kryminał

Recenzje filmowe kryminałów opisują przede wszystkim pomysł i jego wykonanie. Niezależnie od tego czy film jest ekranizacją książki czy oryginalnym pomysłem, bardzo ważne jest utrzymanie napięcia i tajemniczości do samego końca.

Ocena: 63 Seven Psychopaths

Komedia kryminalna na pograniczu gatunku bizarre. Marty (Colin Farrell) to alkoholik i scenarzysta filmowy pracujący nad kolejnym filmem pt. "7 psychopatów". W tworzenie tego scenariusza angażuje się jego przyjaciel o imieniu Billy (Sam Rockwell), na co dzień porywający psy dla okupu wraz ze swoim kompanem Hansem (Christopher Walken). Przez przypadek Billy porywa psa gangstera - Charliego (Woody Harrelson) - co rozpoczyna krwawy bieg wydarzeń. Marty mimo woli zostaje wciągnięty w środek konfliktu, co pozwala mu na dokończenie scenariusza filmowego. W roli dziewczyny Charliego występuje sama Olga Kurylenko, niestety tylko w jednej scenie. Woody Harrelson w roli gangstera wypadł jak zwykle - czyli świetnie, nieco gorzej Farrell.

Budżet 15 mln dolarów, zwrot - niemalże tyle samo - inwestycja raczej kiepska, ale film zebrał bardzo dobre oceny. 7.2 na Imdb.com, 82% na Rotten Tomatoes. Niestety według mnie nieco na wyrost, ponieważ opowiedziana w filmie historia nie wciągnęła mnie za bardzo. Za dużo fantazji i scen ala Tarantino. Pozostaje pewien niedosyt, pomimo bardzo dobrej obsady. Bez "wow" - tak można to podsumować.

Ocena Civil.pl: 63%

Ocena: 67 Parker

Jason Statham w roli kryminalisty z zasadami - o nazwisku Parker. Po okradzeniu festynu w Ohio, Parker zostaje zdradzony przez swoim kompanów, cudem uchodzi z życiem i postanawia im się odpłacić, zgodnie z trailerem nie jest to "zemsta" (revenge) a "odpłata" (payback). W tym celu udaje się do bajecznego Palm Beach, gdzie jego była ekipa planuje kolejny skok na wartą ponad 50 mln dolarów biżuterię. Parker zamierza przejąć ich łup i odebrać im życia. Nie jest to jednak proste, ponieważ śladem głównego bohatera podąża płatny zabójca, nasłany przez mafijnego bossa z Chicago. W Palm Beach partnerką Parkera (z przypadku) zostaje agentka nieruchomości - Leslie (Jennifer Lopez), ma ona bardzo nieudane życie i pragnie przy boku zawodowego przestępcy wzbogacić się, aby w końcu wyprowadzić się od zrzędliwej matki.

Nie ukrywam, iż film mi się spodobał. Dynamiczny, interesujący, pokazany w pięknym miejscu (sceneria jak z bajki), z "pozytywnym" złodziejem, który nawet jak z zimną krwią zabija - to robi to z klasą. Typowy film dla Stathama, tym razem u boku coraz starszej, ale dalej bardzo atrakcyjnej Jennifer Lopez (44 lata na karku). W roli trzecioplanowej pojawił się Nick Nolte. Polecam, ponieważ to porządne kino akcji dla fanów gatunku.

Ocena Civil.pl: 67%

Ocena: 51 Blitz

Jason Statham w roli bezkompromisowego policjanta w Londynie, który ma za zadanie pojmać seryjnego mordercę biorącego na cel ... policjantów. Nieco chaotyczny film akcji, z niezbyt wyszukaną fabułą, z typowymi dla Stathama elementami jego warsztatu aktorskiego. "Blitz" to niezbyt wyróżniający się obraz kina brytyjskiego. Szara stolica, smutek, zło - typowy melancholijny obraz Londynu, po którym grasuje niebezpieczny świr. Z drugiej strony brutalny policjant Brant - wymierzający sprawiedliwość, tam gdzie nie może ona zostać wymierzona w tradycyjny sposób. Nie jestem fanem Stathama, ponieważ aktor ten mimo swoich charakterystycznych cech - dodających mu wyrazistości, grywa na ogół bardzo podobne postacie, używając w zasadzie jednego, nieźle wyrobionego wizerunku. Tak samo jest też tutaj, spora dawka porywczości, brutalności, okraszona prostackimi zachowaniami - cały Statham.

"Blitz" to obraz bardzo przeciętny, jako film akcji - średni, jako thriller też nienajlepszy. Do przełknięcia bez delektowania się.

Ocena Civil.pl: 51%

Ocena: 71 Gangster Squad

Los Angeles rok 1949. W mieście władzę zdobywa groźny gangster Mickey Cohen (Sean Penn), który słynie z bezwzględności i okrucieństwa. Jego "rządy" w krótkim czasie mogą doprowadzić Miasto Aniołów do upadku, aby temu zapobiec - szef policji (Nick Nolte) zleca Johnowi O'Marze (Josh Brolin) tajną misję, polegającą na pozbawieniu gangstera wpływów poprzez sabotaż jego licznych biznesów. O'Mara tworzy zespół policyjnych ekspertów, w skład którego wchodzi między innymi sierżant Jerry Wooters (Ryan Gosling) oraz Coleman Harris (Anthony Mackie). Zespół wykonuje nieoficjalne zadanie, narażając życie, walcząc z ludźmi Cohena. W roli drugoplanowych pojawią się ponadto: Giovanni Ribisi, Michael Peña, Robert Patrick i Emma Stone.

Powiem szczerze, iż klimat schyłku lat czterdziestych został oddany poprawnie, ale bez rewelacji. Są stare wozy, uzbrojenie z tamtych czasu, jednak domy wyglądają bardzo współcześnie, mało też jest widoków miasta sprzed ponad 60 lat. Bardziej skupiono się na akcji, bardzo dynamicznej, ale też jakoś szczególnie nieporywającej. Sean Penn - jak gangster wypada świetnie, Ryan Gosling w roli policjanta bardzo przypomina swoje wcześniejsze kreacje, w szczególności Beachuma z filmu "Fracture". Josh Brolin to z kolei dla mnie aktor całkowicie niecharakterystyczny, bez własnego stylu - widziałem go w wielu filmach i jakoś nie potrafi on zapaść w pamięć.

"Gangster Squad" to taka typowa czwórka z małym plusem, poprawne kino bez rewelacji ze znanymi aktorami.

Ocena Civil.pl: 71%

Ocena: 83 Savages

Niesamowicie wciągający i świetnie zrobiony thriller o trójce przyjaciół utrzymujących zażyłe relacje podczas prowadzenia biznesu - uprawy marihuany na olbrzymią skalę w Kalifornii. O (Blake Lively), Chon (Taylor Kitsch) i Ben (Aaron Taylor-Johnson) to trzy różne charaktery. O to rozpuszczona i kapryśna kobieta, jednocześnie zakochana w swoich partnerach biznesowych, Chon to były wojskowy, niesamowicie porywczy i brutalny a Ben to altruista, filantrop i pacyfista, który wierzy że handel narkotykami może być przyjaznym przedsięwzięciem, pozbawionym przemocy a zarobione na nim pieniądze można przeznaczyć na pomoc biednym dzieciom w krajach trzeciego świata. Ich idealny świat burzy się w momencie gdy kartel narkotykowy z Meksyku porywa O i wymusza na mężczyznach współpracę polegającą na przyłączeniu się przez nich do tego właśnie kartelu. Szefem kartelu jest bezwzględna Elena (Salma Hayek) a jej prawą ręką niesamowicie brutalny Lado (Benicio Del Toro). Chon i Ben do tej pory cieszący się totalną beztroską za sprawą skorumpowanego agenta DEA - Dennisa (John Travolta) aby odzyskać O rozpoczynają ryzykowną grę przeciwko wielkiemu kartelowi. Stawką jest życie całej trójki a wygraną dalsze szczęśliwe i beztroskie życie.

Reżyser filmu - Oliver Stone stworzył obraz nie tylko pełen gwiazd. Barwna opowieść o trójce pozytywnych dilerów, walczących ze złem w postaci kartelu narkotykowego to dla mnie coś świeżego. Wszystko w tym filmie jest przerysowane, dzięki czemu nabiera on dodatkowych walorów. Ogląda się Savages niesamowicie przyjemnie i dosyć lekko, pomimo ciężaru gatunkowego i drastycznych scen. Oby więcej takich filmów.

Ocena Civil.pl: 83%