Wrong Turn 5: Bloodlines
Dosyć znaną, rozpoczętą w 2003 roku serię "Wrong Turn" postanowiłem zacząć od piątej odsłony zatytułowanej "Bloodlines", która miała swoją premierę pod koniec 2012 roku. Grupa studentów biwakuje w małym miasteczku w Zachodniej Virginii, chcąc wziąć udział w halloweenowym festiwalu "Człowieka Gór". Niestety studenci ulegają wypadkowi, potrącając niejakiego Maynarda, który jest przywódcą dla trójki dziwnie wyglądających kanibali. Maynard i studenci trafiają do aresztu, zamknięci przez lokalną szeryf Angelę (w tej roli Angielka Camilla Arfwedson). Niestety pan Maynard nie zamierza zostać przekazany władzom federalnym i ostrzega panią szeryf i studentów, iż "jego chłopcy" po niego przyjdą i wszystkich zabiją.
Ten splatter (będący też w pewnej mierze slasherem) nie ma większego sensu w warstwie fabularnej, za to dostarcza wrażeń miłośnikom brutalnych scen. Scenariusz w zasadzie nie istnieje, ponieważ poczynania bohaterów sugerują, iż w zasadzie nikt scenariusza nie pisał lub przynajmniej nie zastanawiał się nad nim głębiej. Na plus przemawia obecność Roxanne McKee, Angielki grającej jedną ze studentek. Ale to żaden argument by ten film obejrzeć.
Ocena Civil.pl: 45%