Armie Hammer

Poniżej znajdują się filmy i seriale powiązane z tagiem: Armie Hammer

Ocena: 39 Wounds (Rany)

"Wounds" zadebiutował 18 października 2019 roku na Netflixie (w USA film ten jest dystrybuowany przez Hulu) jako horror oparty na powieści "The Visible Filth" autorstwa Nathana Ballingruda (niezbyt znany pisarz, specjalizujący się w horrorach i tzw. dark fantasy). Kilka słów o fabule: Will (Armie Hammer) to małomiasteczkowy barman, lekkoduch nadużywający alkoholu w pracy i poza nią, mieszkający u swojej dziewczyny Carrie (Dakota Johnson). Podczas jednej ze zmian w barze, podczas której dochodzi bójki i zamieszania, Will odnajduje pozostawiony przez grupę młodzieży telefon komórkowy. Na urządzenie zaczynają przychodzić niepokojące wiadomości o dziwnej treści, a w życiu samego głównego bohatera zaczynają się dziać nie dające się wyjaśnić zjawiska.

Miałem duże oczekiwania względem tej produkcji po przeczytaniu jej opisu i sam początek seansu także był niesamowicie obiecujący. Klimat amerykańskiego baru oraz ciekawi aktorzy (oprócz wymienionych w filmie pojawia się także np. Brad William Henke w roli Erica – twardziela wywołującego rozróby czy Zazie Beetz jako Alicia, obiekt pożądania głównego bohatera) stworzyło wrażenie, że "Wounds" będzie niesamowitym horrorem, wbijającym wręcz w fotel. Niestety tak się nie stało. Każda kolejna minuta (a film trwa ponad 1.5h) niesamowicie rozczarowuje. Wydarzenia nie tylko nie trzymają w napięciu, tutaj po prostu nic nie trzyma się kupy. Słabe dialogi, fatalna gra aktorska (najgorzej wypada Dakota Johnson) i brak jakichkolwiek emocji niemalże usypia. Dostrzegli to widzowie (średnia ocena w IMDB to 4.5/10) oraz w pewnym stopniu krytycy (choć ci byli bardziej łaskawi bo aż 57% recenzji w Rotten Tomatoes na tę chwilę jest pozytywnych. Mnie ten film niesamowicie rozczarował, najbardziej tym że świetnie się zapowiadał. To trochę tak jakby na pięknej zastawie zaserwować niesmaczny obiad. Pierwsze wrażenie będzie dobre, ale jak już zaczniemy się "wgryzać" to z każdą kolejną chwilą entuzjazm będzie spadał i spadał. Nie polecam "Wounds".

Ocena Civil.pl: 39%

Ocena: 77 The Man from U.N.C.L.E.

Guy Ritchie w mistrzowskiej formie. Akcja produkcji na miejsce na początku lat 60-tych. Dwaj agenci: amerykański oraz radziecki pracują razem by pokonać tajemniczą organizację przestępczą, która zamierza wyprodukować bombę atomową. Amerykanina o imieniu Napoleon gra Henry Cavill, zaś agenta radzieckiego Ilye Armie Hammer. Ilye partneruje Gaby (zdobywczyni Oscara – Alicia Vikander). W rolach trzecioplanowych pojawią się: Hugh Grant, Sylvester Groth, Jared Harris oraz Luca Calvani. Rola czarnego charakteru przypadła zaś Elizabeth Debicki, Australijce z polskimi korzeniami. Debicki wyróżnia się wśród wielu aktorek słowiańską urodą oraz wzrostem, według niektórych źródeł aktorka mierzy 190cm wzrostu.

Oglądanie "The Man from U.N.C.L.E." to czysta przyjemność. Akcja z dużą dawką humoru i stylu to coś bardzo pożądanego. Do tego dochodzi bardzo ciekawa obsada. Zawiodły jedynie finanse, ponieważ przy dużym budżecie 75 mln dolarów wyciągnięto niecałe 110 mln. Nie mniej jednak ta produkcja ma solidne argumenty by ją po prostu obejrzeć.

Ocena Civil.pl: 77%

W sumie: 2 filmów/seriali