Slaughterhouse Rulez (Rzeźnia)
W ramach akcji Halloweenowej postanowiłem sięgnąć po dosyć świeży brytyjski film zatytułowany "Slaughterhouse Rulez", którego premiera miała miejsce właśnie w Halloween prawie rok temu. Krótko o fabule: nieopodal położonej na odludziu szkoły (elitarnej!) Slaughterhouse prowadzone są odwierty gazu łupkowego. Podczas wiercenia inżynierowie przypadkiem uwalniają spod ziemi krwiożerce bestie, które zagrażają uczniom pobliskiej placówki edukacyjnej. Młodzi ludzie podejmują nierówną walkę z hordą potworów. Wśród obsady tego filmu znajdziemy takie nazwiska jak Simon Pegg, Finn Cole, Asa Butterfield czy Margot Robbie (mającą rolę mocno epizodyczną).
Ten film aż kipi brytyjskim humorem i wyspiarskim podejściem do kinematografii. Został podzielony na dwie części, pierwsza to typowo teenagowy filmik o życiu w elitarnej szkole a druga to typowy szalony horror survivalowy. Niestety żadna z tych części nie jest dobra. Produkcja kosztowała 5.2 mln funtów i zarobiła nieco ponad 700 ... tysięcy. Akurat to normalne, bo filmy z wysp brytyjskich na ogół nie cieszą się uznaniem za oceanem (oczywiście są wyjątki), ale w tym wypadku "Slaughterhouse Rulez" dostał także słabe oceny od widzów (5.2/10 na IMDB) oraz od krytyków (41% pozytywów w Rotten Tomatoes). Nie jest to jednak totalne dno o którym należy zapomnieć i się nie zbliżać. Obejrzeć się da, chociażby dla ciekawej obsady, ale jeżeli ktoś oczekuje jakiś szczególnych walorów to się zawiedzie. Może tylko wielbiciele typowo brytyjskiego humoru znajdą coś w tym filmie dla siebie. Twórcy tego "dzieła" mieli problem co tak naprawdę chcieli stworzyć i wyszła hybryda nie będąca ani komedią, ani horrorem. Ot taki mieszaniec.
Ocena Civil.pl: 51%
Unthinkable
Bardzo ciężki thriller, który jest także dramatem o terroryście, który podłożył bomby w kilku najważniejszych amerykańskich miastach, jednocześnie zrzekając się obywatelstwa i żądając by USA zaprzestało operacji militarnych w krajach muzułmańskich. Aby wydostać z niego informację, Washington upoważnia niejakiego H. (Samuel L. Jackson) by ten torturował zamachowca do skutku. Taka metoda nie podoba się ambitnej agentce FBI Helen (w tej roli świetna Carrie-Anne Moss), dla której obcinane palce i rażenie prądem są dalekie od jej wizji Ameryki.
Film jest trudny, bardzo ponury i trzyma w napięciu do samego końca. Jest dobrze zrobiony i dobrze zagrany czyli warty obejrzenia.
Ocena Civil.pl: 72%