Good People
Tom i Anna Wright (James Franco oraz Kate Hudson) to biedni ludzie, którzy wyemigrowali w poszukiwaniu "nowego startu" z USA do Wielkiej Brytanii, konkretnie do Londynu. W nowym państwie nie wiedzie im się dobrze, mieszkają w obskurnym domku i nie mają pieniędzy na nic. Sytuacja się zmienia, kiedy odnajdują zwłoki swojego podnajemcy, a wraz z nimi torbę wypchaną pieniędzmi - konkretnie 220 tysięcy funtów. Biedni Londyńczycy postanawiają zachować pieniądze i nie przyznawać się policji, że je znaleźli. Wkrótce jednak po pieniądze "zgłasza" się brutalny gang narkotykowy, co doprowadza do sporych komplikacji w życiu państwa Wright. W życiu państwa Wright pojawia się też francuski dealer narkotyków - pierwotny właściciel zrabowanych pieniędzy.
W roli policjanta w tym filmie występuje Tom Wilkinson, bardzo znany angielski aktor. Nie mniej jednak cały film jest produkcją amerykańską, choć zrealizowany jest w iście brytyjskim stylu. Trudno jednak Amerykanom wejść w angielskie buty, co niestety przełożyło się na kiepską jakość tej produkcji. Znakomity aktor James Franco – to w "Good People" cień samego siebie. Nie wyobrażałem sobie, że wielki Franco może wypaść tak mizernie, niestety może. Podobnie przeciętnie prezentuje się Kate Hudson. Ale nie jest najgorsze, kuleje fabuła. Niemrawe żonglowanie thrillerowymi schematami wypacza jakiejkolwiek napięcie. Podobnie kiepsko prezentują się sceny akcji. W zasadzie ta produkcja nie ma ani jednego mocnego punktu. Krytycy filmowi się po niej przejechali - przyznając jej fatalne noty, film nie spodobał się także widzom.
Ocena Civil.pl: 39%