Alison Brie

Poniżej znajdują się filmy i seriale powiązane z tagiem: Alison Brie

Ocena: 59 Freelance

Mason Pettits (John Cena) to były żołnierz służb specjalnych a obecnie prawnik, wykonujący typowe obowiązki męża i ojca. Pewnego dnia kontaktuje się z nim jego dawny przyjaciel Sebastian (Christian Slater) i przedstawia mu propozycję płatnego zlecenia polegającego na ochronie dziennikarki Claire Wellington (Alison Brie) podczas jej podróży do fikcyjnego kraju Ameryki łacińskiej o nazwie Paldonia. Dziennikarka ma się tam udać w celu przeprowadzenia wywiadu z lokalnym dyktatorem Juanem Venegasem (Juan Pablo Raba). Proste z pozoru zadanie komplikuje się, kiedy w owej Paldonii wybucha rebelia, podczas której Mason "musi" uratować swoją podopieczną.

Ten film akcji z elementami komedii miał premierę w 2023 roku. Choć jego budżet wynosił przyzwoite 40 mln dolarów, to Box Office nie przekroczył nawet 10 mln. Nie dopisały oceny publiczności (ledwie 5.5/10 w IMDb) oraz noty zawodowych krytyków: na 36 zagregowanych w Rotten Tomatoes recenzji, zaledwie ... 6% z nich było pozytywnych. Czy ten film faktycznie jest aż tak zły? I tak ... i nie. Nie da się ukryć, że scenariusz tej komedii akcji to jeden wielki chaos, a niektóre sceny są wręcz groteskowe. Na plus należy jednak uznać obsadę, bardzo sympatycznie wypada Alison Brie, a John Cena jest po prostu Johnem Ceną. Na drugim planie występuje Marton Csokas, idealnie pasujący do ról antagonistów. "Freelance" można podsumować jako film do którego można podejść bez jakichkolwiek oczekiwań co do jakości przedstawionej historii, tylko jak do lekkiego filmu z gatunku action-comedy. Produkcję można obecnie obejrzeć np. na Amazon Prime Video.

Ocena Civil.pl: 59%

Ocena: 60 The Rental (Lokum)

Debiut reżyserski Dave'a Franco, który do tej pory kojarzony był wyłącznie z występami "przed" kamerą. Popularny aktor był także współautorem scenariusza do tego filmu. Kilka słów o fabule: dwie pary (dwaj bracia plus ich partnerki) wynajmują domek nad oceanem (na weekend). Charlie (Dan Stevens), jego żona Michelle (Alison Brie), jego brat Josh (Jeremy Allen White) oraz dziewczyna brata Mina (Sheila Vand) na miejscu zastają nieco bezczelnego zarządcę nieruchomości o imieniu Taylor (Toby Huss). Jednak wyposażenie domu oraz jego spokojna okolica i widok oceanu zapowiadają wspaniałą weekendową zabawę, do czasu aż w domu zaczynają się dziać dziwne rzeczy.

"The Rental" zebrał bardzo dużo profesjonalnych opinii od recenzentów (aż 193 zagregowane na Rotten Tomatoes z czego aż 75% pozytywnych), ale dostał paradoksalnie słabsze oceny od widzów (ocena 5.7/10 w IMDb). Trwający około 88 minut thriller buduje ciekawą atmosferę, ale scenarzyści moim zdaniem nie do końca wiedzieli w którą stronę chcą poprowadzić fabułę, przez co film od pewnego momentu stwarza wrażenie nieco chaotycznego. Na plus zaliczam ciekawą obsadę oraz grę aktorską. Obraz debiutował w kinach w okresie pandemii, stąd też w wielu krajach był jednocześnie oferowany w ramach VOD, przełożyło się to na słaby wynik finansowy. Obecnie w Polsce jest dostępny w ramach usługi Amazon Prime Video. Podsumowując: "The Rental" to raczej propozycja dla koneserów gatunku, kolejny film którego akcja ma miejsce w domu na pustkowiu. Jednak w tej wąskiej kategorii oceniam go nieco powyżej przeciętnej.

Ocena Civil.pl: 60%

Ocena: 55 The Little Hours (Godzinki)

"The Little Hours" to czarna komedia lekko bazująca na Dekameronie Boccaccio, której akcja ma miejsce w XIV wieku. W 1347 roku w Garfagnanie konwent zakonnic prowadzony jest przez ojca Tommasso (John C. Reilly). Główne bohaterki to trzy siostry zakonne: Alessandra (Alison Brie), Ginevra (Kate Micucci) oraz Fernanda (Aubrey Plaza) skrywające swoje tajemnice. Pewnego dnia do konwentu ojciec Tommasso przyprowadza sługę o imieniu Masseto (Dave Franco), którego poznał podczas podróży kupieckiej. Ksiądz znając agresywny charakter sióstr, poleca Masseto by ten udawał głuchoniemego, co uchroni go przed konfliktami z mieszkankami zakonu. Wkrótce jednak siostry zaczynają się nadmiernie interesować Masseto, ujawniając swoje skrywane żądze.

Film ten dostał dobre oceny od krytyków (78% pozytywnych recenzji w Rotten Tomatoes), ale dużo gorsze od widzów, którzy nisko go ocenili w IMDB (ocena 5.8). Obecnie produkcję można obejrzeć zarówno na Netflix jak i w Canal+. Moim zdaniem ta komedia zbytnio "jedzie" po bandzie i oferuje zbyt absurdalny humor, przez co jest dosyć ciężkostrawna. Wyróżnia się wulgarnymi scenami i językiem oraz kontrowersyjnymi scenami. Jej zaletą z kolei jest bardzo dobra obsada, bo oprócz już wspomnianych oglądamy jeszcze między innymi: Nicka Offermana jako Lorda Bruno czy Freda Armisena. Rolę siostry przełożonej gra Molly Shannon. Wracając na chwilę jeszcze do obsady głównej: nie jestem miłośnikiem gry aktorskiej Alison Brie, ale na ogół lubię kreacje Aubrey Plazy, tutaj zagrała ona kolejną ciekawą postać. Nie mniej jednak "The Little Hours" to film dla specyficznej grupy widzów o określonych gustach.

Ocena Civil.pl: 55%

Ocena: 59 Get Hard

James (Will Ferrell) to milioner posądzony o defraudację i skazany na 10 lat więzienia w San Quentin. James nie wie jak zachować się za kratkami, wobec czego zwraca się o pomoc do Darnella (Kevin Hart), który prowadzi myjnię samochodową. James uważa, iż czarnoskóry Darnell na pewno siedział w mamrze i zna tamtejsze zwyczaje. Darnell z kolei (skuszony pensją za swoje "nauki") postanawia udawać byłego osadzonego.

"Get Hard" opiera się na humorze niskich lotów. Wysoki Will Ferrell, choć wygląda poważnie, nie ma nawet skończonych jeszcze 50 lat. Kevin Hart z kolei charakteryzuje się niskim wzrostem i drobną sylwetką oraz wyglądem młodzieniaszka. Już samo zestawienie tych dwóch panów budzi uśmiech. Zadbano również by w materiałach promujących tę produkcję podkreślone zostały różnice fizyczne aktorów. Ten niecodzienny duet rozbił się niestety o mielizny scenariuszowe. "Get Hard" bawi pojedynczymi scenami oraz balansowaniem na granicy dobrego smaku. Braki fabularne jednakże dominują. Przeszkadza też niewykorzystanie potencjału dwóch doskonałych aktorów komediowych. Za drobne dosłodzenie filmu należy uznać udział dwóch urodziwych Pań: Alison Brie oraz Edwiny Findley Dickerson.

Ocena Civil.pl: 59%

Ocena: 54 Search Party

Kolejna komedia w stylu "The Hangover". Niejaki Nardo (Thomas Middleditch) przerywa swój ślub, po tym jak jego przyjaciel Jason (T.J. Miller) zakłóca uroczystość. Niedoszła żona Nardo, zamiast na miesiąc miodowy, jedzie odreagować do Meksyku, w ślad za nią podąża Nardo, który stara się wszystko odkręcić. Niestety, zgodnie ze stereotypem amerykańskim, Meksyk to XIX wieczne siedlisko zła... w wyniku czego Nardo kończy gdzieś na wsi, kompletnie nagi, skąd dzwoni do swoich kumpli, bo poza Jasonem, brata się jeszcze z Evanem (Adam Pally), pracującym na co dzień w korporacji. Szefem Evana jest lubiący saunę MacDonaldson (Lance Reddick), zaś koleżanką z pracy Elizabeth (Alison Brie). Wracając jednak do meritum, zgodnie z tytułem filmu Jason i Evan wyruszą nocą do Meksyku by odnaleźć i przywieźć z powrotem Nardo. Czyli jest to kolejna "komedia drogi". W roli trzecioplanowej pojawia się Krysten Ritter.

Ten film to klasyczny przeciętniak, kosztował 20 mln dolarów, wg oficjalnych informacji, zwrócił kilkadziesiąt tysięcy dolarów. Otrzymał tylko negatywne oceny na Rotten Tomatoes, trochę lepiej ocena wypadła na IMDB. To dobrze, iż krytycy i widzowie powiedzieli twarde "nie" kolejnej wtórnej produkcji na kanwie "The Hangover". Scenarzyści mogliby jednak coś nowego wymyślić, aniżeli powielać i miksować już wymyślone gagi.

Ocena Civil.pl: 54%

W sumie: 5 filmów/seriali