynawską, dostępną w Polsce między innymi na HBO Max.

Ocena Civil.pl: 76%