komedia

Recenzje komedii na tym blogu to przede wszystkim opinie o amerykańskich produkcjach, zarówno tych najbardziej kultowych i rozpoznawalnych jak i tych niszowych.

Ocena: 30 Date Movie

Obejrzałem wczoraj kolejny film z cyklu "parodii" Jasona Friedberga. Film jest parodią komedii romantycznych, ale akcja stara się trzymać w miarę spójnej fabuły. Ogólnie jest to średnio-śmieszne dzieło, ale obejrzeć się da.

Film parodiuje między innymi: Dziennik Bridget Jones, Poznaj moich rodziców (obie części), program MTV Pimp my Ride.

Ocena Civil.pl: 30%

Ocena: 70 The Onion Movie

Onion oglądałem zaraz po Epic Movie (dokładnie rzecz biorąc było to wczoraj).

Cebule wiadomości (bo o tym mowa) to film składający się z kilkunastu historyjek występujących w programie telewizyjnym. Historyjki te wyśmiewają Amerykanów, ich obsesje i ich styl życia (topowe tematy, typu terroryzm, rasizm, ksenofobia, przestępczość, Britpop, telezakupy, homoseksualizm, Bill Gates etc.), mimo to wszystko jest połączone spójną fabułą, bowiem historyjki te są emitowany w programie telewizyjnym prowadzonym przez Normana (konserwatywnego, staromodnego prezentera). Motywem przewodnim filmu jest Steven Seagal - którego nowy film "CockPuncher" wchodzi właśnie do kin. Władze stacji chcą by to właśnie informacja o tym filmie zaczęła piątkowe wydanie (zamiast konfliktu wojennego między dwoma wymyślonymi krajami) - to z kolei powoduje opór u Normana...

Film naprawdę śmieszny, niekonwencjonalny. Moim zdaniem warto go obejrzeć.

Ocena Civil.pl: 70%

Ocena: 20 Epic Movie

Byłem ostrzegany, że film Epic Movie jest naprawdę beznadziejny (za coś zajmuję miejsce w rankingu Bottom 100 na IMDB...) a mimo to obejrzałem. Myślałem, że Kai Penn nie może nie śmieszyć, okazało się jednak, że może :/

Film w swej istocie parodiuje "Opowieści z Narnii" aczkolwiek jak to bywa z filmami z tego cyklu - próbował parodiować jeszcze paręnaście innych rzeczy. Całość jest całkowicie niejadalna i co tu dużo mówić - bez sensu. Powstawiano w to kulawe dzieło parę topowych piosenek (Nelly Furtado, Fergie, parodia Beep Pussy Cat Dolls) ale i tak film się nie broni, jest badziewny, mało śmieszny.

Ocena Civil.pl: 20%