Ditched (W potrzasku)
Kanadyjski horror z 2021 roku. Ratowniczka medyczna, Melina (Marika Sila) budzi się w przewróconej karetce w ciemnym lesie. Kobieta przypomina sobie, że brała udział w transporcie medycznym niebezpiecznych więźniów, a tuż obok znajduje się przywiązany do noszy niebezpieczny seryjny morderca. Dochodząc do wniosku, że prawdopodobnie karetka uległa wypadkowi, główna bohaterka próbuje pomóc ocalałym, nie wiedząc że tuż obok miejsca katastrofy czyha niebezpieczeństwo.
Kanadyjski horror w lesie to w zasadzie oddzielny sub gatunek, bowiem kraj ten niejako specjalizuje się w produkowaniu tego typu filmów. Na ogół produkcje te są budżetowe i bardzo słabe, tym razem jednak jest ... zupełnie jak zwykle. Cała fabuła osadzona jest na skrawku lasu, nieopodal mało uczęszczanej lokalnej drogi i choć film trwa zaledwie nieco ponad 80 minut, to bardzo ciężko przebrnąć przez pierwsze sceny, w których w zasadzie nic się nie dzieje. Później akcja się delikatnie rozkręca, jednak im dalej "w las" (w tym wypadku w przenośni i dosłownie) tym robi się bardziej groteskowo. "Ditched" zaczyna wówczas przypominać budżetowy slasher, z amatorskimi efektami specjalnymi. Ocena tej produkcji w IMDb to 4.0/10, co w mojej ocenie jest nawet nieco na wyrost. Horror ten można obejrzeć w ramach Bloody Movies na Amazon Prime Video, jednak ciężko znaleźć jakikolwiek argument by to zrobić.
Ocena Civil.pl: 35%