Dodano: 2022-02-09 19:38:08 // Autor: Civil
"Brazen" to jedna z najnowszych produkcji własnych Netflixa oparta na powieści Nory Roberts. Grace (Alyssa Milano) poczytna pisarka kryminałów w średnim wieku, odwiedza swoją dawno niewidzianą siostrę Kathleen (miejscową nauczycielkę, prowadzącą podwójne życie). Główna bohaterka poznaje także sąsiada siostry, policjanta Eda (Sam Page), z którym z miejsca umawia się na randkę. Po powrocie z towarzyskiego spotkania, Grace odkrywa że jej siostra została zamordowana. Sąsiad Ed i jego partner Ben (Malachi Weir) rozpoczynają śledztwo, a Grace uważająca się za eksperta w dziedzinie motywów zabójstw, postanawia pomóc rozwikłać zagadkę.
To prawda, że Netflixowi zdarzają się filmy poniżej krytyki, jednak "Brazen" zaskakuje negatywnie nawet jak się miało bardzo małe oczekiwania. Film rozpoczyna się jak typowy kanadyjski thriller klasy C, jednak im bardziej się rozkręca tym bardziej jest absurdalny. Sztuczna gra aktorska, beznadziejna kreacja Alyssy Milano, która miesza nastrój żałoby po utracie siostry z podekscytowaniem podczas pracy nad rozwiązaniem zagadki jej morderstwa. Do tego dochodzą absurdalne sceny, jak choćby ta z początku filmu, w której główny bohater Ed, jest świadkiem i potencjalną ofiarą rozboju w sklepie, jednak twórcy filmu przedstawiają tę sytuację tak jakby w USA rozboje były tak oczywiste, że można je przedstawić w formie żartu. Dawno nie widziałem tak słabego thrillera, w dodatku źle zrobionego, nietrzymającego w jakimkolwiek napięciu. Fatalny film, który na szczęście szybko przestał być promowany w aplikacji Netflixa. Skrajnie nie polecam.
Ocena Civil.pl: 21%