The Tomorrow War (Wojna o jutro)
"The Tomorrow War" to superprodukcja dystrybuowana przez Amazona i przeznaczona na platformę Prime Video, która zadebiutowała 2 lipca 2021 roku. Kilka słów o fabule: w grudniu 2022 roku były żołnierz a obecnie nauczyciel biologii Dan Forester (Chris Pratt) wraca do domu by obejrzeć mecz Mistrzostw Świata w piłce nożnej w Katarze. Podczas spotkania, na stadion teleportują się żołnierze z roku 2051, którzy oznajmiają że w ich czasach ludzkość przegrywa wojnę z kosmicznymi najeźdźcami tzw. "kolcami". Władze w roku 2023 zarządzają międzynarodowy pobór i wysyłają żołnierzy w przyszłość za pomocą tunelu czasowego. Jednym z wybrańców jest Dan, który przenosi się w nowe czasy by walczyć o lepsze jutro dla swojej córki Muri (granej w latach sześćdziesiątych XXI wieku przez Yvonne Strahovski). Ważne role w tym filmie grają: Betty Gilpin (jako żona Dana) i J.K. Simmons wcielający się w postać ojca głównego bohatera.
"The Tomorrow War" kosztował 200 mln dolarów (był kręcony jeszcze przed wybuchem pandemii). Film pierwotnie miał się pojawić w kinach, ale ze względu na bieżącą sytuację daty premiery były przesuwane, aż w końcu prawa do dystrybucji wykupił Amazon i zasilił tą produkcją swoją platformę ("bo kto bogatemu zabroni"). Obecnie "The Tomorrow War" zbiera mieszane oceny od krytyków, jednak sam film cieszy się bardzo dużą popularnością wśród widzów, bo to w sumie jedna z niewielu tak wysokobudżetowych produkcji, która pojawia się w czasie pandemii. Jaki jest ten film? Na pewno bardzo efektowny i dynamiczny, zapewniający rozrywkę przez ponad 2 godziny. Cieszy udział Yvonne Strahovski, mającej polskie korzenie i biegle mówiącej w naszym języku. "The Tomorrow War" spełnia wymogi stawiane współczesnym superprodukcjom, ale daleko mu do miana kultowego czy wybitnego, nie mniej jednak moim zdaniem warto go obejrzeć.
Ocena Civil.pl: 78%
Angel of Mine (Tajemnica anioła)
Lizzie (Noomi Rapace) od 7 lat cierpi na załamanie nerwowe, po tym jak kilka lat wcześniej jej nowo narodzone dziecko zginęło w pożarze. Od tamtego czasu główna bohaterka nie potrafi się pozbierać, na czym czerpią jej relacje z synem i byłym mężem Mikiem (Luke Evans). Podczas jednego z przyjęć urodzinowych dla dzieci, Lizzie zauważa 7-letnią Lolę, córkę bogatego małżeństwa: Claire (Yvonne Strahovski) i Bernarda (Richard Roxburgh). Główna bohaterka po spotkaniu dziewczynki nabiera obsesyjnych podejrzeń, że mała może być jej cudownie ocalałą córką. Kobieta próbuje za wszelką cenę zbliżyć się do rodziny wychowującej Lolę, by spędzić z dziewczynką jak najwięcej czasu.
Thriller ten ma miejsce w Australii, a jego premiera była w sierpniu 2019 roku. "Angel of Mine" został oceniony przez widzów w serwisie IMDB na 6.5/10 oraz ma 71% pozytywnych opinii w Rotten Tomatoes. Film ten wyróżnia się na plus jako thriller psychologiczny, głównie za sprawę jak zwykle doskonałej gry aktorskiej Noomi Rapace, której postać podobnie jak aktorka ma szwedzkie pochodzenie. Dobry jest także scenariusz, trzymający w napięciu do samego końca (film trwa około 98 minut). Role drugoplanowe obsadzone przez Yvonne Strahovski i Luke'a Evansa (Strahovski ma o wiele większy udział niż Evans) także są poprawnie zagrane. Ciężko wskazać na jakiś słaby punkt tej produkcji, bowiem to przyzwoicie wykonany thriller, może nie wbijający widza w fotel, ale na poziomie dużo wyższym niż obecnie produkowane dreszczowce. "Angel of Mine" obecnie można obejrzeć w serwisach typu VOD, dostępny jest np. w HBO GO.
Ocena Civil.pl: 70%