Jeremy Renner

Poniżej znajdują się filmy i seriale powiązane z tagiem: Jeremy Renner

Ocena: 69 28 Weeks Later

Wirus grasujący w Wielkiej Brytanii zamienia ludzi w krwiożerce bestie, jednak dzięki akcji NATO udaje się go powstrzymać w 28 tygodni i wybudować bezpieczną enklawę w centrum Londynu. Ocalali do czasu "wyczyszczenia" kraju muszą pozostać w zamkniętej wojskowej strefie. Wśród nich jest Don (Robert Carlyle), który sprowadza do Londynu swoje dzieci, Andy'ego i Tammy (Imogen Poots - świetna angielska aktorka o bardzo delikatnej, niebanalnej urodzie). Na początku epidemii Don zostawia na pastwę losu swoją żonę Alice, samemu uciekając gdzie pieprz rośnie. Jego dzieci zamierzają jednak dowiedzieć się co się stało z matką i wyruszają ulicami opustoszałego Londynu co daje początek dalszym wydarzeniom. W roli drugoplanowej występuje Jeremy Renner, który gra snajpera. Najlepiej w filmie prezentuje się jednak Imogen Poots, która ciągnie akcję fabularną do samego końca. Brytyjka (podczas kręcenia filmu miała zaledwie 16 lat) robi świetne wrażenie, obecnie jej kariera nabiera rozpędu i bardzo dobrze.

Dosyć dynamiczny horror, pokazany w Londynie, który opustoszały robi smutne i ponure wrażenie. W filmie oglądamy stadion Wembley, Big Bena, diabelski młyn jak i wiele znanych lokacji. Film miał premierę w 2007 roku, jednak dopiero teraz udało mi się go obejrzeć, szukając nowych oryginalnych horrorów godnych uwagi.

Ocena Civil.pl: 69%

Ocena: 80 The Avengers

Efektowna ekranizacja komiksów Marvella. Loki (Tom Hiddleston) pragnie królować na Ziemi, a z jej mieszkańców uczynić niewolników. Aby zrealizować plan, kradnie cenny artefakt, przez który otworzy wrota planet i wpuści na Ziemię złowrogich Chitauri, którzy wyniosą go na tron. Nick Fury (Samuel L. Jackson) szef organizacji S.H.I.E.L.D. aby do tego nie dopuścić tworzy zespół stworzony z super bohaterów, którzy będą musieli stawić czoło zagrożeniu.

Ten niesamowicie drogi film (ponad 200 mln dolarów budżetu) pełen znanych twarzy imponuje od początku do końca. Większa część produkcji toczy się na ultranowoczesnym statku latającym, który tworzy się z lotniskowca (!), zaś końcowa scena walki rozgrywa się na Manhattanie w Nowym Jorku. Wszystko zapiera dech w piersiach, zwłaszcza w wersji 3D, naprawdę warto obejrzeć.

Ocena Civil.pl: 80%

Ocena: 70 Mission: Impossible

Po tym jak nie udaje się misja na Kremlu (dlatego, iż budynek wybucha), prezydent ogłasza "Ghost Protocol" a sekretarz ginie ostrzelany przez rosyjskich agentów. Ethan Hunt oraz jego zespół (całkowicie nowy): Jane (Paula Patton), Benji (Simon Pegg) oraz William (Jeremy Renner) muszą powstrzymać szalonego szwedzkiego naukowca - Kurta Hendricksa (Michael Nyqvist), którzy zamierza wywołać wojnę atomową.


Akcja filmu toczy się kolejno w Budapeszcie, Moskwie, Dubaju i Bombaju. Moim jest zdaniem ta część jest równie dobra co poprzednie, utrzymana w dobrym klimacie, pełna dobrych scen akcji. Polecam.

Ocena Civil.pl: 70%

Ocena: 80 The Hurt Locker

Jutro w nocy polskiego czasu zostaną rozdane Oscary. "The Hurt Locker" Kathryn Bigelow to jeden z głównych faworytów do statuetki za najlepszy film (oprócz przereklamowanego "Avatara"). Czy ten film zasługuje na nagrodę Akademii? Z pewnością tak, ponieważ z pojedynku z Avatarem (pomimo innego ciężaru gatunkowego) wychodzi zwycięsko.

Dramat wojenny osadzony w irackich realiach, dobrze zrobiony (bez przynudzania) - musi mieć większą wartość merytoryczną niż futurystyczny "Avatar" z niebieskimi ludkami skierowany do wszystkich widzów.

Główną rolę w "The Hurt Locker" gra Jeremy Renner (jako sierżant William James) - specjalista od rozbrajania min, niezwykle zaangażowany w swoją pracę, wykonujący ją bardzo niestandardowo. Towarzyszy mu sierżant Sanborn (Anthony Mackie) - dobry, solidny żołnierz, niewykazujący jednak takiej kreatywności jak James, trzecim w zespole jest spc. Owen Eldridge (Brian Geraghty). Trójka ta co dzień toczy grę o życie podczas niezwykle niebezpiecznych operacji na terenie Iraku. Pomimo specjalizacji w rozbrajaniu min muszą się wykazać innymi talentami by przeżyć.

Dużym plusem tego filmu jest jego fokus na akcji - mało w nim jest typowej gadaniny, a jeżeli się pojawia to nie nuży. Takie pokazanie wojny od "roboczej strony", pomimo że miejscami wydaje się być nierealistyczne (niektóre zachowania żołnierzy podczas akcji raczej się nie zdarzają) - na pewno może się podobać.

Ukrytym smaczkiem "The Hurt Locker" jest rywalizacji Kathryn Bigelow z jej byłym mężem - Jamesem Cameronem. Bigelow w kategorii "Reżyser roku" jest faworytką, aż trudno uwierzyć iż takie solidne wojenne kino może zrobić kobieta. Sceny kręcono w Jordanii i Kuwejcie - zachowano więc przyzwoite realia.

Będzie nietaktem, jeżeli Akademia za film roku uzna "Avatara", w sytuacji gdy konkurencja w postaci "The Hurt Locker" wypada lepiej. "Avatar" to raczej kino familijne, nastawione na ogromne zyski, zaprojektowane dla każdego widza. A Oscar powinien jednak trafiać do filmów ambitniejszych - dokładających do danego gatunku niezłą wartość. Więc gdy "Avatar" na pewno powinien dostać Oscara za efekty specjalne - to do gatunku SF dokłada on jedynie przyzwoitą pozycję a "The Hurt Locker" bardzo ubogaca gatunek filmów wojennych.

Ocena Civil.pl: 80%

« Poprzednia strona

W sumie: 9 filmów/seriali