film akcji

Recenzje filmowe kina akcji próbują odpowiedzieć na kilka pytań. Po pierwsze sprawdzają czy scenariusz nie był pisany na kolanie, a cała fabuła nie polega na masowej rzeźni w jakimś magazynie. Po drugie oceniamy czy sceny akcji wciągają oraz czy trzymają poziom. Filmy akcji często mają ogromne budżety, przekraczające 100 mln dolarów, gdzie 'sky is the limit', ale niestety nie zawsze w parze za wielkimi pieniędzmi idzie odpowiednia jakość.

Ocena: 62 Traffik

Amerykański thriller z 2018 roku z udziałem Pauli Patton i Luke'a Gossa. Brea (Patton) to dziennikarka, pracująca dla Sacramento Post, będąca w związku z mechanikiem samochodowym o imieniu John (Omar Epps). Podczas jednej z kolacji, para otrzymuje od ich przyjaciela propozycje wyjazdu na urlop do ekskluzywnej rezydencji w górach. Podczas podróży, Brea i John wdają się w awanturę z gangiem motocyklowym, wydarzenie to ma dalsze reperkusje, po tym jak po przyjeździe na miejscem główna bohaterka odnajduje w swojej torebce telefon z dowodami przestępstw popełnionymi przez ów gang. Wkrótce po zgubę zgłasza się ze swoimi ludźmi niejaki Red (Luke Goss), a Brea, John i ich przyjaciele znajdują się w śmiertelnym niebezpieczeństwie.

Ten thriller, będący także w dużej mierze filmem akcji kosztował zaledwie 4 mln dolarów i wygenerował przychód wynoszący około 9.5 mln, nie jest to oczywiście oszałamiający wynik, jednak "Traffik" zebrał dosyć dobre (jak na produkcję tej klasy) oceny: 6/10 w serwisie IMDB. Mniej entuzjastyczni byli krytyce, bowiem tylko 28% recenzji w serwisie Rotten Tomatoes na temat tego filmu było pozytywnych. Mnie "Traffik" pozytywnie zaskoczył, bowiem po przeczytaniu jego opisu spodziewałem się kolejnej produkcji typu "home invasion" czyli walki protagonistów z bandą zbirów próbujących się wedrzeć do domu. Ten film okazał się jednak być nieco ambitniejszy i ciekawszy, wychodząc nieco poza ograny schemat thrillerów klasy C. Przede wszystkim docenić należy jednak świetną rolę Pauli Patton, aktorka włożyła naprawdę sporo uroku i dramaturgii w graną przez siebie postać. Patton, choć w 2018 roku skończyła 43 lata, wygląda tak jakby czas się dla niej zatrzymał jakieś 15 lat temu. Luke Goss średnio mi pasował do roli antagonisty, podobnie przeciętnie zaprezentował się Omar Epps, w rolach drugoplanowych możemy zobaczyć także między innymi Missi Pyle czy Williama Fichtnera. Podsumowując: "Traffik" jako thriller klasy C, na tle słabej albo bardzo słabej konkurencji wypada całkiem nieźle i da się go obejrzeć. Obecnie film znajduje się np. w ofercie Netflixa.

Ocena Civil.pl: 62%

Ocena: 65 Zombieland: Double Tap (Zombieland: Kulki w łeb)

Pierwszą część tego filmu recenzowałem w grudniu 2009 roku i pomimo że tamten film spotkał się z dobrym przyjęciem widzów, to na sequel przyszło widzom poczekać aż 10 lat. "Zombieland: Double Tap" stanowi kontynuację przygód niecodziennej czwórki bohaterów walczących o przetrwanie po Apokalipsie Zombie. Role główną grają: Woody Harrelson, Jesse Eisenberg, Emma Stone i Abigail Breslin, ale obsada została poszerzona między innymi o Zoey Deutch (grającą zwariowaną dziewczynę o imieniu Madison) i Rosario Dawson. Krótko o fabule: w sequelu główni bohaterowie osiadają w "Białym Domu", jednak wkrótce muszą ruszyć w trasę, po tym jak Little Rock (Breslin) ucieka z bazy z poznanym wcześniej mężczyzną (Avan Jogia).

10 lat to dużo czasu, stąd też grająca nastolatkę w "jedynce" Breslin obecnie jest dorosłą kobietą. Emma Stone w 2009 roku liczyła 21 lat i była początkującą aktorką, obecnie zaś to laureatka Oscara i jedna z najpopularniejszych gwiazd kina. "Zombieland: Double Tap" miał budżet wynoszący około 45 mln dolarów i wygenerował przychód niespełna 123 milionów dolarów, co jest wynikiem nieco lepszym niż 10 lat wcześniej. Niestety tym razem film został gorzej oceniony przez widzów i krytyków (6.7/10 w IMDB, 68% pozytywów w Rotten Tomatoes) i są to oceny uzasadnione. O ile byłem entuzjastą pierwszej części, tak "dwójkę" uważam za trochę zbyt słabą, zważywszy na fakt, że producenci i scenarzyści (a scenariusz do dwójki pisali ci sami ludzie co do jedynki) mieli naprawdę kupę czasu by przygotować niesamowity film. Wyszło niestety dosyć średnio, bowiem sequel nie porywa fabułą i nie ma w sobie już tej świeżości pierwowzoru. Dalej jest to przyjemna dla oka komedia z elementami horroru, ale daleka bardzo od efektu "wow". Obecnie film można obejrzeć np. w HBO GO.

Ocena Civil.pl: 65%

Ocena: 60 Black and Blue (Policja i rasizm)

Początkująca policjantka Alicia West (Naomie Harris) przypadkiem nagrywa policyjną kamerą zabójstwo dealerów narkotykowych dokonane przez skorumpowanych policjantów. Mając jedyny dowód przestępstwa musi dostarczyć nagranie do komendy zanim zostanie zabita przez "kolegów" policjantów oraz lokalnych gangsterów. Po stronie Alicii staje lokalny sklepikarz Mouse (Tyrese Gibson), antagonistów grają: Frank Grillo oraz Mike Colter.

Akcja filmu ma miejsce w niebezpiecznej dzielnicy, zamieszkanej w większości przez Czarnoskórych, gdzieś na przedmieściach dużego amerykańskiego miasta. Trwająca około 108 minut produkcja zawiera sporo scen akcji i strzelanin, jednak dynamika tego filmu oczywiście odbiega od tych widywanych w superprodukcjach (budżet tego filmu to tylko 12 mln dolarów, zwrot wyniósł 22.7 mln). "Black and Blue" uzyskało notę 6.3/10 w serwisie IMDB i 52% pozytywnych recenzji w Rotten Tomatoes. Dla mnie ten film akcji to typowy średniak, nie mający żadnych specjalnych walorów, ale jednocześnie dający się obejrzeć. Oczywiście ze względu na budżet, próżno szukać w tym filmie zapierających dech w piersiach scen akcji, ale coś za coś. Za plus uznałbym ciekawą obsadę: główną rolę gra Brytyjka Naomie Harris, znana np. z cyklu filmów o przygodach Jamesa Bonda, z kolei Tyrese Gibson kojarzy się przede wszystkim z serią "Fast and Furious". Mike Colter to serialowy wyjadacz, występujący np. jako Luke Cage w produkcjach Marvela. Obecnie film ten można obejrzeć np. w HBO GO. Czy warto? Tak, jeżeli ktoś jest miłośnikiem kina akcji oraz lubi strzelaniny i pościgi.

Ocena Civil.pl: 60%

Ocena: 51 S.W.A.T.: Under Siege (S.W.A.T.: Oblężenie)

Luźna kontynuacja serii S.W.A.T zapoczątkowanej w 2003 roku przez głośny film z udziałem Samuela L. Jacksona i Colina Farrella. "S.W.A.T.: Under Siege" to film niekinowy, wyprodukowany bezpośrednio dla platform VOD (do obejrzenia np. na Netflixie). Kilka słów o fabule: podczas święta 4 lipca (amerykański Dzień Niepodległości) w Seattle, z samego rana dowódca elitarnej jednostki otrzymuje wezwanie na akcję. Travis Hall (Sam Jaeger) stawia się do jednostki i uczestniczy w misji, podczas której zostaje uwolniony tajemniczy człowiek o pseudonimie Skorpion (Michael Jai White). Mężczyzna ten jest w posiadaniu bardzo cennych informacji, dlatego polują na niego różne grupy przestępcze. Ze względu na świąteczny dzień, grupa uderzeniowa S.W.A.T. nie ma go komu przekazać i postanawia go ukryć w swojej placówce dowodzonej przez Ellen Dwyer (Adrianne Palicki). Wkrótce obiekt zostaje zaatakowany przez hordy najemników próbujących odbić Skorpiona.

Ten prosty film akcji otrzymał słabe oceny od widzów (4.6/10 w serwisie IMDB), adekwatne dla setek podobnych, niskobudżetowych produkcji kina akcji. Pomimo szeregu mankamentów wynikających z niskiego budżetu oraz niezbyt dopracowanego scenariusza, "S.W.A.T.: Under Siege" jawi się jako średniak w swoim gatunku. Nie jest to moim zdaniem tragiczny film, twórcy starali się upchnąć w nim dużo scen akcji, strzelanin, bijatyk i pomimo iż akcja ma miejsce w jednym ośrodku, to całość da się obejrzeć bez większego znużenia, bo prawie cały czas coś się dzieje. Produkcja ta nijak się ma do wysokobudżetowego pierwowzoru z 2003 roku, jednak w kategorii amerykańskiego kina akcji klasy C, wypada trochę lepiej niż "średnia", oczywiście mając na uwadze, że w tej kategorii poprzeczka jest ustawiona bardzo nisko...

Ocena Civil.pl: 51%

Ocena: 78 Aquaman

Superprodukcja Warner Brosa i DC opowiadająca o losach komiksowego bohatera – Aquamana. Kilka słów o fabule: w 1985 roku latarnik Thomas Curry ratuje kobietę o imieniu Atlanna (Nicole Kidman) będącą królową Atlantydy. Mężczyzna zakochuje się w niej ze wzajemnością i wkrótce na świat przychodzi ich syn Arthur (Jason Momoa). Niestety opieką chłopca zajmuje się tylko ojciec, bowiem Atlanna zmuszona jest wrócić do morskich głębin. Arthur jako dziecko odnajduje w sobie super moce, a następnie jest trenowany przez Vulko (Willem Dafoe), atlantyckiego wezyra. W dorosłym życiu główny bohater zajmuje się ratowaniem statków i ochroną ich przed piratami, prowadząc przy tym spokojne życie u boku swojego ojca. Jego spokój zostaje jednak zmącony po tym, jak kontaktuje się z nim Mera (Amber Heard), księżniczka podwodnej krainy Xebel. Mera oznajmia Arthurowi, iż jego brat o imieniu Orm (Patrick Wilson), władający Atlantydą, planuje zjednoczenie podwodnych królestw i wojnę z "powierzchnią" czyli ludnością żyjąca nad wodą. Arthur staje przed zadaniem powstrzymania brata i uniknięcia rozlewu krwi.

Film wg różnych źródeł miał mieć budżet wynoszący między 160 a 200 mln dolarów. Są to duże pieniądze, jednakże od wielu lat każda superprodukcja, czy to ze stajni Marvela czy DC jest produkowana za podobną kwotę. Przychód "Aquamana" przekroczył 1.1 miliarda dolarów, a więc inwestycja zwróciła się parokrotnie. Film spotkał się z dobrymi, ale nierewelacyjnymi ocenami od widzów i krytyków, obecna ocena w serwisie IMDB to 7/10, zaś w serwisie Rotten Tomatoes 65% recenzji krytyków jest pozytywnych. "Aquamana" ogląda się przyjemnie, za sprawą ciekawych efektów specjalnych i lekkiej fabuły. Trochę gorzej oceniłbym obsadę, w szczególności wybór Patricka Wilsona na odtwórcę roli czarnego charakteru. Wilsonowi zabrakło nieco charyzmy, obecnej na ogół u antagonistów występujących w tego typu filmach. Nie mniej jednak "Aquaman" to ponad 2 godziny dobrego kina akcji, pełnego ciekawych efektów specjalnych i osadzonego w wielu ciekawych lokacjach (w tym także w podwodnym, baśniowym świecie). Warto ten film obejrzeć.

Ocena Civil.pl: 78%