Panic (Season: 1)
"Panic" to produkcja własna Amazon Prime Video, która miała rozszerzyć ofertę tego giganta o typowy serial z podgatunku "teen drama", czyli coś zbliżonego do "Riverdale". W małej mieścinie w Teksasie o nazwie Carp życie toczy się swoim wolnym torem, dla młodzieży nie ma perspektyw a więc każdy lepiej ustawiony "ucieka" do większych miast. Z Carp chciałaby się także wyrwać główna bohaterka Heather Nill (Olivia Scott Welch) mieszkająca z młodszą siostrą i matką niestroniącą od wszystkich możliwych używek. Heather traci jednak odłożone na lepszą przyszłość pieniądze i w akcie desperacji postanawia wziąć udział w lokalnej wakacyjnej grze dla absolwentów lokalnej szkoły średniej. Gra nazywa się Panic i polega na wykonywaniu niebezpiecznych zadań zleconych przez tajemniczych sędziów. Główną nagrodą w Panic jest 50 tysięcy dolarów, w związku z tym śmiałków nie brakuje. Ważne role w tym serialu grają: Mike Faist (jako Dodge Mason), Jessica Sula (jako Natalie Williams) i Ray Nicholson (jako Ray Hall). Ray Nicholson to syn samego Jacka, ale aktor ten dopiero zaczyna swoją karierę (pomimo iż dobija do trzydziestki).
"Panic" obok np. The Wilds" to kolejna próba Amazona w zdobyciu popularności wśród młodszych widzów, których bardzo dobrze od wielu lat zagospodarowuje Netflix. Czy to udana próba? Moim zdaniem i tak i nie. Pierwszy sezon (nie wiadomo na ten moment czy będą kolejne) składa się z 10 odcinków, z których każdy trwa średnio czterdzieści kilka minut. Serial na początku wciąga, jednak później fabuła staje się bardzo chaotyczna i końcowy efekt tworzy bardzo mieszane uczucia. Obecna ocena widzów w serwisie IMDb to 6.5/10 i wydaje się ona być słuszna. Jeżeli chodzi o obsadę, to Olivia Scott Welch w miarę dobrze dźwignęła swoją rolę. Młoda aktorka dostała także angaż w popularnej obecnie serii Netflixa "Fear Street" i to właśnie dzięki roli w tej produkcji jej popularność mocno wzrosła. Odnośnie samego "Panic" to niezła była także rola Raya Nicholsona, reszta kreacji wypada mocno przeciętnie. Nie da się ukryć, że Amazon na razie bardzo delikatnie walczy o młodszych widzów, koncentrując się raczej na swoich hitowych produkcjach dla dorosłych. "Panic" to dosyć poprawny serial, jednak raczej nie stanowiący żadnej kontry wobec szeregu podobnych produkcji konkurencji.
Ocena Civil.pl: 68%
The Blacklist (Season: 8) (Czarna lista)
Siódmy sezon "The Blacklist" z powodu pandemii nie został dokończony, udało się wyprodukować tylko 18.5 odcinków. Dlaczego 18.5 a nie 19? Ostatni, dziewiętnasty odcinek nie został w całości nakręcony i brakujące sceny uzupełniono animacjami, było to dosyć oryginalne rozwiązanie. Sezon ósmy kręcono już w nowych "covidowych" czasach z zachowaniem wszelkich środków ostrożności, dzięki czemu udało się nakręcić i wyemitować wszystkie 22 odcinki. Zachowano (jak zwykle z wyjątkami) formułę "Czarnej Listy", a więc odcinki posiadają w tytule numer przestępcy z listy Reddingtona (James Spader). Głównym antagonistą tej serii jest Neville Townsend (Reg Rogers), prowadzący przestępczą organizację. Mężczyzna ten poszukuje zemsty za śmierć swoich bliskich sprzed lat. Oprócz tego wątku jak zwykle scenarzyści odsłaniają kolejne fragmenty układanki dotyczące tożsamości Reddingtona.
Sezon choć bardzo dobry, posiada kilka słabszych odcinków, które zostały źle przyjęte przez fanów serii. Mi natomiast bardzo spodobało się wprowadzenie bardzo wielu postaci pobocznych oraz wątków (np. w odcinku "Anne"), dzięki czemu w nawet w tak długim i skomplikowanym serialu można było dołożyć kolejne warstwy i smaczki. Czy scenarzyści po tylu latach, budując tak skomplikowaną intrygę, rozłożoną w tej chwili na 174 odcinków mogli widza jeszcze czymś zaskoczyć? Okazało się, że mogli, bo niektóre odcinki ósmej serii naprawdę wbijały w fotel i pozwalały zapomnieć, że ogląda się tak "leciwy" serial. W tej chwili wiadomo, że powstanie kolejny dziewiąty sezon, oby trzymał poziom poprzednich. Niemniej, "The Blacklist" to jeden z lepszych seriali trzymających wysoki poziom pomimo wielu sezonów.
Ocena Civil.pl: 81%
The Flight Attendant (Season: 1) (Stewardessa)
Serial kryminalny z elementami czarnej komedii wyprodukowany przez HBO i bazujący na powieści o tym samym tytule autorstwa Chrisa Bohjaliana. Cassie Bowden (Kaley Cuoco) to młoda stewardessa, prowadząca rozrywkowy tryb życia i borykająca się z alkoholizmem. Podczas jednego z lotów do Bangkoku kobieta poznaje zamożnego mężczyznę Alexa Sokolova (Michiel Huisman), z którym spędza szaloną i zakrapianą noc. Następnego dnia czeka ją koszmarna pobudka, bowiem poznany dzień wcześniej Alex, leży koło niej z poderżniętym gardłem. Cassie próbuje uniknąć aresztowania na tajlandzkiej ziemi a po powrocie do USA rozpoczyna prywatne śledztwo razem ze swoją przyjaciółką i prawniczką Annie (Zosia Mamet). Badając okoliczności śmierci Alexa, kobiety natrafiają na szereg dziwnych powiązań.
Pierwszy sezon składa się z ośmiu odcinków, z których każdy trwa około 40 minut. Serial spotkał się z miarę dobrymi ocenami widzów (7.2/10 w serwisie IMDB). Według mnie jest to dobra, ale nierewelacyjna produkcja. Zacznę od zalet: obsada. Kaley Cuoco gra bardzo ciekawą postać i staje na wysokości zadania, podobnie Zosia Mamet (jej kreacja jest nawet ciekawsza), trochę gorzej wypadają panowie: Michiel Huisman i Colin Woodell, ich gra aktorska nie porywa. Ciekawy jest za to występ brytyjskiej aktorki Michelle Gomez. Wadą serialu jest jego nierówność, niektóre odcinki mocno wciągają, inne niekoniecznie, nie mniej jednak produkcja HBO oferuje rozrywką na dość wysokim poziomie. Na drobne luki i błędy w scenariuszu można przymknąć oko. Obecnie już wiadomo, że produkcja zostanie przedłużona na drugi sezon.
Ocena Civil.pl: 75%
The Boys (Season: 2)
Kilkanaście dni temu zakończyła się emisja drugiego sezonu serialu "The Boys", który jest adaptacja komiksu o tej samej nazwie. Niedawno recenzowałem pierwszy sezon, stąd też nie będę wnikał w samą fabułę flagowego serialu Amazon Prime. Druga odsłona opowiada o kontynuacji walki pomiędzy tytułowymi "chłopakami" a korporacją Vought zrzeszającą superbohaterów. W stosunku do pierwszego sezonu zaszły pewne zmiany w obsadzie: Elisabeth Shue występuje tylko gościnnie, zamiast niej czołówka poszerzyła się o Ayę Cash (grającą demoniczną Stormfront). W szerszych rolach występują także: Colby Minifie i Shantel VanSanten. Nie mniej jednak, podobnie jak w pierwszym sezonie pierwsze skrzypce grają przede wszystkim: Karl Urban, Jack Quaid, Antony Starr i Erin Moriarty.
Według zapowiedzi Amazona, drugi sezon miał być jeszcze lepszy niż pierwszy, co moim zdaniem się udało. Więcej szalonych akcji, scen walki, specyficznego czarnego humoru okazało się być gwarancją na sukces. Po prostu "powielono" te elementy, za które widzowie pokochali pierwszy sezon. Serial ponownie składa się z tylko ośmiu odcinków, trwających średnio około 60 minut, a więc całość zajmuje równe osiem godzin. I cały ten czas wypełniony jest scenami na wysokim lub bardzo wysokim poziomie. "The Boys" to obecnie jeden z najlepszych seriali akcji na świecie, stąd też już teraz wiemy, że w 2021 roku zostanie wyemitowany kolejny sezon. Czy Amazon utrzyma wysoki poziom swojego flagowego produktu? Oby, bowiem historia zna przypadki seriali, które swoje czasy świetności mają już dawno za sobą, a mimo to są produkowane dalej. "The Boys" to jednak ciągle świeży format, któremu daleko do wyeksploatowania.
Ocena Civil.pl: 91%
The Boys (Season: 1)
"The Boys" to serial wyprodukowany przez Amazon Prime będący adaptacją komiksu o tej samej nazwie. W alternatywnej rzeczywistości, w której oprócz zwykłych ludzi, żyją także superbohaterowie obdarzeni specjalnymi mocami funkcjonuje korporacja Vought, będąca pewnego rodzaju agencją zrzeszającą ludzi o nadprzyrodzonych mocach. Wizytówką tej firmy jest tzw. siódemka najlepszych herosów, dowodzonych przez niejakiego Homelandera (Antony Starr). W chwili rozpoczęcia akcji, do owej siódemki dołącza Annie January (Erin Moriarty), kobieta przekonana o tym, że będąc częścią siódemki będzie mogła zmieniać świat. Okazuje się jednak, że herosi to banda egoistów, łamiących zasady i traktujących innych z lekceważeniem i pogardą. Przeciwko nim zostaje zbudowana koalicja tytułowych "The Boys", dowodzona przez charyzmatycznego Anglika Billy'ego Butchera (Karl Urban). Przystają do niego płochliwy Hughie (Jack Quaid), któremu członek siódemki – A-Train (Jessie T. Usher) przypadkiem zamordował dziewczynę a także niejaki Frenchie (Tomer Capon) i Mother's Milk (Laz Alonso). Tytułowi chłopacy wypowiadają wojnę korporacji Vought, zarządzanej przez demoniczną i bezwzględną Madelyn Stillwell (Elisabeth Shue).
Pisząc te słowa, na Amazon Prime dostępne są już niektóre odcinki drugiego sezonu tego serialu, który zdaniem twórców tego widowiska jest "jeszcze lepszy". Pierwszy sezon miał premierę w 2019 roku i zdobył uznanie wśród serialowych widzów na całym świecie (obecna ocena na IMDB to 8.7/10). Sezon składa się z ośmiu odcinków, z których każdy trwa około 60 minut (cały sezon trwa więc osiem godzin). Oglądanie "The Boys" to czysta przyjemność, bo show zostało świetnie skonstruowane i zbalansowane, zawiera jednocześnie wątki kryminalne oraz sci-fi, które są okraszone specyficznym czarnym humorem. Jeden z flagowych seriali Amazon Prime broni się także świetną obsadą, mi przede wszystkim przypadły do gustu role Elisabeth Shue oraz Antony'ego Starra. Ten serial po prostu trzeba obejrzeć.
Ocena Civil.pl: 90%