The Men Who Stare at Goats
George Clooney, Ewan McGregor, Jeff Bridges i Kevin Spacey w jednym filmie. Brzmi niewiarygodnie, że cztery gwiazdy światowego kina spotkały się na raz w jednym filmie, w dodatku bardzo przeciętnym.
Ewan McGregor gra dziennikarza Boba. Po tym jak porzuca go narzeczona udaje się do Iraku w celu znalezienia ciekawego tematu. Spotyka Lyna Cassady (George Clooney) - faceta, który służył w niezwykłej jednostce o nazwie New Earth Army pod dowództwem Billa Django (Jeff Bridges). Jednostka ta miała za zadanie wyćwiczyć u swoich żołnierzy nadprzyrodzone zdolności, cały plan runął jednak gdy pojawił się w niej Larry (Kevin Spacey) - mający inne niż Bill spojrzenie na kwestie nowej armii.
"The Men Who Stare at Goats" jest retrospektywny, obok wydarzeń w Iraku Lyn cały czas wtajemnicza Boba w historię związaną z New Earth Army. Tytuł filmu wziął się z tego, że Lyn potrafił zatrzymać serce kozy... wpatrując się w nią.
Jak to w takich historiach bywa: w kulminacyjnym momencie dochodzi do konfrontacji postaci z opowieści z bieżącym wątkiem.
Bez wątpienia obraz ten jest słaby. Czterech aktorów z tzw. ekstraklasy zagrało w czymś, co ani jest śmieszne ani niczego nie pokazuje - ponieważ wymyślona groteskowa historyjka nie prezentuje żadnej rzeczywistości. Strata czasu, szkoda i spore rozczarowanie.
Ocena Civil.pl: 50%
Dane dotyczące filmu
- Rok produkcji: 2009
- Gatunek: Comedy, War
- Czas trwania: 1 h 34 min
- Ocena według IMDb (w momencie publikacji recenzji): 6.30