Dodano: 2025-06-30 18:52:30 // Autor: Civil
"Straw" to film Tylera Perry'ego, który (tradycyjnie) odpowiedzialny był za reżyserię, scenariusz i produkcję. To już drugi film tego twórcy, który premierę miał w 2025 roku, pierwszy ("Duplicity") powstał ze współpracy z Amazonem i debiutował na tamtejszej platformie w marcu. Z kolei "Straw" ukazał się 6 czerwca ... na Netflixie (jako produkcja "własna"). Podobna sytuacja miała miejsce w 2024 roku, wówczas Perry stworzył trzy filmy, z czego dwa dla Netflixa, a jeden dla Amazon Prime Video. Wracając jednak do omawianej w tej recenzji produkcji: Janiyah Wiltkinson (Taraji P. Henson) to uboga samotna matka, wychowująca przewlekle chorą córkę. Aby związać koniec z końcem, główna bohaterka pracuje na dwa etaty a i tak nie starcza jej na podstawowe potrzeby, zalegając z opłatami za mieszkanie czy innymi rachunkami. Kiedy feralnego dnia wszystko układa się przeciwko niej, kobieta popada w sytuację bez wyjścia. Ważne role w tym filmie grają: Sherri Shepherd oraz Teyana Taylor, na dalszym planie pojawia się Rockmond Dunbar.
Ten thriller spotkał się z dobrymi ocenami od widzów (6.5/10 w IMDb) i przeciętnymi od zawodowych krytyków (52% pozytywnych recenzji zagregowanych w Rotten Tomatoes). Ja oceniam ten film pozytywnie, choć nie jest on pozbawiony wad. Tyler Perry tym razem miał bardzo ciekawy pomysł na scenariusz, opowiedziana historia wciąga i choć miejscami akcja bardzo mocno zwalnia (zbyt bardzo), to napięcie jest na akceptowalnym poziomie. Taraji P. Henson stworzyła bardzo ciekawą postać, a Teyana Taylor (wcielająca się w rolę policjantki) choć mocno "przerysowana" pasuje do klimatu tego filmu. Podsumowując, "Straw" to moim zdaniem przyzwoity (choć niepozbawiony wad) thriller.
Ocena Civil.pl: 60%