Rambo: Last Blood (Rambo: Ostatnia Krew)
"Rambo: Last Blood" to piąty film cyklu o Rambo granym przez Sylvestra Stallone'a. Główny bohater, choć nękany demonami przeszłości, prowadzi spokojne życie na ranczu odziedziczonym po ojcu, gdzie mieszka ze swoją przyjaciółką Marią Beltran (Adriana Barraza) i jej wnuczką Gabrielą (Yvette Monreal). Spokój zostaje zburzony po tym jak Gabriela oświadcza, iż rozważa podróż do Meksyku, w celu odszukania jej biologicznego ojca. Młoda kobieta podczas wizyty u południowego sąsiada USA zostaje uprowadzona przez meksykański kartel prowadzony przez braci Martinez (granych przez Hiszpanów: Sergio Perisa-Mencheta oraz Joaquína Cosío). John Rambo wyrusza tropem Gabrieli by ją uwolnić.
Film posiadał budżet 50 mln dolarów i zarobił prawie 180 milionów, stąd też pojawiły się plotki, że Stallone za pośrednictwem Balboa Productions wyprodukuje kolejną część. "Rambo: Last Blood" otrzymało przyzwoite oceny od widzów (6.1/10 w IMDB) oraz słabe od krytyków: zaledwie 26% recenzji (ze 170) w serwisie Rotten Tomatoes było pozytywnych. Jaki jest ten film? Zastosowano w nim kilka motywów kina akcji: mamy wątek odbicia zakładnika, zemsty i tzw. home invasion. Na pierwszy plan przebija się jednak niesamowita brutalność tej produkcji, potężna dawka agresji i przemocy. Bez wątpienia jest to pozycja dla miłośników bardzo mocnego kina. Sama fabuła nie grzeszy złożonością, ale w Rambo chodzi nie o dialogi czy intrygę, ale o akcję. Tej jest pod dostatkiem. Obecnie film można obejrzeć np. na HBO GO. Czy warto? Jeżeli ktoś ma sentyment do tej serii lub gustuje w mocnych filmach to tak, w innych wypadkach spokojnie można sobie darować tę produkcję.
Ocena Civil.pl: 64%
And Soon the Darkness
Remake filmu z 1970 roku. Dwie Amerykanki podróżujące rowerami po zakamarkach Argentyny zatrzymują się w malutkiej miejscowości - teoretycznie na jedną noc... Stephanie (Amber Heard) to opanowana blondynka, która przeżywa rozstanie z chłopakiem a Ellie (Odette Annable) to czerpiąca z życia garściami brunetka. Podczas wspólnego opalania panie kłócą się w wyniku czego Stephanie zostawia przyjaciółkę samą. Ta zaś zostaje porwana. Stephanie ma kilka godzin wyjaśnienie sprawy (nim zgodnie z tytułem "zapadnie ciemność"), mając do pomocy tylko całkowicie obojętnego lokalnego policjanta oraz tajemniczego mężczyznę o imieniu Michael, który wykazuje duże zaangażowania - ale nie wydaje się być godnym zaufania...
Film miał premierę na początku 2011 roku, stąd też był dla mnie pewnego rodzaju zaległością. Sięgnąłem po niego ze względu na Amber Heard, po to by sprawdzić jak ta urocza Teksanka prezentowała się cztery lata temu. Prezentowała się dobrze... "And Soon the Darkness" nieco gorzej. Na plus przemawiają bardzo ładne południowoamerykańskie plenery, na minus nieco słaba fabuła i płytka intryga. Ale obejrzeć się z pewnością da.
Ocena Civil.pl: 59%