kryminał

Recenzje filmowe kryminałów opisują przede wszystkim pomysł i jego wykonanie. Niezależnie od tego czy film jest ekranizacją książki czy oryginalnym pomysłem, bardzo ważne jest utrzymanie napięcia i tajemniczości do samego końca.

Ocena: 59 88 Minutes

Al Pacino jako Jack Gramm - psychiatra sądowy, orzekający jako biegły o winie oskarżonych. W dniu egzekucji Jona Forstera, który został skazany na śmierć za serię zabójstw policja odnajduje zwłoki kobiety, która zginęła w ten sam sposób w jaki Forster mordował swoje ofiary. FBI zaczyna zastanawiać się czy skazany na śmierć jest niewinny, Jack Gramm twierdzi z kolei, że za zabójstwo stoi naśladowca kierowany przez Forstera. Tego samego dnia psychiatra otrzymuje telefon, z którego dowiaduje się, że pozostało mu 88 minut życia, chwilę później ktoś dewastuje jego samochód. Rozpoczyna się wyścig, w którym Jack musi zdemaskować zamachowca, zanim ten targnie się na jego życie. Oczywiście pogróżki telefoniczne, morderca w celi śmierci i nowa seria morderstw będzie powiązana.

88 Minutes to film z 2007 roku, do którego najlepiej pasuje określenie "przeciętny". W rolach drugoplanowych wystąpiły: Alicia Witt i Leelee Sobieski, ale niewiele wniosły one do tego obrazu, jako iż centralną postać gra Al Pacino - który jak zwykle prezentuje się świetnie (jak przystało na zdobywcę Oscara). Thriller ten z pozoru trzyma w napięciu, jednak wątek przestępcy, który z celi śmierci, tuż przed egzekucją toczy swoją grę - nie jest nowy i oryginalny. Można obejrzeć. To wszystko co można powiedzieć o tym filmie.

Ocena Civil.pl: 59%

Ocena: 76 Fracture

Anthony Hopkins gra super inteligentnego mordercę o imieniu Ted, który z zimną krwią strzela do żony za zdradę a następnie chce uniknąć sprawiedliwości realizując swój plan na zbrodnię doskonałą. Po drugiej stronie znajduje się Willy Beachum (Ryan Gosling) - ambitny prokurator, który dostał angaż w prywatnej korporacji, przed odejściem z państwowe biura podejmuje się jednak ostatniej sprawy przeciwko Tedowi. Z pozoru błaha sprawa zamienia się w koszmar, po tym jak inteligentny morderca korzysta z kruczków prawnych i wodzi za nos organy sprawiedliwości.

Beachum tak bardzo chce skazać Teda, że odpuszcza pracę dla korporacji za niebotyczne pieniądze i do reszty angażuje się sprawę, którą nie tylko może przegrać, ale którą może sobie zniszczyć świetnie zapowiadającą się karierę. Smaczku dodaje fakt, że żona Teda po postrzeleniu znajduje się w śpiączce w stanie krytycznym, przez co zbrodnia ciągle nie jest morderstwem a jedynie jego usiłowaniem. Ten fakt odgrywa kluczową rolę w tym filmie.

"Fracture" to moja zaległość z 2007 roku, Anthony Hopkins gra świetnie, a rodzącą się wówczas gwiazda kina, jaką jest Ryan Gosling, już wtedy zachwycała. W roli drugoplanowej występuje tutaj ponadto Angielka - Rosamund Pike.

Ocena Civil.pl: 76%

Ocena: 80 Night Train

Do nocnego pociągu, w którym konduktorem jest Miles (Danny Glover) wsiada dziwny mężczyzna. W przedziale zostaje poczęstowany wódką przez pasażera o imieniu Pete (Steve Zahn), która popija leki. Chwilę później Miles orientuje się, że mężczyzna zmarł. Wraz z Pete'm i Chloe (Leelee Sobieski), która jest trzecią pasażerką wagonu odnajdują tajemnice pudełko, które przewoził nieżyjący już człowiek. Wewnątrz dostrzegają kosztowności. Od tego momentu rozpoczyna się gra, w którą na początku jest wciągnięta tylko tytułowa trójka pasażerów pociągu, chcą oni usunąć ciało denata i przejąć zawartość pudełka. Szybko jednak okazuje się, iż w pociągu nocnym, pomimo świątecznej pory, zaczynają się dziać rzeczy dziwne a każdy z pasażerów nie jest tym za kogo się podaje.

Ten genialny moim zdaniem thriller, niesamowicie trzymający w napięciu z niesamowitą Leelee Sobieski, zalicza się do najlepszych produkcji tego typu ostatnich lat. Aktorka polskiego pochodzenia dodaje tutaj sporo walorów, jako iż jej niebanalna uroda dodaje kolorytu w mrocznym pociągu, który mknie nocą po pustkowiach. Stylizacja nawiązuje do dawnych lat, ale jedna rzeczy świadczy o tym, że film dzieje się we współczesności - Miles rozmawia z żoną przez telefon komórkowy w jednej ze scen. Nie wiem czy to była niekonsekwencja fabularna, ponieważ wszystko tutaj wskazuje na lata odleglejsze od obecnych. Klimat jest dobrze dobrany a film na piątkę plus.

Ocena Civil.pl: 80%

Ocena: 60 Henry's Crime

Lekki komediodramat kryminalny, w bardzo dobrej obsadzie (Keanu Reeves jako Henry, Vera Farmiga jako Julie, James Caan jako Max i Peter Stormare w roli reżysera teatralnego), który okazał się finansową klapą i przeszedł kompletnie niezauważony.
Henry zostaje niesłusznie skazany za napad na bank. W celi poznaje Maxa, byłego oszusta, który kocha być więźniem i nie chce opuścić zakładu karnego pomimo, iż teoretycznie ma taką możliwość. Henry po zakończeniu odsiadki udaje się do banku, który rzekomo obrabował a pod samymi drzwiami potrąca go Julie, aktorka z teatru, który mieści się obok. Henry tego samego dnia przypadkiem odkrywa, że z w teatrze mieści się tajny tunel wprost do sejfu banku ... i postanawia dokonać przestępstwa, za które już odsiedział wyrok. Namawia Maxa by ten opuścił więzienie i pomógł mu dokonać kradzieży. Wkrótce Henry zostaje aktorem w teatrze i kontynuuje znajomość z Julie, która przeradza się w burzliwy romans.

Henry's Crime to przyjemny film, ładnie zagrany przez Farmigę i Caana, trochę blado wypada przy nich Reeves. Fabuła wydaje się być interesująca, jednak czegoś w tym wszystkim zabrakło, ponieważ twórcom wyszedł film typowo telewizyjny, dobry na oglądanie jednym okiem, przy okazji posiłku lub innej czynności. Klapa finansowa przedsięwzięcia na pewno nie podniesie notowaniach Reevesa. Była gwiazda trylogii Matrix wyraźnie szuka nowej wielkiej roli, trudno jednak wyjść z cienia Neo, tym razem się to kompletnie nie udało.

Ocena Civil.pl: 60%

Ocena: 60 Setup

Sonny (50 cent) dokonuje wraz ze swoimi ludźmi kradzieży diamentów, ale po akcji zamiast dzielić się łupem zostaje zdradzony przez kompana Vincenta (Ryan Phillippe), który go postrzela i ucieka.

Pech chce, że diamentami interesuje się lokalny boss mafii - Pan Briggs (Bruce Willis), który przymusza Sonny'ego do współpracy na rzecz odzyskania łupów, wcześniej jednak powierzając mu zadanie okradzenia Rosjan, przydzielając mu jako partnera niejakiego Peteya (Randy Couture).

Setup został wydany od razu na DVD i nie gościł w kinie, w prasie zebrał bardzo słabe recenzje, zarzucano mu niespójność i ogólną "dziwaczność". Niesłusznie, nie jest to zły film, oglądało mi się go nawet dobrze.

Ocena Civil.pl: 60%