The Enforcer (Pora odkupienia)
"The Enforcer" to film akcji z 2022 roku z Antonio Banderasem w roli głównej. Cuda (Banderas) to bezwzględny egzekutor mafii, pracujący dla ekscentrycznej szefowej o imieniu Estelle (Kate Bosworth). "Partnerem" Cudy jest niejaki Stray (Mojean Aria), młody, biedny chłopak, dorabiający w walkach ulicznych, uczący się dopiero przestępczego rzemiosła pod okiem "doświadczonego" kolegi. Główny bohater, nie mogący na co dzień spotykać się ze swoją nastoletnią córką, pomaga dziewczynie w jej wieku "w stanięciu na nogi". Kiedy jego podopieczna zostaje uprowadzona przez gang powiązany z jej szefową, Cuda postanawia poświęcić swoją przestępczą karierę i wystąpić przeciwko swoim mocodawcom.
Fabuła tego filmu jest bardzo naciągana – to rzuca się w oczy, scenarzyści nie poświęcili zapewne zbyt dużo czasu na dopracowanie detalów tej historii. Jeżeli chodzi o obsadę, to Antonio Banderas nie wyróżnia się niczym szczególnym, ale uwagę zwraca postać grana przez Kate Bosworth (stylizowana do przesady na Mia Wallace z "Pulp Fiction"). "The Enforcer" zebrał bardzo przeciętne oceny od widzów: 5.3/10 w IMDb i ledwie 30% pozytywnych opinii zagregowanych w Rotten Tomatoes – co nie może zaskakiwać, bo to naprawdę dosyć przeciętny film akcji. Choć nie ogląda się go przesadnie źle i jako przedstawiciel swojego niszowego gatunku wyróżnia się delikatnie na plus (oczywiście biorąc pod uwagę poziom tego gatunku). Film można obejrzeć np. w ramach Amazon Prime Video.
Ocena Civil.pl: 57%
Force of Nature (Zabójczy żywioł)
Film akcji z 2020 roku z udziałem Emile Hirsch'a, Mela Gibsona i Kate Bosworth. Cardillo (Hirsch) to policjant przeniesiony z Nowego Jorku do Portoryko (autonomiczne terytorium zależne od USA, którego mieszkańcy są obywatelami USA) po tym jak podczas nieudanej interwencji doprowadza do tragedii. W Portoryko policjant dostaje zadanie ewakuacji mieszkańców przed zbliżającym się huraganem piątej kategorii, do tej pracy zostaje także przydzielona także młoda i ambitna policjantka o imieniu Jess (Stephanie Cayo). Wspólnie z Cardillo dociera ona do apartamentowca, gdzie pewien starszy mężczyzna oraz emerytowany policjant (w tej roli Mel Gibson) odmawiają przymusowej ewakuacji. Rayem (Gibson) opiekuje się jego córka Troy (Kate Bosworth). Dywagacje o idei ewakuacji przerywa najazd gangsterów, pod wodzą brutalnego Johna (o jakże wyszukanym pseudonimie: Jan Chrzciciel) granego przez Davida Zayasa. John szturmuje apartamentowiec sądząc że znajdzie cenne obrazy. Dalej wydarzenia są już łatwe do przewidzenia, "dobrzy" będą walczyć ze złymi podczas "sztormowej" pogody.
Choć "Force of Nature" posiada znaną obsadę i został wyprodukowany za 23 mln dolarów, to jest to jeden z najgorszych filmów jakie miałem nieprzyjemność oglądać w ostatnich latach. Produkcja otrzymała kiepskie oceny od widzów (4.5/10) oraz zaledwie 9% pozytywnych opinii w Rotten Tomatoes (na 35 recenzji). Co w takiej produkcji robi Mel Gibson, Emile Hirsch i Kate Bosworth? Ciężko powiedzieć, bo zdjęcia miały miejsce w połowie 2019 roku a więc na długo przed rozpoczęciem się pandemii, a więc odpada wymówka, że aktorzy szukają zajęcia "w ciężkich czasach". Akcja "Force of Nature" ma miejsce w jednym budynku, składającym się z kilkudziesięciu pokoi, przez film stwarza wrażenie produkcji kina akcji klasy D (gdzie np. całość wydarzeń ma miejsce w opuszczonym magazynie). Do tego wszystkiego dochodzi kuriozalna fabuła i bardzo słabej jakości sceny akcji. Jest tylko, jeden malutki plus, udział Stephanie Cayo. Jest to peruwiańska aktorka, która wcześniej grywała w latynoskich operach mydlanych i została dostrzeżona przez amerykańskich twórców filmowych. Na pewno jednak udział w "Force of Nature" nie będzie stanowił chluby w jej CV. Obecnie ten film można zobaczyć na Canal+, ale naprawdę nie warto tego robić.
Ocena Civil.pl: 25%
Heist
Luke Vaughn (Jeffrey Dean Morgan) to pracownik kasyna, który postanawia wraz z kolegą z pracy Coxem (Dave Bautista) okraść swojego pracodawcę, mafioza noszącego ksywę The Pope (w tej roli Robert De Niro). Luke nie jest typem gangstera, do przestępstwa popycha go przymus: musi zapłacić za leczenie swojej małej córeczki. Sam tytułowy skok okazuje się być kiepsko przygotowany, ponieważ napastnicy są zmuszeni uciekać ... miejskim autobusem, który porywają wraz z pasażerami. W pogoń za nimi rusza posterunkowa Kris (Gina Carano). Obsadę uzupełniają: Morris Chestnut, Lydia Hull oraz Mark-Paul Gosselaar. W filmie pojawia się także Kate Bosworth.
"Heist" kosztował prawie 9 mln dolarów, zarobił nieco ponad 4 mln, czyli przyniósł stratę. Poza bardzo ciekawą obsadą, film bardzo rozczarowuje. Do największym wad należy zaliczyć: bardzo przerysowaną fabułę, naszpikowaną brakami fabularnymi oraz absurdalnymi sytuacjami. Wyraźnie widać, iż scenarzyści nie mogli się zdecydować czy tworzą lekkie kino akcji w stylu "Fast and Furious" czy poważny dramat z wyrazistymi postaciami. Szkoda bardzo dobrych aktorów na taką produkcję.
Ocena Civil.pl: 44%
Homefront
Agent DEA - Phil Broke (w tej roli Jason Statham) pracujący jako wtyka w gangu motocyklowym zostaje zdekonspirowany. Aby przeżyć przenosi się ze swoją 10-letnią córką do małej mieściny w Luizjanie. Sielanka na nowych śmieciach nie trwa długo, ponieważ Broke podpada lokalnego bossowi narkotykowemu (w tej roli James Franco), jego siostrze (w tej roli Kate Bosworth) oraz jego dziewczynie (w tej roli Winona Ryder). Trójka złego na jednego - ale postacie grane przez Strathama zawsze mają pod górkę i ... zawsze sobie świetnie radzą.
Typowy film akcji, z dobrą obsadą, typowa dla Stathama produkcja jakich zaliczył już naprawdę wiele. Anglik świetnie się czuje w filmach akcji, choć powoli dobiega do pięćdziesiątki dalej na ekranie prezentuje się dosyć świeżo. Dodatkowo w "Homefront" oglądamy zawsze genialnego Jamesa Franco, choć tutaj aktor ten daje z siebie niewiele. Winona Ryder mimo 43 lat dalej prezentuje się atrakcyjnie. Kate Bosworth - niesamowicie szczupła aktorka, grająca tutaj uzależnioną od narkotyków nerwuskę wypada przyzwoicie. Całą produkcję wyprodukowano za 22 miliony dolarów. Kino akcji na przyzwoitym poziomie, aczkolwiek na pewno mocno wtórne.
Ocena Civil.pl: 63%
Straw Dogs
Do prowincjonalnego miasteczka typu "każdy zna każdego" przyjeżdża znany scenarzysta - David Sumner (James Marsden), by osiąść w domku na uboczu, ze swoją świeżo poślubioną żoną - Amy (Kate Bosworth), która wywodzi się z miasteczka. David piszę film o bitwie pod Stalingradem, w którym to Niemcy mający 90% zajętego miasta ostatecznie je oddali, co rozstrzygnęło o losach wojny. Posiadłość Amy wymaga remontu, do którego David wynajmuje lokalną ekipę na czele z wysokim i umięśnionym Charliem (Alexander Skarsgård). Nie przystosowany do południowego stylu życia David nie odnajduje się w nowej rzeczywistości i Konflikt pomiędzy nim a lokalną społecznością zaczyna narastać, by ostatecznie doprowadzić do eksplozji...
Ten film to sequel filmu z 1971, w którym to zagrał Dustin Hoffman. Jest to kino bardzo mocne i brutalne, bardzo obficie polane scenami obyczajowymi, które ukazują styl życia ludzi z południowych stanów w małych miasteczkach. Nie powiem by był to film zły, jednakże nie wyrasta nadto ponad schematy i nie czaruje niczym wyjątkowym. Dobry do obejrzenia jako jeden z wielu podczas nocnego seansu.
Ocena Civil.pl: 60%