Josh Hartnett

Poniżej znajdują się filmy i seriale powiązane z tagiem: Josh Hartnett

Ocena: 60 Trap (Pułapka)

"Trap" to film z 2024 roku, który miał kinową premierę na początku sierpnia, ale już jest dostępny w ramach VOD (w Polsce na "Max"). Pisząc o tym thrillerze, należy zacząć od nazwiska M. Night Shyamalana, który go wyreżyserował a także... napisał scenariusz, był jednym z producentów i zagrał w nim epizodyczną rolę, obsadzając za to swoją córkę Salekę w głównej roli żeńskiej. Night Shyamalana należy do tych twórców, którzy na ogół jednocześnie piszą scenariusz, reżyserują i produkują, mając po prostu pełną kontrolę nad tym co tworzą (inne znane produkcje tego autora to między innymi "Glass" czy "The Visit"). Kilka słów o fabule: Cooper (Josh Hartnett) zabiera swoją nastoletnią córkę (Ariel Donoghue) na koncert młodzieżowej piosenkarki Lady Raven (Saleka Night Shyamalan). Wydarzenie zaczyna robić się podejrzane, gdy z każdą kolejną piosenką na terenie obiektu koncertowego pojawia się coraz więcej policjantów i agentów FBI.

Na potrzeby filmu, Saleka stworzyła cały album zatytułowany "Lady Raven", składający się z 14 piosenek z gościnnym udziałem Russ i Kida Cudiego (obaj pojawiają się także w filmie). "Trap" został oceniony w IMDb na 6.0/10, zebrał także 57% pozytywnych recenzji zagregowanych w Rotten Tomatoes oraz okazał się umiarkowanym finansowym sukcesem (jego budżet to 30 mln dolarów, zarobił niespełna 83 miliony). Według mnie ciężko ten film ocenić, z jednej strony posiada ciekawą fabułę, dobrą obsadę (Josh Hartnett naprawdę robi robotę), z drugiej można mu zarzucić przewidywalność. Niemniej trzeba oddać Night Shyamalanowi, że miał dosyć oryginalny pomysł, ale "pośliznął się" nieco na jego doszlifowaniu, bo pewne elementy fabularne można było po prostu "podkręcić". Produkcja jako całość wybija się jednak moim zdaniem ponad średnią w gatunku thrillera psychologicznego.

Ocena Civil.pl: 60%

Ocena: 62 Operation Fortune: Ruse de Guerre (Gra fortuny)

Amerykańsko-brytyjska komedia szpiegowska reżyserowana przez Guya Ritchie i dystrybuowana przez Amazon Prime Video. Kilka słów o fabule: po tym jak ukraińska mafia kradnie warte miliardy dolarów urządzenie o nazwie "The Handle" rząd brytyjski zleca Nathanowi Jasmine (Cary Elwes) misję odzyskania go, zanim zostanie ono sprzedane na czarnym rynku, w aukcji organizowanej przez Grega Simmondsa (Hugh Grant). Nathan by wykonać misję, montuje swoją ekipę składającą się z między innymi super szpiega Orsona Fortune (Jason Statham) oraz specjalistki od IT Sary Fidel (Aubrey Plaza). Do zespołu dołącza także hollywoodzka gwiazda Danny Francesco (Josh Hartnett).

Film miał premierę wiosną 2023 roku i okazał się finansową klapę, bo przy dobrym budżecie wynoszącym 50 mln dolarów, zarobił niespełna 38 mln, za co winę ponoszą Amerykanie, bo w USA i Kanadzie, produkcja zrobiła zaledwie 6.5 mln dolarów. Dla przykładu, inny film ze Stathamem, "The Meg", ale bez brytyjskiego rodowodu, w USA i Kanadzie zarobił 146 mln dolarów. "Operation Fortune" dostała za to w miarę dobre noty od widzów: 6.3/10 w IMDb, ale już słabe od krytyków: 51% pozytywnych opinii na 151, zagregowanych w Rotten Tomatoes. Moim zdaniem film ten, choć posiada bardzo dobrą obsadę, to został zbyt nasiąknięty brytyjskim humorem, przez co daleko mu do globalnych kanonów komedii szpiegowskich. Nie jest to wada, ale raczej fakt, że "Operation Fortune" to gratka dla koneserów kina brytyjskiego, a tych jak widać po wynikach box office, jest na świecie chyba zbyt mało, by wysokobudżetowa produkcja mogła się opłacać. Film można obejrzeć w ramach Amazon Prime Video.

Ocena Civil.pl: 62%

Ocena: 60 Die Hart

"Die Hart" to gra słów nawiązująca do serii "Szklana Pułapka", której oryginalny tytuł brzmiał "Die Hard". Kevin Hart (w filmie gra samego siebie) zmęczony komediami, próbuje zaistnieć w filmach akcji, udowadniając że pomimo niskiego wzrostu, może z powodzeniem się przebranżowić na kogoś pokroju Toma Cruise'a. Hart spotyka się ze znanym reżyserem "kina akcji" Claudem Van De Velde (Jean Reno), a ten kieruje go do szkoły dla aktorów kina akcji kierowanej przez Rona Wilcoxa (John Travolta). Na miejscu okazuje się, że szkoła to tak naprawdę barak gdzieś w lesie a obok Harta drugą uczennicą jest Jordan King (Nathalie Emmanuel). Główny bohater rozpoczyna przedziwny trening, lecz z czasem nabiera coraz więcej wątpliwości wobec swojego nauczyciela.

Film obecnie widnieje jako produkcja własna Amazona, jednak wg zapisów w IMDb miał zadebiutować 3 lata wcześniej i być podzielonym na serial składający się z mikroodcinków. To jednak mało istotne, bo jedna i druga wersja trwa niecałą godzinę i 20 minut. "Die Hart" to niesamowicie dziwna produkcja, ponieważ występujący w niej aktorzy to gwiazdy kina, a sama akcja ma miejsce w baraku jak w najtańszych filmach akcji klasy C i D. Pomieszano tutaj trzy gatunki: elementy filmu akcji, komedii i thrillera, trzeba przyznać, że zrobiono to dosyć sprawnie i nietuzinkowo. Kevin Hart bawi jak zwykle w ten sam sposób, więc jeżeli ktoś lubi tego aktora to będzie się w miarę dobrze bawił. Jednak ogólnie "Die Hart" to dosyć solidnie zrobiony zapychacz oferty Amazona, niezapadający w pamięć i nie mający w sobie niczego co mogło by stanowić solidny argument by go obejrzeć.

Ocena Civil.pl: 60%

Ocena: 59 30 Days of Night

Josh Hartnett w ekranizacji komiksu o tym samym tytule. W Barrow - na samej północy Alaski (miasteczko portowe) nastaje noc polarna, większość mieszkańców wyjeżdża, nie mogą znieść 30 dni mroku. Zanim zapada zmrok zaczynają dziać się dziwne rzeczy: ktoś spala telefony satelitarne, ktoś inny morduje psy zaprzęgowe, zaś w samym miasteczku pojawia się dziwna poznać (Ben Foster), która ostrzega przed nadciągającym złem. Co złego przychodzi gdy robi się ciemno? Wataha wampirów - która chce zabić każdego kto znajduje się w miasteczku. Mieszkańcy są bezbronni i uwięzieni na 30 dni a wampiry gotowe do akcji. Film przypomina zabawę w chowanego - pod wodzą Ebena (Hartnett) i jego żony Stelli (Melissa George) ocalali starają się schować przed krwiożerczymi bestiami. Aby przeżyć 30 dni mroku należy zdobyć zapasy żywności i nie konfrontować się z wampirami, które patrolują miasteczko i są niebywale silne. Dni mijają i jak to w slasherze bywa - ubywa żywych bohaterów. I tak do finału, ktoś musi przeżyć, ktoś musi zginąć i/lub się poświęcić dla reszty - normalnie, klasycznie.

Co więcej można dodać? Nieco zmarnowano klimat, mroźna północna Alaska nie wydaje się być mroczna, trochę tak nie czuć tego powietrza nasiąkniętego grozą. Druga sprawa to dobry zwrot z inwestycji - przy budżecie 30 mln USD zarobiono nieco ponad 100 mln USD. Powstał też sequel, którego jeszcze nie widziałem i póki co nie planuję, ponieważ nie za bardzo wciągnął mnie ten film.

Ocena Civil.pl: 59%

W sumie: 4 filmów/seriali