The November Man
Były agent CIA – Deveraux (Pierce Brosnan) po 5 latach emerytury wraca do akcji i znajduje się w opozycji wobec swojego dawnego ucznia agenta Masona (Luke Bracey). Deveraux angażuje się w konflikt, w który zamieszani są wysocy rangą oficjele CIA oraz prezydent elekt Federacji Rosyjskiej. U boku byłego Bonda pojawia się Olga Kurylenko w roli ocalonej Czeczenki. Większość akcji ma miejsce w stolicy Serbii – Belgradzie.
Ten zrealizowany za stosunkowo małe pieniądze (15 mln dolarów) przyniósł przychód w wysokości 32.6 mln dolarów. Wiele osób zapewne chciało zobaczyć byłego Bonda znowu w akcji. Niestety "The November Man" nie jest nawet w kilku procentach tak dobry jak produkcje z udziałem 007. Nudnawy, z małą ilością efektów specjalnych, brakiem bondowskiego poczucia humoru – nie wystaje poza garnitur filmów akcji klasy B. Słaba ocena (jedynie 34% pozytywnych opinii na 114 recenzji) w Rotten Tomatoes to potwierdza.
Ocena Civil.pl: 55%