The Invitation (Zaproszenie)
Will (Logan Marshall-Green) otrzymuje zaproszenie na przyjęcie od swojej byłej żony Eden (Tammy Blanchard). Kobieta mieszka w tym samym domu, w którym wspólnie z Willem wychowywała ich tragicznie zmarłego syna. Will na przyjęcie udaje się ze swojego obecną partnerką, podczas gdy Eden związana jest z Davidem (Michiel Huisman). Oprócz wymienionej czwórki i imprezie gości kilkoro innych osób, dawnych znajomych Willa i Eden. Po przybyciu na miejsce, u głównego bohatera budzą się demony przeszłości. Chodzą po domu wspomina szczęśliwe chwile z Eden oraz ze swoim synem. Nie wspomnienia są jednak najgorsze, ponieważ Will ma wrażenie że tego wieczora stanie się coś złego. Przeczucie wraz z rozwojem wieczora zamienia się wręcz w paranoję. Napięcie narasta, kiedy do domu przybywa kolejny gość, niejaki Pruitt (John Carroll Lynch), znajomy obecnego gospodarza – Davida. Pruitt opowiada mrożącą krew historię, po której kilka lat spędził w więzieniu. Emocje stają się jeszcze większe, kiedy gospodarz pokazuje zebranym film wyprodukowany przez religijną sektę w Meksyku.
Thriller ten został świetnie zrobiony. Najtańszym możliwym kosztem (budżet wyniósł około 1 mln dolarów), ponieważ wszystkie niemalże wydarzenia mają miejsce w domu jednorodzinnym. Logan Marshall-Green zagrał świetnie, doskonałe są sceny, w których obserwujemy na jego twarzy przerażenie, niepewność i strach. Przez większą część filmu napięcie powoli, ale systematycznie narasta, by w pewnym momencie osiągnąć punkt wrzenia. "The Invitation" miało szeroką premierę w 2016 roku, niestety dopiero niedawno udało mi się natrafić na ten film. Pozytywne opinie krytyków (88% pozytywów na Rotten Tomatoes) i dobre oceny widzów nie są tutaj nieuzasadnione. Miłośnicy thrillerów po prostu muszę ten film obejrzeć.
Ocena Civil.pl: 79%
Paranormal Activity 4
Czwarta część Paranormal Activity ma miejsce w domu państwa Nelsonów - Douga i Holly, którzy wychowują nastoletnią córkę Alex oraz adoptowanego syna o imieniu Wyatt. Sąsiadką Nelsonów zostaje tajemnicza kobieta, która wychowuje dziecko o imieniu Robbie. Kobieta zostaje zabrana do szpitala a Robbie trafia na przechowanie do sąsiadów. Z pozoru fabuła wydaje się być odcięta od wydarzeń z części 1-3 - nic bardziej mylnego, wszystko się zazębia w całość, jednak w niezbyt dobrym stylu. Główną rolę gra Kathryn Newton w roli Alex, dziewczyna w chwili kręcenia filmu miała 15 lat, moim zdaniem wyglądała dużo dojrzale. Partneruje jej chłopak o imieniu Ben, który montuje w domu Nelsonów prowizoryczny system monitoringu oparty o kamery laptopów.
Niestety w tej części wszystko jest już wtórne i wyraźnie widać było, iż jedynym motywem kręcenia była chęć wyciągnięcia kasy od widzów, co się kolejny raz udało, ponieważ zainwestowano 5 milionów, zainkasowano ponad 140 mln dolarów. Katie Featherston oczywiście pojawia się i w tym sequelu a jej postać ma kluczowe znaczenie. Ta część jest też wyraźnie mniej straszna od poprzednich.
Ocena Civil.pl: 50%