film akcji

Recenzje filmowe kina akcji próbują odpowiedzieć na kilka pytań. Po pierwsze sprawdzają czy scenariusz nie był pisany na kolanie, a cała fabuła nie polega na masowej rzeźni w jakimś magazynie. Po drugie oceniamy czy sceny akcji wciągają oraz czy trzymają poziom. Filmy akcji często mają ogromne budżety, przekraczające 100 mln dolarów, gdzie 'sky is the limit', ale niestety nie zawsze w parze za wielkimi pieniędzmi idzie odpowiednia jakość.

Ocena: 55 Taken 2

Kontynuacja wydarzeń z pierwszej części filmu. Po tym jak Bryan Mills (Liam Neeson) uwalniając córkę (Maggie Grace) wytłukł albańską mafię w Paryżu, zasłużył sobie na śmierć ze strony pozostałych członków przestępczej organizacji. Akcja drugiej części dzieje się w Istambule, gdzie Mills zaprasza swoją żonę (Famke Janssen) i córkę na rodzinny wyjazd. Podczas wyjazdu na bazar zostaje wraz z żoną uprowadzony, udaje mu się jednak uratować córkę, która pozostając na wolności pomoże mu się wydostać z rąk bezwzględnych porywaczy. W niewoli pozostanie jednak żona, którą będzie trzeba odbić, przy okazji wybijając tuziny albańskich kryminalistów na tureckiej ziemi.

Nie obijając w bawełnę trzeba przyznać, że sequel jest koszmarny. Bryan wybija szybciutko swoich przeciwników, współpracując ze swoją córką, która najpierw pomaga mu się wydostać z niewoli a później robi za jego kierowcę, w brawurowy sposób kierując starą taksówką z manualną skrzynią biegu (w USA ma problem z zaparkowaniem automatycznej, nowiutkiej Toyoty...). Ten horrorek trwa bardzo krótko, kolejni przeciwnicy padają jeden po drugim i nim się człowiek obejrzy, jest happy end - wszyscy uratowani, radośni, uśmiechnięci. Nie wiem jak można było zepsuć tak dobry film, zmienił się reżyser i scenarzysta, zmniejszył się udział Luca Bessona. Była zapewne pokusa by tymi samymi aktorami i podobną fabułą zarobić trochę dolarów Co się świetnie udało, bo przy budżecie 45mln USD zarobiono ponad 350 mln, ale oceny krytyków nie pozostawiają złudzeń - zaledwie 22% pozytywów na Rotten Tomatoes.

Ocena Civil.pl: 55%

Ocena: 48 Alex Cross

Ślamazarny film akcji, który tak naprawdę jest dramatem. Tytułowy Alex Cross (grany przez Tylera Perry) to policjant z tytułem doktora, który potrafi rozszyfrować przestępcę i przeniknąć do jego psychiki. Gdy pewnego wieczoru zostaje zamordowana lokalna businesswoman pracująca dla wielkiego koncernu, Cross od razu wie, że tej odrażającej zbrodni dokonał jeden człowiek. Przed śmiercią obciął on kobiecie wszystkie palce, wcześniej ją paraliżując. Kolejnym celem ma być ważny kierownik firmy oraz jej prezes, Francuz - Leon Mercier (Jean Reno). Zabójca to płatny najemnik i sadysta o pseudonimie Picasso, którego hobby jest malowanie węglem oraz zadawanie bólu (w tej roli Matthew Fox). Cross traci żonę, gdy Picasso postanawia go "ukarać", co jeszcze bardziej determinuje go do wytropienia zabójcy oraz poznania jego mocodawcy.

Ten film jest bardzo powolny i bardzo smutny. W zasadzie to dramat z elementami kina akcji, chwilami wciągający a następnie całkowicie nużący. Nie mogę go polecić, ponieważ na pierwszy rzut widać, iż dałoby się go zrobić lepiej.

Ocena Civil.pl: 48%

Ocena: 72 Premium Rush

Dobry, dynamiczny film akcji, który jest też thrillerem. Wilee (Joseph Gordon-Levitt) to kurier rowerowy, pracujący na Manhattanie. W tej zakorkowanej dzielnicy stolicy świata, rowerem można przemieszczać się szybciej niż samochodem. Wilee jest wyjątkowy, ponieważ jest najszybszy a posiada stary rower z wymontowanymi hamulcami, ponieważ jak sam twierdzi: hamulce to pewna śmierć. Pewnego dnia dostaje z pozoru łatwą przesyłkę - kopertę, którą należy przewieść z uniwersytetu do chińskiej dzielnicy, nadawczynią jest Chinka, sublokatorka dziewczyny Willie'go. Wszystko wydaje się proste i oczywiste, ale małym liścikiem interesuje się "brudny" gliniarz, który za wszelką cenę chce go przejąć. Kiedy Willie dowiaduje się, co naprawdę wiezie, postanawia wykorzystać wszystkie swoje zdolności by list dostarczyć - a oczywiście nie jest to łatwe.

Najbardziej w "Premium Rush" podobała mi się dynamika. Pędzące rowery po Manhattanie to coś na czym fajnie jest zawiesić oko. Prosta fabuła, która się składa w całość za sprawą retrospekcji odnoszących się do godzin poprzedzających wydarzenia, sprawia wrażenie naciąganej. Ale to aż tak nie przeszkadza. Ogólnie film na plus.

Ocena Civil.pl: 72%

Ocena: 65 The Baytown Outlaws

Film akcji z lekką domieszką komedii. Eva Longoria gra tutaj niejaką Celeste, która pragnie odzyskać dzieciaka z rąk byłego partnera (Billy Bob Thornton). Chłopak ma zaraz skończyć 18 lat i odziedziczyć fortunę, przez co jest bardzo cenny. Aby zrealizować zadanie, kobieta powierza je trzem braciom Oodie, którzy są pupilkami lokalnego szeryfa i wykańczają wszystkich przestępców w hrabstwie, samemu ciesząc się wolnością. Bracia Oodie wyjeżdżają do Teksasu, gdzie w swoim stylu odbijają chłopaka, zły boss nie daje jednak za wygraną i wysyła za nimi przeróżne hordy - najpierw zabójcze prostytutki na czele z Zoe Bell, później gang Murzynów, w super opancerzonym aucie, a gdy i to zawodzi - w ślad za Oodie ruszają ... Indianie. Bardzo dużo akcji, w lekkim stylu.

Chwilami film zalatuje stylem Tarantino, brakuje mu oczywiście ręki mistrza ale i tak jest przyzwoicie. Wystarczające kino na piątkowy wieczór.

Ocena Civil.pl: 65%

Ocena: 75 21 Jump Street

Dobre połączenie komedii z filmem akcji. Schmidt (Jonah Hill) i Jenko (Channing Tatum) to koledzy z liceum, którzy kiedyś byli na przeciwległych biegunach ze względu na odmienne charaktery i predyspozycje fizyczne, a teraz wspólnie pracują w policji. Otrzymują zlecenie by przeniknąć (jako uczniowie!) do jednego z liceum by odnaleźć gościa, który zaopatruje uczniów w bardzo groźny, syntetyczny narkotyk, po którym jeden z dzieciaków zmarł. Schmidt i Jenko wykorzystują "przykrywkę" do nadrobienia czasu z liceum i cofnięcia się o kilka lat. Oczywiście przy okazji rozszyfrowując szajkę narkotykową. Ten bardzo śmieszny film naprawdę mi się podobał. Sprawne połączenie komedii licealnej z dobrą akcją, chyba głównie się to udało dzięki dobrym aktorom w rolach głównych. Ciapowaty Jonah Hill i typ playboya - Channing Tatum zgrali się świetnie. Ciekawostką jest, iż ponad 20 lat temu emitowany był serial o tym tytule, w którym główną rolę grał Johnny Deep. Aktor ten pojawił się też w bardzo małej roli (jako uncredited) także w filmie pełnometrażowym.

Ocena Civil.pl: 75%