horror

Dobry horror to taki, który nie tylko potrafi przestraszyć, ale przede wszystkim potrafiący utrzymać widza w napięciu. Recenzje horrorów to odpowiedź na pytanie czy dany film został zrobiony z pomysłem oraz czy twórcom nie zabrakło weny, zarówno podczas pisania scenariusza jak i kręcenia scen.

Ocena: 29 Nurse 3D

Kuriozalny thriller będący także horrorem rozgrywający się (zgodnie z tytułem) w dużej mierze w szpitalu (nowojorskim). Abby Russell (Paz de la Huerta) to pielęgniarka, której powołaniem jest karanie niewiernym mężczyzn. Nie robi im jednak zdjęć, nie kompromituje ich - tylko zwyczajnie bestialsko zabija zadając przed śmiercią wiele cierpienia. Abby zmienia jednak swój sposób "bycia" kiedy poznaje nową pielęgniarkę, śliczną blondynkę o imieniu Danni (Katrina Bowden). Abby zafascynowana koleżanką z pracy rozpoczyna brutalną grę, całkowicie pozbawioną sensu, za to pełną nowych ofiar.

Ten film to totalne nieporozumienie - miejscami sceny przypominają wątki z produkcji pornograficznych, by chwilę później widz mógł się raczyć sceną obcinania ręki... Na to "dzieło" wydano 10 mln dolarów, co wręcz osłupia, zważywszy na fakt, iż poszczególne lokacje są tandetne. Aby podkreślić, iż akcja ma miejsce w Nowym Jorku, okazjonalnie puszczane są widoki miasta z lotu ptaka - słowem wszystko tak jak w filmach niezależnych ... ale tutaj przecież zainwestowano 10 mln dolarów. Całość trwa 84 minuty - a i tak czas ten się dłuży. Główna bohaterka - Abby, grana przez Paz de la Huerta też raczej wyłącznie irytuje, aczkolwiek tę aktorkę (będąca też modelką) cechuje dosyć oryginalna uroda (ze względu na wyraźne hiszpańskie korzenie). Stąd też pewnie nie poskąpiono pikantnych scen byleby tylko złowić widza. Nie polecam nikomu dać się złowić na tę produkcję...

Ocena Civil.pl: 29%

Ocena: 49 The Returned

Kanadyjsko-hiszpański dramat, który udaje thriller i horror. Po epidemii Zombie ludziom udaje się wytworzyć lekarstwo, które pozwala przywrócić zakażonego do świata żywych, musi on jednak codziennie wstrzykiwać sobie lekarstwo - jeżeli pominie choć jedną dawkę - zamienia się w Zombie i nie może zostać uratowany. Proste? Proste. To teraz postacie: Kate (Emily Hampshire) to lekarka, która zajmuje się przywracaniem Zombie oraz lobbowaniem na rzecz stworzenia w pełni syntetycznego lekarstwa dla zakażonych, jej partnera Jacob (Shawn Doyle) sam jest zarażony i musi codziennie przyjmować lekarstwo. Lekarka mając "dojścia" podkupuje w swoim szpitalu zapasy leków, aby przypadkiem jej partnerowi nie zabrakło. Wszystko jest pięknie, do czasu gdy wybuchają zamieszki przeciwko wyleczonym Zombie, z racji tego iż kończy się naturalny lek a naukowcom nie udaje się stworzyć syntetycznego. Jacob i Kate korzystają z uprzejmości przyjaciół aby przeczekać najgorsze, jednak w obliczu zagrożenia, nawet przyjaciel może okazać się największym wrogiem.

Miks gatunkowy - na pewno to nie jest horror, ponieważ Zombie goszczą na ekranie może kilkanaście sekund. Jako thriller też wypada blado. Moim zdaniem ten film należałoby określić jako dramat. Bije od niego przeciętności oraz niewysokim budżetem (5 mln dolarów), ale za to narracja wydaje się być spójna. Film trwa ponad 90 minut, czas ten jednak mi się nie dłużył. Przeciętne kino, dające się obejrzeć.

Ocena Civil.pl: 49%

Ocena: 60 House at the End of the Street

Wielka Jennifer Lawrence u progu kariery w thrillerze, który miał podobno też być horrorem - "House at the End of the Street". Fabuła przywodzi na myśl stwierdzenie: "gdzieś już to widziałem" - nic dziwnego: do małego, bliżej niesprecyzowanego miasteczka (takiego w którym każdy się zna) wprowadza się matka z córką. Córka - Elissa (Jennifer Lawrence) to 17-latka, która lubi muzykę i generalnie jest trochę zbuntowana i zła na matkę - Sarę (Elisabeth Shue), za to że rozwiodła się z ojcem. Elissa i Sarah wprowadza się na przeciwko domu, w którym przed laty miała miejsce tragedia - nastoletnia dziewczyna o imieniu Carrie Anne zamordowała swoich rodziców, a następnie zgodnie z opowieścią ludzi miała się utopić w stawie. Obecnie dom po rodzicach zamieszkuje brat Carrie Anne - Ryan (Max Thieriot - znany z serialu "Bates Motel"). Ryan to nietuzinkowy mężczyzna, bardzo grzeczny, ale jednocześnie smutny i stonowany. Elissa zafascynowana sąsiadem postanawia go bliżej poznać, jednocześnie chcąc dowiedzieć się więcej na temat makabrycznej zbrodni.

Thriller, w którym wszystko na końcu okazuje się być inne niż na początku się wydawało? Poniekąd, ale jednak w nieco zblazowanej formie. Scenarzyści walczyli by zaskoczyć widza, ale jednak nie do końca się to udało, ponieważ naciągana historia po bliższym poznaniu nie trzyma się kupy ani na początku ani na końcu. To co się może podobać, to fakt iż ten średniej klasy thriller to chyba jedna z niewielu niskobudżetowych produkcji (ledwie 6.9 mln dolarów), w której można zobaczyć Jennifer Lawrence. W 2012 roku zagrała ona jeszcze w między innymi "Silver Linings Playbook", za co otrzymała Oscara i obecnie jest uważana za jedną z najpopularniejszych (choć ma dopiero 23 lata) aktorek.

Ocena Civil.pl: 60%

Ocena: 67 Paranormal Activity: The Marked Ones

Spin-off serii Paranormal Activity, który nie został oznaczony chronologicznie cyfrą 5 a określeniem: "The Marked Ones" (naznaczeni). Tym razem przenosimy się w nieco inny klimat - latynoski, akcja dalej ma miejsce na terenie USA, ale głównymi bohaterami są dwaj sąsiedzi Latynosi - Jesse i Hector. Podobnie jak w poprzednich częściach całość jest kręcona kamera wideo, tym razem jednak nie są to kamery monitoringu a najzwyklejsze kamery, które główni bohaterowie ze sobą noszą. Zmieniło to sporo, ponieważ teraz akcja nie ma miejsca w luksusowych domostwach i nie trzeba już się wpatrywać w ekran po to by dostrzec w kadrach siły nadprzyrodzone. Tym razem poznajemy demona od kuchni, dowiadujemy się jak przejmuje kontrolę nad człowiekiem. Nawiązano także do poprzednich części cyklu, kręcąc część scen w lokacjach z jedynki i trójki, ujawniono także kolejne powiązania pomiędzy postaciami występującymi w serii.

Ta część nareszcie uwalnia nas od zblazowanej bogatej rodzinki i wypasionej chatki - oglądamy biednych emigrantów, którzy żyją w małych mieszkankach. Wyraźnie jednak było widać, iż kręcono na siłę, tradycyjnie włożono 5 mln dolarów, wyjęto ponad 86 mln, to ciągle świetny wynik. W związku z tym już w tym roku w okolicach Halloween, widzowie zostaną zaproszeni na kolejną odsłonę, która to będzie oznaczona numerem pięć. Pewne jest jedno - znowu w kinach zamelduje się mnóstwo osób.

Ocena Civil.pl: 67%

Ocena: 50 Paranormal Activity 4

Czwarta część Paranormal Activity ma miejsce w domu państwa Nelsonów - Douga i Holly, którzy wychowują nastoletnią córkę Alex oraz adoptowanego syna o imieniu Wyatt. Sąsiadką Nelsonów zostaje tajemnicza kobieta, która wychowuje dziecko o imieniu Robbie. Kobieta zostaje zabrana do szpitala a Robbie trafia na przechowanie do sąsiadów. Z pozoru fabuła wydaje się być odcięta od wydarzeń z części 1-3 - nic bardziej mylnego, wszystko się zazębia w całość, jednak w niezbyt dobrym stylu. Główną rolę gra Kathryn Newton w roli Alex, dziewczyna w chwili kręcenia filmu miała 15 lat, moim zdaniem wyglądała dużo dojrzale. Partneruje jej chłopak o imieniu Ben, który montuje w domu Nelsonów prowizoryczny system monitoringu oparty o kamery laptopów.

Niestety w tej części wszystko jest już wtórne i wyraźnie widać było, iż jedynym motywem kręcenia była chęć wyciągnięcia kasy od widzów, co się kolejny raz udało, ponieważ zainwestowano 5 milionów, zainkasowano ponad 140 mln dolarów. Katie Featherston oczywiście pojawia się i w tym sequelu a jej postać ma kluczowe znaczenie. Ta część jest też wyraźnie mniej straszna od poprzednich.

Ocena Civil.pl: 50%