The Happening
O "The Happning" słyszałem tyle złego, że aż postanowiłem powrócić do tej produkcji z 2008 roku, w której w rolach głównych występują: Mark Walhberg oraz Zooey Deschanel. Central Park w Nowym Jorku ma miejsce plaga samobójstw poprzedzona dziwnym zachowaniem osobników, którzy targnęli się na swoje życie. Wkrótce tajemniczy wirus samobójstw ogarnia całe północno-wschodnie wybrzeże USA. Nauczyciel z Filadelfii - Elliot (Wahlberg) wraz z żoną Almą (Deschanel) oraz z córką przyjaciela – małą Jess starają się przetrwać kataklizm. Fabuła brzmi może nieźle, przynajmniej przyzwoicie – można sobie pomyśleć o tym jak o kolejnym filmie survivalowym. Ten jednak taki nie jest! Za olbrzymim budżetem (około 50 mln dolarów wg różnych źródeł) kryje się coś co przypomina kino amatorskie. Złe siły objawiają się poprzez wiatr na polu, który szeleści liśćmi i roślinami!
"The Happening" to jeden z najgorszych filmów z udziałem Marka Wahlberga. W Rotten Tomatoes tylko 30 recenzji było pozytywnych, 143 zaś negatywnych - co dało łączny wynik 17%. Nie ma się czemu dziwić, ponieważ ten film jest naprawdę nudny, nieefektowny. Do tego dodajmy sztywnego Walhberga, scena w której rozmawiał on z plastikową rośliną to jedna z najbardziej żenujących jakie widziałem w ostatnim czasie. Gra aktorska Zooey Deschanel była okropna, aktorka w zasadzie zrobiła kilka głupich min a poza tym, była niesamowicie bierna i sztywna, zbudowała jedną z najbardziej nijakich postaci jakie powstały w Hollywood. Jednym słowem - kto tego filmu miał przyjemność nie widzieć, niech nie zmienia tego stanu rzeczy.
Ocena Civil.pl: 21%