The Maze Runner
James Dashner to zaledwie 42-letni amerykański pisarz, który jest autorem serii "The Maze Runner". Seria zadebiutowała na rynku literackim w 2009 roku a w 2014 powstał pierwszy film na podstawie tej prozy pod tytułem: "The Maze Runner". Rzecz ma miejsce w dystopicznym świecie. Młody Thomas (Dylan O'Brien) budzi się windzie, która zabiera go na polanę na skraju lasu. Las ten otoczony jest betonowym labiryntem, którego wrota zamykają się na noc. Thomasa witają inni: chłopcy w różnym wieku, którzy spędzili na polanie nawet 3 lata. Liderem grupy jest czarnoskóry Alby – najstarszy stażem "więzień labiryntu", wśród innych więźniów należy wyróżnić agresywnego Gally'ego (Will Poulter), wicelidera Newta (Thomas Brodie-Sangster), zwiadowcę labiryntu – Minho (Ki Hong Lee) oraz młodziutkiego Chucka, sympatycznego grubaska. Thomas dowiaduje się od towarzyszy niedoli o tym, iż jeszcze nikt nie przetrwał nocy w labiryncie, pomimo iż obiekt jest za dnia systematycznie penetrowany przez grupę zwiadowców pod wodzą Minho. Po Thomasie, windą na polanę wjeżdża pierwsza kobieta o imieniu Teresa (Kaya Scodelario, znana szerzej z teledysku Robbiego Williamsa – "Candy"). Thomas w przeciwieństwie do innych więźniów, jest niesamowicie zdeterminowany by wydostać się z pułapki i ambitnie realizuje swój cel.
Większość obsady tego filmu stanowią Brytyjczycy, wśród aktorów próżno szukać wielkich nazwisk, dzięki czemu budżet produkcji zamknął się w 34 milionach dolarów. Film zarobił dokładnie 10 razy tyle. I dobrze, bo produkcja naprawdę może się podobać. Spodobała się też krytykom, którzy w większości ocenili "The Maze Runner" pozytywnie (63% na Rotten Tomatoes). W 2015 roku premierę będzie miała druga część serii: "Maze Runner: The Scorch Trials", która obecnie jest w fazie kręcenia.
Ocena Civil.pl: 77%
The Hunger Games: Mockingjay - Part 1
Trzecia część trylogii została podzielona na dwie części, po to by widzowie mogli się bawić w kinie dwa razy, a producenci dwukrotnie mogli przeliczyć zyski ze sprzedaży biletów. Po ucieczce z areny Katniss Everdeen (Jennifer Lawrence) zostaje przetransportowana to trzynastego dystryktu, zamieszkanego w głównej mierze przez wojskowych pod wodzą prezydent Coin (Julianne Moore). Do Katniss dołącza Primrose wraz z matką. Prezydent zbuntowanego dystryktu proponuje głównej bohaterce by ta została twarzą rewolucji i wystąpiła w propagandowych spotach, które mają podburzyć ludzi z pozostałych dystryktów do buntu. Głową projektu zostaje Plutarch Heavensbee (Philip Seymour Hoffman), zaś reżyserką spotów – Cressida (Natalie Dormer), podobnie jak w poprzednich częściach w drużynie Katniss nie zabrakło Haymitcha (Woody Harrelson) oraz Effie Trinket (Elizabeth Banks). Katniss przed przystąpieniem do "projektu" żąda od prezydent Coin by ta uwolniła z rąk Kapitolu Peetę Mellarka oraz pozostałych trybutów z 75 Igrzysk Śmierci. Gale Hawthorne (Liam Hemsworth) w tej części kroczy mężnie przy boku Katniss. Pojawiają się w też w mniejszych rolach: Beetee (Jeffrey Wright), Ceasar Flickerman (Stanley Tucci) oraz prezydent Snow (Donald Sutherland). Nową postacią jest wojskowy – Boggs (Mahershala Ali), zabrakło za to Lenny'ego Kravitza.
Ta część przynosi spore rozczarowanie. Pomimo, iż cała produkcja trwa nieco ponad 2 godziny, to ogląda się ją (nawet w kinie) jak odcinek serialu, który za chwilę zostanie przerwany w interesującym momencie, po to by za tydzień można było kontynuować wątek. To "za tydzień" w tym przypadku oznacza "za rok", ponieważ tyle trzeba będzie czekać na dokończenie trzeciej odsłony trylogii. W rezultacie widzowie w 2014 roku są de facto zapraszani na zapowiedź finału, który będzie miał miejsce późną jesienią 2015 roku. Ale co z tego, skoro i tak osiągnięto już sukces finansowy? Pod względem komercyjnym rozdzielenie trylogii na 4 części, na pewno się opłaciło. Pod względem merytorycznym, na pewno nie.
Ocena Civil.pl: 55%
Predestination
Rzecz dotyczy podróży w czasie. Specjalny agent (Ethan Hawke) ściga terrorystę skacząc w czasie i próbując udaremnić jego kolejne zamachy. Na początku lat 70-tych agent, pracując jako barman nawiązuje znajomość z Johnem (Sarah Snook - tak to nie pomyłka, rolę męską gra kobieta...), który opowiada historię swojego życia. Ciężko cokolwiek napisać więcej o fabule by jej nie zdradzić, dlatego w tym miejscu spasuję i przejdę do oceny.
A jest co ocenić. Film póki co przechodzi bez echa, mało można o nim znaleźć informacji w Internecie, nawet na Rotten Tomatoes (gdzie na razie ma 82% pozytywnych ocen) zrecenzowano go tylko 22 razy. Trochę szkoda, bo "Predestination" to kawał solidnego kina, znakomicie zrealizowanego, z bardzo ciekawą historią. Ethan Hawke wypada bardzo pozytywnie, mniej znana australijskiego aktorka Sarah Snook również zagrała na bardzo wysokim poziomie. Szkoda, że takie ambitne filmy, gdzie najważniejsza jest ciekawa fabuła a nie efekty specjalne, powstają rzadko. Kino potrzebuje ich więcej!
Ocena Civil.pl: 75%
The Hunger Games: Catching Fire
Ekranizacja drugiej część trylogii, która napisała Suzanne Collins. Katniss Everdeen (Jennifer Lawrence) oraz Peeta Mellark (Josh Hutcherson) jako zwycięzcy Igrzysk Głodu biorą udział w tournée podczas którego odwiedzają inny dystrykty. Katniss źle odnajduje się w roli maskotki, która ma udawać miłość do Peety na oczach widzów z Kapitolu. Jej brak zaangażowania we współpracę z prezydentem autorytarnego Panem doprowadzą ją i Peeta z powrotem na arenę. Tym razem Katniss mierzy się z czempionami z poprzednich edycji Igrzysk Głodu, podczas 75 edycji (rocznicowej). Po śmierci Seneci Crane'a rolę reżysera "show" przejmuje Plutarch Heavensbee (Philip Seymour Hoffman). Poza tym w drugiej części goszczą wszystkie ważne postaci znane z pierwszej odsłony: Gale (Liam Hemsworth), Haymitch (Woody Harrelson), Effie Trinket (Elizabeth Banks), Cinna (Lenny Kravitz) oraz Ceasar Flickerman (Stanley Tucci). Oczywiście występuje również Donald Sutherland (jako główny antagonista - prezydent Snow).
O tym filmie nie warto mówić źle. On się po prostu broni. Choć targetem są widzowie w wieku 13-18 lat, to ta produkcja ściągnęła do kin tłumy. Przy budżecie wynoszącym około 130-140mln dolarów, zarobiono 864 mln. Na Rotten Tomatoes aż 89% recenzji spośród 246 było pozytywnych. Zgrabna futurystyczna opowieść z udziałem niesamowicie popularnej Jennifer Lawrence oraz plejadą gwiazd zapracowała na sukces. W chwili gdy piszę te słowo do kin weszła właśnie trzecia część trylogii (podzielona ze względów komercyjnych na dwie odsłony, po to zaprosić widzów i ich portfele ponownie do kin za rok), która na starcie osiągnęła komercyjny sukces. "The Hunger Games" to produkt popkultury, który warto poznać. O tym się mówi, pisze, dyskutuje i ... po prostu ogląda.
Ocena Civil.pl: 74%
The Hunger Games
Chcąc być na bieżąco sięgnąłem po modną ostatnio pozycję "The Hunger Games". Obecnie do kin wchodzi trzecia odsłona trylogii Suzanne Collins (podzielona na dwa filmy, aby więcej wycisnąć z kieszeni widzów...), ja cofnąłem się o dwa lata to pierwszej części. W jakieś tam przyszłości totalitarne państwo Panem jest podzielone na dwanaście dystryktów oraz stolicę. Każdego roku w każdym dystrykcie losowana jest dziewczynka i chłopak, których następnie transportuje się do stolicy na Igrzyska Głodu (w polskiej wersji przetłumaczone jako Igrzyska Śmierci). 24 dzieci walczy na śmierć i życia na arenie a całe zmagania są transmitowane na żywo w dystryktach oraz w stolicy. "Zabawa" kończy się wtedy, gdy przy życiu pozostaje tylko jedna osoba. Katniss Everdeen (Jennifer Lawrence) zgłasza się do Igrzysk zastępując młodszą siostrę Primrosę, razem z nią do stolicy jedzie Peeta Mellark (Josh Hutcherson). Przewodnikiem tej dwójki zostaje weteran igrzysk Haymitch Abernathy (Woody Harrelson). Po przewiezieniu do stolicy, Katniss i Everdeen spędzają kilka dni w luksusie oraz pilnie uczęszczają na szkolenia oraz prezentują swoje wdzięki sponsorom. Biorą też udział w talk show prowadzonym przez Ceasara Flickermana (niesamowita rola Stanleya Tucciego). Po tej części wstępnej rozpoczyna się właściwy akcja - czyli pojedynek na leśnej arenie.
Ciężko wymienić wszystkich znanych aktorów występujących w tym filmie. Dużą rolę gra Wes Bentley – jako reżyser igrzysk Seneca Crane. W nieco mniejszej oglądamy Lenny'ego Kravitza, Liama Hemswortha, Elizabeth Banks, Paulę Malcomson czy Toby'ego Jonesa. Produkcja adresowana jest do młodzieży, stąd też próżno w niej szukać brutalnych scen czy sieczki. Oczywiście nie da się pokazać walki na śmierć i życie bez przemocy, jednakże jeżeli ktoś lubi ekran zlany krwią – to go nie uświadczy w "The Hunger Games". Ciekawy jestem kolejnych części, które muszę nadrobić. Sukces komercyjny mówi sam za siebie, przy zainwestowaniu 78 mln dolarów zainkasowano prawie 700. Na Rotten Tomatoes odnotowano aż 84% pozytywnych recenzji. To sporo, ja oceniam produkcję pozytywnie, ale bez większego "wow".
Ocena Civil.pl: 69%