London Has Fallen
Kontynuacja "Olympus Has Fallen" w niemalże identycznej obsadzie. Mike Banning (Gerard Butler) towarzyszy prezydentowi USA (Aaron Eckhart) w jego podróży do Londynu, na pogrzeb premiera Wielkiej Brytanii. Podczas uroczystości, w stolicy Zjednoczonego Królestwa rozpoczyna się akcja terrorystyczna na niespotykaną dotąd skalę, podczas której ginie większość głów światowych mocarstw. Prezydent USA i Mike zostają uwięzieni w mieście, w którym w tymczasowo władzę przejmują islamscy terroryści, szukający zemsty za ataki dronów na cele na bliskim wschodzie.
"London Has Fallen" nie ma za wiele wspólnego z jakąkolwiek logiką. Scenariusz pisany na kolanie, brak jakichkolwiek realiów oraz niezbyt przekonywujące efekty specjalne – to cechy charakterystyczne tego filmu. Produkcja kosztowała 60 mln dolarów i przyniosła kilkukrotny zwrot. Niestety bardzo ciężko wytrzymać do końca seansu. Widok Gerarda Butlera rozwalającego tuziny przeciwników przypomina raczej filmy klasy C albo D, aniżeli drogą produkcję z udziałem znanych aktorów. Nie polecam.
Ocena Civil.pl: 49%
Olympus Has Fallen
Czysta akcja za 70 mln dolarów. Mike Banning (Gerard Butler) to były szef ochrony prezydenta USA (Aaron Eckhart), który w przeszłości nie uratował jego żony, kiedy ta zawisła nad przepaścią po wypadku samochodowym. Po tym wydarzeniu Mike został przeniesiony do pracy za biurkiem w Departamencie Skarbu, jednak pewnego dnia Waszyngton zostaje zaatakowany, północnokoreańscy terroryści przejmują Biały Dom i porywają prezydenta. Mike, który jest świadkiem tych wydarzeń postanawia działać i na własną rękę uwolnić prezydenta i odbić jego siedzibę. Fabuła analogiczna do "Die Hard" i do masy innych filmów: jeden kontra wszyscy, tyle tylko że w przeciwieństwie do produkcji z udziałem Seagala czy Van Damme'a - tutaj zainwestowano ogromne pieniądze, zatrudniono znanych aktorów (między innymi Morgan Freeman w roli spikera Izby Reprezentantów, Dylan McDermott czy Cole Hauser), pokazano mnóstwo efektów specjalnych - i inwestycja się świetnie zwróciła (ponad dwukrotnie).
Nie mniej jednak to kolejna wtórna produkcja, z bardzo lubianym Szkotem - Butlerem, który od wielu lat dostaje główne role w wielu znanych produkcjach po obu stronach oceanu. Butler bez wątpienia pociągnął ten film, aczkolwiek jak na siebie był mało wyrazisty i łatwo było sobie wyobrazić zamiast niego np. Jeremy'ego Rennera czy Guya Pearce'a. Nie mniej oceniam film pozytywnie, dobre kino akcji na poziomie, mało świeżości, ale za to dużo dobrej roboty.
Ocena Civil.pl: 60%
Erased
Niezależny film akcji osadzony w Belgii. Ben Logan (Aaron Eckhart), były agent CIA, pracuje w Antwerpii jako specjalista ds. zabezpieczeń dla międzynarodowego koncernu. Mieszka wspólnie z córką Amy (Liana Liberato), którą ściągnął z USA. Pewnego poranka miejsce pracy Bena znika a jego współpracownicy zostają znalezieni martwi. Ben staje się kolejnym celem i musi ochronić życie swoje i córki. Tropem głównego bohatera podąża też agentka CIA - Anna (Olga Kurylenko).
Fabuła brzmi świetnie, ale kryje się pod nią trochę toporny i nudnawy film akcji z elementami thrillera. Brakuje w nim napięcia, polotu i samej akcji. Budżet - 12 mln dolarów tłumaczy ten stan rzeczy, niestety mając ograniczone fundusze trudno zrobić efektowny film. Wszystko więc wypada przeciętnie. Jak zwykle zjawiskowo wypada za to sama Olga Kurylenko i chociażby dla niej można tę produkcję obejrzeć.
Ocena Civil.pl: 55%