dramat

Poniżej znajdują się filmy i seriale powiązane z tagiem: dramat

Ocena: 65 Girl on the Third Floor (Dziewczyna z trzeciego piętra)

Don Koch (w tej roli Phil "CM Punk" Brooks), mężczyzna z Chicago, z kryminalną przeszłością, postanawia się ustatkować i osiedlić wraz z ciężarną Liz (Trieste Kelly Dunn) na przedmieściach w starym domu (wymagającym remontu). Posiadłość skrywa jednak swoje tajemnice, które dają się we znaki nowym lokatorom.

Fabuła filmu bardzo przypomina pierwszy sezon "American Horror Story" (z 2011 roku). Zbliżony jest także klimat, bardzo nawiązujący do serialu sprzed 11 lat. Co ciekawe "Girl on the Third Floor" został doceniony przez krytyków, na 38 recenzji zagregowanych w Rotten Tomatoes aż 84 jest pozytywnych, nie pokrywa się to jednak wcale z werdyktem widzów, w IMDb film posiada bardzo skromną ocenę 4.7/10 przy około 10 tysiącach głosów. Rzadko się zdarza taka rozbieżność, jednak z punktu widzenia przeciętnego widza produkcja ta może być zbyt niszowa by trafić w masowe gusta. Niszowa, ponieważ wątek nawiedzonego domu w nietypowym ujęciu nie do końca sprawdził się także w serii "American Horror Story", bo o ile bardzo wiele sezonów tego serialu zyskało miano niemalże kultowych, jak choćby drugi pt. "Asylum", to właśnie ten pierwszy pt. "Murder House" był oceniany nieco bardziej krytycznie. W "Girl on the Third Floor" główną rolę gra zawodowy wrestler o pseudonimie "CM Punk" i radzi sobie całkiem nieźle. Co jednak nie zmienia faktu, że film celuje w zbyt koneserskie gusta by się przebić. Produkcję można obecnie obejrzeć w ramach Amazon Prime Video. Czy warto? Moim zdaniem każdy powinien sobie wyrobić własną opinię, o ile lubi horrory.

Ocena Civil.pl: 65%

Ocena: 53 Small World

"Small World" to kolejny film Patryka Vegi (w roli reżysera i współscenarzysty) z gatunków kryminałów. W 2004 roku ma miejsce porwanie w Polsce małej dziewczynki, która następnie wywieziona zostaje do Rosji przez mafię. Świadek tych wydarzeń, policjant Robert Goc (Piotr Adamczyk) przez kolejne lata próbuje odnaleźć porwaną, odwiedzając kolejne kraje, gdzie wiedzie trop, jednocześnie natrafiając na międzynarodową szajkę pedofilii.

Produkcja dostała przeciętne oceny od widzów: 5.5/10 w serwisie IMDb oraz 5.4/10 w polskim Filmwebie (nota za ponad 10 tysięcy ocen). Vega po raz kolejny stara się zrobić efektowne kino, oparte na zachodnich schematach, jednocześnie dodając do swojej produkcji masę kontrowersyjnych scen, aby o filmie "się mówiło". Efekt niestety jest moim zdaniem daleki od oczekiwań, bo trwająca prawie 2 godziny produkcja daleka jest od zaangażowania widza a opowiedziana historia niesamowicie naciągana. Piotr Adamczyk w roli zdesperowanego gliniarza nie wypada zbyt przekonująco, a pozostała obsada sprawia wrażenie mocno przypadkowej. W rezultacie powstał kolejny bardzo przeciętny film pogranicza kina kryminalnego i akcji. Kryminału w nim jednak mało, akcji tym bardziej, sporo natomiast typowych dla Vegi ostrych i mocnych scen. Tylko samo szokowanie to za mało. "Small World" jak i kilka innych produkcji Vegi można obecnie obejrzeć na Amazon Prime Video.

Ocena Civil.pl: 53%

Ocena: 80 Emergency (Dylemat)

Dwóch studentów: rozrywkowy Sean (RJ Cyler) i jego stonowany przyjaciel Kunle (Donald Elise Watkins) przygotowują się do wieczornej imprezy, na której jako pierwsi czarnoskórzy studenci chcą zaliczyć siedem imprez w każdym z bractw. Przed samym wyjściem panowie natrafiają jednak na spory problem, znajdując w swoim mieszkaniu pijaną do nieprzytomności białą dziewczynę. Nie wiedząc kim jest kobieta oraz jak się tam znalazła, studenci wraz ze swoim sublokatorem Carlosem, analizują w jaki sposób mogą rozwiązać sytuację, zapewniając bezpieczeństwo dziewczynie, jednocześnie nie stając się kozłami ofiarnymi. Rolę drugoplanową gra Sabrina Carpenter.

Ten mądry film dostał doskonałe oceny od krytyków: 93% pozytywów zagregowanych w Rotten Tomatoes (na 142 noty) oraz ... jak to często bywa z filmami Amazona zaledwie 6.0/10 w nomen omen należącym do Amazona serwisie IMDb (przy zaledwie 5 tysiącach ocen). Jak to się dzieje, że gigant VOD, mający do dyspozycji swoje media i miliardowe budżety nie jest w stanie zainteresować dobrym filmem swoich subskrybentów? A dlaczego ten film jest mądry? Pomimo, że jego akcja ma miejsce w okolicach kampusu uczelni, produkcja porusza ważne problemy społeczne współczesnej Ameryki i robi to w sposób niepropagandowy. Historia na pozór błaha i prozaiczna zostaje przedstawiona w sposób wielowątkowy, bez zbędnego moralizatorstwa i kombinatoryki: "It is what it is". Tym bardziej szkoda, że "Emergency" raczej się nie przebiło do szerokiej publiczności i przegrało z głupawymi komedyjkami konkurencji wypuszczonymi w podobnym czasie. Cóż, takie czasy. Niemniej jednak film warto obejrzeć.

Ocena Civil.pl: 80%

Ocena: 70 Climax

Francusko-belgijski film z 2018 roku, nagrodzony w Cannes w kategorii Art Cinema Award. Akcja filmu ma miejsce zimą w 1996 roku i jest luźno oparta na podobnej prawdziwej historii. Grupa tancerzy, przygotowująca się do występu, odbywa próbę w opuszczonej szkole, gdzieś na odludziu. Po skończonym treningu, tancerze rozpoczynają zabawę, pijąc sangrię, przygotowaną przez jedną z uczestniczek występu. Po kilku chwilach, grupa orientuje się, że sangria została doprawiona narkotykami, po tym jak tancerzy zaczynają się bardzo dziwnie czuć. Odurzeni i zamknięci na odludziu młodzi ludzie, popadają w coraz większy obłęd.

Film został napisany i wyreżyserowany przez Gaspara Noé, który swój obraz zrealizował w mocno niekonwencjonalny sposób, zatrudniając w większości tancerzy, którzy nie mieli wcześniej do czynienia z aktorstwem. Oczywiście za wyjątkiem Sofii Boutelli, znanej na całym świecie aktorce i modelce pochodzącej z Algierii. "Climax" ogląda się bardzo przyjemnie, ponieważ poza wątkiem dramatycznym zawiera też sceny tańca, masę dialogów oraz sporą dawkę artystycznego kunsztu (co zostało docenione w Cannes). To jeden z tych filmów, o których śmiało można powiedzieć, że są dobre. Zaskakuje także zgodność widzów i profesjonalnych krytyków, Ci pierwsi ocenili "Climax" na 6.9/10 w IMDb a drudzy napisali 69% pozytywnych recenzji zagregowanych w Rotten Tomatoes. Obecnie film dostępny jest w zasobach HBO Max i moim zdaniem warto go obejrzeć.

Ocena Civil.pl: 70%

Ocena: 40 The Rhythm Section (Sekcja Rytmiczna)

Film akcji z 2020 roku oparty na powieści pod tym samym tytułem. Stephanie Patrick (Blake Lively) trzy lata po tym jak cała jej rodzina zginęła w wypadku samolotowym, pracuje jako uzależniona od narkotyków prostytutka. Sytuacja zmienia się po tym, jak dociera do niej dziennikarz, który informuje ją o tym, że wypadek był tak naprawdę zamachem terrorystycznym zatuszowanym przez rząd. Kobieta postanawia pomścić swoje krzywdy, docierając do byłego agenta MI6 Iaina Boyda (Jude Law) i prosząc go o to by wyszkolił ją na zawodową zabójczynię.

Choć za produkcję filmu odpowiadali Barbara Broccoli i Michael G. Wilson (a więc producenci serii o Jamesie Bondzie), to "The Rhythm Section" nie jest dziełem, o którym chcieliby pamiętać. Nie tylko z powodu finansowej klapy (przy budżecie wynoszącym 50 mln dolarów, film zarobił zaledwie 6 mln i to jeszcze w okresie przed pandemią), ale głównie z powodu bardzo słabych ocen widzów (ledwie 5.4/10 w IMDb) i krytyków (ledwie 29% pozytywnych recenzji zagregowanych w Rotten Tomatoes). Dlaczego tak słabo? Może dlatego, że trwający około 110 minut film jest niesamowicie usypiający jak na kino akcji a fabuła w zasadzie nie wciąga widza w tę opowieść opartą na motywie zemsty. Można jedynie zwrócić uwagę na Blake Lively, która do tej roli została dosyć mocno oszpecona i prezentuje się zupełnie inaczej niż w większości innych produkcji z jej udziałem. Ale charakteryzacja aktorki to za mało by mieć jakikolwiek argument by ten film obejrzeć. To jeden z takich filmów, o których się szybko zapomina. Niemniej jednak obecnie "The Rhythm Section" obecne jest na Amazon Prime Video, jednak chyba warto zainwestować czas w coś innego.

Ocena Civil.pl: 40%