Shotgun Wedding (Wystrzałowe wesele)
Darcy Rivera (Jennifer Lopez) i Tom Fowler (Josh Duhamel) wyprawiają swoje wesele w luksusowym kurorcie na prywatnej filipińskiej wyspie. Poza (między innymi) rodzicami przyszłych państwa młodych, na wyspie wśród gości pojawia się także były narzeczony panny młodej, niejaki Sean (Lenny Kravitz). Przedślubna, napięta sytuacja, wymyka się zupełnie spod kontroli, kiedy kurort zostaje zaatakowany przez piratów, żądających od ojca panny młodej (w tej roli Cheech Marin) 45 mln dolarów. Piraci uprowadzają wszystkich gości a ślubna para robi wszystko co w ich mocy by uratować ślub i pokonać napastników.
Ta zwariowana komedia, dystrybuowana przez Amazona, nieco nawiązuje do hitu konkurencji a mianowicie do "Murder Mystery". W "Shotgun Wedding" zainwestowano w znaną obsadę, ponieważ poza wspomnianymi już, w filmie występuje także między innymi Jennifer Coolidge czy Sonia Braga. Film opiera się na dosyć mało przemyślanym scenariuszu, zamiast tego postawiono na humor sytuacyjny i talenty aktorskie Jennifer Lopez i pozostałych aktorów. W rezultacie powstał dosyć efektowny film, jednak zupełnie zawodzący w warstwie fabularnej. Ciężko nawet zgadnąć czy scenarzyści chcieli zrobić komedię, film romantyczny a może film akcji? Niemniej, ten miszmasz spowodował, że produkcja jest bardzo lekka i dosyć przyjemnie się ją ogląda, po prostu film do obejrzenia od niechcenia w weekend. Zarówno widzowie jak i krytycy ocenili "Shotgun Wedding" bardzo przeciętnie, co wydaje się być w pełni uzasadnione. Produkcja dostępna jest w ramach abonamentu na Amazon Prime.
Ocena Civil.pl: 55%
Turistas
"Turistas" pochodzi z 2006 roku, ale ze względu na obsadę i tematykę postanowiłem obejrzeć ten film. Grupa turystów podróżuje autobusem po bezdrożach Brazylii, nagle pojazd ulega wypadkowi i podróżni zostają uwięzieni na kilka godzin przy drodze. Alex (Josh Duhamel), jego siostra Bea (Olivia Wilde) oraz między innymi Pru (Melissa George) oraz Finn (Desmond Aksew) nie chcą jednak czekać bezczynnie i udają się do pobliskiego baru przy plaży. W przybytku spędzają mocno zakrapianą noc a następnie budzą się bez bagaży i pieniędzy... Zostawieni sami sobie natykają się na niejakiego Kiko, którego poznali noc wcześniej. Kiko proponuje im wypad do bezpiecznego domku w głębi dżungli, na co dosłownie bosi turyści przystają. Nie wiedzą jednak, iż poluje na nich niejaki Zamora i jego ludzie. Zamora to psychopata wycinający turystom organy.
Filmów typu "zagubieni turyści" versus psychopaci było całe mnóstwo. "Turistas" to średniak tego gatunku, zrobiony za 10 mln dolarów. Jest to jednocześnie jedna z pierwszych ról Olivii Wilde. Tego typu produkcje pełne są nielogiczności i różnych dziwnych sytuacji, ale jeżeli ktoś ogląda film o zorganizowanym świrze polującym w środku dżungli na nerki i wątroby, no to musi naprawdę być przygotowanym na to, iż fabuła będzie dziurawa niczym ser. Nie mniej jednak, fani ekstremalnego kina lubią tego typu kąski.
Ocena Civil.pl: 55%
Fire with Fire
Jeremy Coleman (Josh Duhamel) to strażak, którego pewnego wieczoru staje się świadkiem podwójnego morderstwa w sklepie spożywczym w Los Angeles. Sprawcą jest szef rasistowskiego gangu - David Hagan (Vincent D'Onofrio), do tej pory nieuchwytny, ponieważ eliminował wszystkich świadków zanim dochodziło do procesów. Jeremy zostaje przeniesiony w ramach programu ochrony świadków do Nowego Orleanu. W "nowym" życiu poznaje Talię (Rosario Dawson), w której zakochuje się ze wzajemnością. Przeszłość jednak daje o sobie znać i zrozpaczony Jeremy nie widząc innego wyjścia wraca do swojej tożsamości i do Los Angeles, po to by własnoręcznie wymierzyć sprawiedliwość i zabić gangstera, który mu zagraża.
W filmie w drugoplanowej roli pojawia się też Bruce Willis, który gra policjanta. Występuje też w jednej scenie 50 Cent. Produkcja typu "direct to DVD and Blue-ray" nie wychodzi kompletnie poza ramy przeciętnego filmu akcji z elementami dramatu. Przeciętność da się zauważyć tutaj wszędzie: w fabule, w grze aktorów, w tempie akcji, w przewidywalności wydarzeń. Co można skonkludować prostym zdaniem: da się obejrzeć, ale równie dobrze można sobie odpuścić ten film.
Ocena Civil.pl: 51%