The Out-Laws (Teściowie poszukiwani)
Komedia Netflixa na pograniczu komedii, filmu akcji i kryminału. Sam oryginalny tytuł jest grą słów, jednak w polskiej wersji językowej postawiono na całkowicie przypadkowe "Teściowie poszukiwani". Kilka słów o fabule: Owen Browning (Adam Devine) to ciapowaty kierownik banku mający na dniach poślubić instruktorkę jogi o imieniu Parker (Nina Dobrev). Na kilka dni przed ślubem nieoczekiwanie pojawiają się rodzice panny młodej: Billy (Pierce Brosnan) oraz Lilly (Ellen Barkin). Sytuacja zagęszcza się, kiedy przyszły pan młody zaczyna podejrzewać niedoszłych teściów o działalność przestępczą.
Produkcja zadebiutowała wczesnym latem 2023 roku na Netflixie, zdobywając kiepskie oceny od widzów (5.4/10 w IMDb) i jeszcze gorsze od krytyków: na 73 noty zagregowane w Rotten Tomatoes tylko 21% z nich było pozytywnych. Na pewno w "The Out-Laws" warta zauważenia jest dosyć długa obsada, poza wymienionymi na ekranie występują między innymi: Michael Rooker, Poorna Jagannathan, Richard Kind, Lauren Lapkus czy Lil Rel Howery i każde z nich dostało zauważalną rolę. Na pierwszym planie gości jednak nieco zbyt przerysowany Adam Devine. O tym filmie można powiedzieć wiele, ale na pewno nie to, że ma przemyślany scenariusz: to po prostu jazda bez trzymanki. Dużo się dzieje, mało jest w tym sensu, jednak trzeba przyznać, że rozpatrując to widowisko w charakterze odmóżdżającej komedii da się "The Out-Laws" obejrzeć (szczególnie w sezonie "ogórkowym" w którym ten film debiutował).
Ocena Civil.pl: 51%
Isn't It Romantic (Jak romantycznie!)
"Isn't It Romantic" to komedia Netflixa, wyśmiewająca (przynajmniej w założeniu!) gatunek romcom. Natalie (Rebel Wilson) to samotna architekt mieszkająca w Nowym Jorku, pracująca w biurze gdzie nie cieszy się estymą. Podczas powrotu metrem do domu, Natalie zostaje napadnięta, uciekając napastnikowi uderza się głowę i traci przytomność. Po obudzeniu się, główna bohaterka dostaje całkowicie nowe (lepsze) życie, w którym ma wspaniałe mieszkanie zamiast taniej nory oraz ... cieszy się ogromną popularnością u płci przeciwnej. W alternatywnym świecie na Natalie zwraca uwagę jej klient – Blake (Liam Hemsworth), bajecznie bogaty Australijczyk. Wraz z rozwojem wydarzeniem, beznadziejne życie kobiety zamienia się bajkę stylizowaną na oklepane komedie romantyczne. Oprócz wymienionych bohaterów, ważne role w tym filmie grają jeszcze: Adam Devine i Priyanka Chopra.
Pomysł na pastisz komedii romantycznej był dobry. Samo wykonanie jednak pozostawia trochę do życzenia. Komedia romantyczna wyśmiewające inne komedie romantyczne przegrywa nie tyle z ideą, co raczej ze zbytnią nachalnością wyeksploatowania pomysłu. Wszystkie wydarzenia w tym filmie są do bólu przewidywalne, ba są nawet zapowiedziane. Mimo to "Jak romantycznie!" posiada lekkość komedyjki, wybijającej się ponad przeciętność. Da się ten film bez zgrzytania zębami obejrzeć, bo jest bardzo poprawny. Dobre (w miarę) oceny na Rotten Tomatoes (68% pozytywów) i na IMDB to potwierdzają. Netflix produkuje raczej bardzo przeciętne komedie, więc to dobrze że czasem uda mu się zrobić coś powyżej swojego narzuconego standardu.
Ocena Civil.pl: 59%
Mike and Dave Need Wedding Dates
Dave (Zac Efron) i Mike (Adam Devine) to dwaj bracia, razem pracujący i razem mieszkający, znani w swojej rodzinie ze swoich ekscesów i wygłupów. Ich siostra – Jeanie ma wyjść za mąż na Hawajach, w związku z czym rodzice nakazują braciom znalezienie (w charakterze osób towarzyszących na weselu) odpowiedzialnych dziewczyn, które poskromią ich temperament i zadbają o to by kolejna rodzinna uroczystość obeszła się bez skandalu. Dave i Mike znajdują dwie, potencjalnie grzeczne i odpowiedzialne partnerki: Alice (Anna Kendrick) oraz Tatianę (Aubrey Plaza). Kobiety, które na co dzień zajmują się imprezowaniem, braniem narkotyków oraz drobnymi kradzieżami aby dostać się na Hawaje udają porządne i przedsiębiorcze.
Zaletą tego filmu jest to, iż jest to lekka, przewidywalna komedia. Niestety występuje bardzo dużo wad: przede wszystkim kuriozalny, niezbyt smaczny humor. Mała ilość śmiesznych gagów i sytuacji oraz dziurawa jak ser szwajcarski fabuła. Film kosztował 33 mln dolarów i przyniósł ponad 70 mln zwrotu, zebrał raczej kiepskie oceny od krytyków. "Mike and Dave Need Wedding Dates" to taka typowa komedia–zapychacz, do obejrzenie przy okazji w ramach jakiegoś sobotniego wieczorku.
Ocena Civil.pl: 55%