Woody Harrelson
Woody Harrelson to amerykański aktor urodzony w 1961 roku w Teksasie. W swojej bogatej karierze trzykrotnie był nominowany do Oscara, wystąpił w wielu superprodukcjach, np. w serii 'Igrzysk Śmierci' czy katastroficznym filmie '2012'.
Woody Harrelson to amerykański aktor urodzony w 1961 roku w Teksasie. W swojej bogatej karierze trzykrotnie był nominowany do Oscara, wystąpił w wielu superprodukcjach, np. w serii 'Igrzysk Śmierci' czy katastroficznym filmie '2012'.
Amerykański film akcji (podgatunek One-Person Army Action) z 2021 roku (produkcja własna Netflixa). Tytułowa Kate (Mary Elizabeth Winstead) to zabójczyni na zlecenie, chcącą po wielu latach w zawodzie zakończyć swoją działalność. Przed realizacją ostatniego "zlecenia" główna bohaterka zostaje jednak otruta polonem i mając przez sobą tylko kilkanaście godzin życia, postawia dowiedzieć się kto zlecił jej eliminację, po to (rzecz jasna) by wymierzyć sprawiedliwość (penetrując środowiska tokijskiej Yakuzy). Role drugoplanowe w tym filmie grają: Woody Harrelson i Miku Martineau.
Film dostał dobre oceny od widzów (6.3/10 w IMDb) oraz mieszane od zawodowych krytyków (46% pozytywnych not w Rotten Tomatoes). Produkcja została oparta na dosyć szalonej fabule (ocierającej się o motywy czarnej komedii), jednak twórcom udało się zachować w miarę zdrowy balans pomiędzy kinem akcji a zbyt szalonymi pomysłami. Na plus należy zaliczyć dobry klimat tej produkcji (nieco cyberpunkowy) oraz świetną rolę Mary Elizabeth Winstead. Sceny akcji także stoją na dosyć wysokim poziomie, choć miejscami są zbyt przerysowane. Oczywiście, jak przystało na współczesne kino akcji, musi być ostro, stąd też "Kate" pełny jest brutalnych scen. Całość robi jednak dobre wrażenie. Daleko tej produkcji do jakiejkolwiek wybitności czy kultowości, ale nie wypada źle. Dobrze też zagospodarowano budżet wynoszący 25 mln dolarów, bo film wydaje się być "droższy".
Ocena Civil.pl: 65%
Teddy (Kevin Hart) życiowy nieudacznik, podczas próby wyjazdu na weekend z żoną, myli adres i zamiast do swojego wynajętego domku wpada na dwóch oprychów, którzy biorą go za "Człowieka z Toronto" (Woody Harrelson), światowej sławy płatnego mordercę. W tej komedii pomyłek, filmowy Teddy musi udawać tytułowego bohatera, jednak kiedy staje z nim w oko w oko sprawy się komplikują.
Ta komedia akcji Netflixa miała dobry trailer i odpowiednią otoczkę marketingową. Komedie z Kevinem Hartem na ogół są podobne, jednak tym razem na ekranie partneruje mu Woody Harrelson, aktor z bardzo bogatym dorobkiem i trzema nominacjami do Oscara. Niestety niewiele to zmienia, bo scenariusz tego filmu od początku do końca jest chaotyczny i absurdalny. Coś się tam niby dzieje, są strzelaniny, jakieś zwroty akcji, ale raczej to wszystko przypomina posklejane taśmą klejącą strzępki aniżeli przemyślany film. W ślad za tym poszły złe oceny od zawodowych krytyków: 28% pozytywnych ocen zagregowanych w Rotten Tomatoes i nieco lepsze od widzów: obecnie 5.7/10 w IMDb. Ciekawostką jest rola trzecioplanowa Kaley Cuoco (zatrudnionej chyba głównie po to, by wykorzystać jej wizerunek w trailerze). Film idealnie wpisuje się w portfolio Netlflixowych komedii wypuszczanych podczas wczesnego lata, kiedy to trzeba postawić na coś lekkiego, w sam raz do obejrzenia w weekend na luzie. I taki jest ten film: bez zbędnych ambicji, po prostu przeciętna komedia akcji dla niewybrednych widzów. Czy takie filmy wystarczą by Netflix mógł utrzymać pozycję na rynku wśród rosnącej (i tańszej!) konkurencji. Moim zdaniem nie.
Ocena Civil.pl: 51%
Pierwszą część tego filmu recenzowałem w grudniu 2009 roku i pomimo że tamten film spotkał się z dobrym przyjęciem widzów, to na sequel przyszło widzom poczekać aż 10 lat. "Zombieland: Double Tap" stanowi kontynuację przygód niecodziennej czwórki bohaterów walczących o przetrwanie po Apokalipsie Zombie. Role główną grają: Woody Harrelson, Jesse Eisenberg, Emma Stone i Abigail Breslin, ale obsada została poszerzona między innymi o Zoey Deutch (grającą zwariowaną dziewczynę o imieniu Madison) i Rosario Dawson. Krótko o fabule: w sequelu główni bohaterowie osiadają w "Białym Domu", jednak wkrótce muszą ruszyć w trasę, po tym jak Little Rock (Breslin) ucieka z bazy z poznanym wcześniej mężczyzną (Avan Jogia).
10 lat to dużo czasu, stąd też grająca nastolatkę w "jedynce" Breslin obecnie jest dorosłą kobietą. Emma Stone w 2009 roku liczyła 21 lat i była początkującą aktorką, obecnie zaś to laureatka Oscara i jedna z najpopularniejszych gwiazd kina. "Zombieland: Double Tap" miał budżet wynoszący około 45 mln dolarów i wygenerował przychód niespełna 123 milionów dolarów, co jest wynikiem nieco lepszym niż 10 lat wcześniej. Niestety tym razem film został gorzej oceniony przez widzów i krytyków (6.7/10 w IMDB, 68% pozytywów w Rotten Tomatoes) i są to oceny uzasadnione. O ile byłem entuzjastą pierwszej części, tak "dwójkę" uważam za trochę zbyt słabą, zważywszy na fakt, że producenci i scenarzyści (a scenariusz do dwójki pisali ci sami ludzie co do jedynki) mieli naprawdę kupę czasu by przygotować niesamowity film. Wyszło niestety dosyć średnio, bowiem sequel nie porywa fabułą i nie ma w sobie już tej świeżości pierwowzoru. Dalej jest to przyjemna dla oka komedia z elementami horroru, ale daleka bardzo od efektu "wow". Obecnie film można obejrzeć np. w HBO GO.
Ocena Civil.pl: 65%
Ponad cztery lata temu, publikowałem recenzję pierwszej części tego filmu. W drugiej części zmienił się reżyser, Louisa Leterriera zastąpił Jon M. Chu. W obsadzie aktorskiej zabrakło Isli Fisher oraz Mélanii Laurent. Dołączyła Lizzy Caplan jako Lula (członek The Four Horsemen), w filmie występuje także Daniel Radcliffe. Nie zabrakło także Michaela Caine'a i Morgana Freemana. Woody Harrelson w tej części gości na ekranie podwójnie, bo gra jeszcze swojego brata bliźniaka o imieniu Chase. Zarys fabuły: Czterej Jeźdźcy zostają wynajęci przez technologicznego magnata o imieniu Walter (Radcliffe), który zleca im wykradnięcie super strzeżonego procesora komputerowego.
Druga część została zrealizowana za 90 mln dolarów. Pieniądze się zwróciły z nawiązką, ponieważ produkcja zarobiła ponad 330 mln dolarów. Na pewno trzeba oddać to, iż "Now You See Me 2" trzyma poziom. Imponujące efekty specjalne, dynamiczna akcja, ciekawa obsada uzupełniona o tuzy światowego kina. Niemniej jednak zabrakło w tym wszystkim czegoś nowego, efektu "wow" powodującego iż po seansie ma się wrażenie, iż obcowało się z produkcją na bardzo wysokim poziomie. Było poprawnie, ale nic ponadto.
Ocena Civil.pl: 65%
Trzecia część trylogii została podzielona na dwie części, po to by widzowie mogli się bawić w kinie dwa razy, a producenci dwukrotnie mogli przeliczyć zyski ze sprzedaży biletów. Po ucieczce z areny Katniss Everdeen (Jennifer Lawrence) zostaje przetransportowana to trzynastego dystryktu, zamieszkanego w głównej mierze przez wojskowych pod wodzą prezydent Coin (Julianne Moore). Do Katniss dołącza Primrose wraz z matką. Prezydent zbuntowanego dystryktu proponuje głównej bohaterce by ta została twarzą rewolucji i wystąpiła w propagandowych spotach, które mają podburzyć ludzi z pozostałych dystryktów do buntu. Głową projektu zostaje Plutarch Heavensbee (Philip Seymour Hoffman), zaś reżyserką spotów – Cressida (Natalie Dormer), podobnie jak w poprzednich częściach w drużynie Katniss nie zabrakło Haymitcha (Woody Harrelson) oraz Effie Trinket (Elizabeth Banks). Katniss przed przystąpieniem do "projektu" żąda od prezydent Coin by ta uwolniła z rąk Kapitolu Peetę Mellarka oraz pozostałych trybutów z 75 Igrzysk Śmierci. Gale Hawthorne (Liam Hemsworth) w tej części kroczy mężnie przy boku Katniss. Pojawiają się w też w mniejszych rolach: Beetee (Jeffrey Wright), Ceasar Flickerman (Stanley Tucci) oraz prezydent Snow (Donald Sutherland). Nową postacią jest wojskowy – Boggs (Mahershala Ali), zabrakło za to Lenny'ego Kravitza.
Ta część przynosi spore rozczarowanie. Pomimo, iż cała produkcja trwa nieco ponad 2 godziny, to ogląda się ją (nawet w kinie) jak odcinek serialu, który za chwilę zostanie przerwany w interesującym momencie, po to by za tydzień można było kontynuować wątek. To "za tydzień" w tym przypadku oznacza "za rok", ponieważ tyle trzeba będzie czekać na dokończenie trzeciej odsłony trylogii. W rezultacie widzowie w 2014 roku są de facto zapraszani na zapowiedź finału, który będzie miał miejsce późną jesienią 2015 roku. Ale co z tego, skoro i tak osiągnięto już sukces finansowy? Pod względem komercyjnym rozdzielenie trylogii na 4 części, na pewno się opłaciło. Pod względem merytorycznym, na pewno nie.
Ocena Civil.pl: 55%