Dodano: 2017-01-16 12:01:43 // Autor: Civil
Od kilkudziesięciu lat kwitnie biznes przenoszenia kultowych gier video na ekrany kin. Producenci wychodzą z założenia, iż użycie rozpoznawalnego tytułu + wynajęcie kilku gwiazd gwarantuje sukces... przynajmniej finansowy. Jeżeli chodzi o "Assassin's Creed", to bez wątpienia jest to tytuł niesamowicie znany i popularny, gra od Ubisoft zdobyła markę i uznanie na całym świecie. A jak wypadł film bazujący na grze? Kilka słów o fabule: w 2016 roku skazaniec o imieniu Callum (Michael Fassbender) otrzymuje w więzieniu w Teksasie zastrzyk trucizny. Okazuje się jednak, iż jego śmierć została upozorowana, ponieważ Cal budzi się w placówce fundacji Abstergo w Madrycie. Placówka jest prowadzona przez Alana Rikkina (Jeremy Irons) i jego córkę Sophię (Marion Cotillard). Sophia stworzyła Animusa, projekt dzięki któremu krewni XV-wiecznych Asasynów mogą odtwarzać wspomnienia przodków. Wspomnienia te zaś są potrzebne aby odnaleźć "Jabłko", w którym zapisany jest kod wolnej woli człowieka. Alan z córką zamierzają znaleźć "Jabłko', po to by skończyć z przemocą i chorobami na świecie ... poprzez zniewolenie ludzkiej rasy. Dzięki Animusowi akcja filmu ma też miejsce w Andaluzji (pod koniec XV wieku). Dla porządku należy dodać, iż mniejsze role zagrali między innymi: Brendan Gleeson, Denis Ménochet, Michael Kenneth Williams, Charlotte Rampling oraz Ariane Labed.
Bardzo ciężko ocenić ten film. Z jednej strony imponują efekty specjalne, zachowanie realiów językowych (dialogi w Hiszpanii są wypowiadane w języku natywnym), z drugiej jednak strony trzeba przymykać oczy na luki scenariuszowe i nielogiczności. Ten film to taka bardzo ładna zabawka, imponująca kolorami, rozmachem, jednakże w środku mająca mało rozwijających funkcji. Profesjonalni krytyce ocenili "Assassin's Creed" źle lub bardzo źle. Widzowie jednak zdecydowali o sukcesie komercyjnym (póki co umiarkowanym), ponieważ produkcja kosztowała 125 mln, a na chwilę obecną przyniosła już około 200 mln przychodów. Zdziwiłbym się, jeżeli nie powstanie sequel.
Ocena Civil.pl: 62%