film akcji

Recenzje filmowe kina akcji próbują odpowiedzieć na kilka pytań. Po pierwsze sprawdzają czy scenariusz nie był pisany na kolanie, a cała fabuła nie polega na masowej rzeźni w jakimś magazynie. Po drugie oceniamy czy sceny akcji wciągają oraz czy trzymają poziom. Filmy akcji często mają ogromne budżety, przekraczające 100 mln dolarów, gdzie 'sky is the limit', ale niestety nie zawsze w parze za wielkimi pieniędzmi idzie odpowiednia jakość.

Ocena: 50 The Do-Over

Dwójka nieudaczników: Max (Adam Sandler) oraz Charlie (David Spade) fingują swoją śmierć i rozpoczynają życie w Portoryko pod nowymi nazwiskami. Okazuje się, iż nowe tożsamości nie tylko nie uwalniają od kłopotów, ale wplątują bohaterów w aferę kryminalną.

W filmie występuje także Paula Patton oraz między innymi Catherine Bell czy Luis Guzmán. Produkcja Netflixa niestety nie grzeszy poziomem ani jakością. 50-letni Sandler wypada blado, podobnie całkowicie nijaki David Spade, o Pauli Patton nie wspominając. Sam poziom humoru też jest niskich lotów, dominują byle jakie schematy, ograne już kilkanaście lat temu przez inne produkcje. Nie da się ukryć, iż ta komedia kryminalna powstała na siłę, aby zapełnić wirtualne półki Netflixa. W zasadzie jedynym plusem są scenerie, przenoszące widza w ciepłe wakacyjne klimaty, ale to zdecydowanie za mało. Komedia do zapomnienia.

Ocena Civil.pl: 50%

Ocena: 60 The Scorch Trials

Druga część ekranizacji powieści Jamesa Daschnera. Główni bohaterowie po dostaniu się do tajemniczej bazy (dowodzonej przez Jansona granego przez Aidana Gillena), uciekają z niej i próbują się przedostać przez pustynię do członków tajemniczej organizacji Prawego Ramienia.

W tej części zaroiło się od wielu nowych postaci, a co za tym idzie do obsady dołączyli nowi aktorzy. Między innymi Giancarlo Esposito, Rosa Salazar, Lili Taylor czy Nathalie Emmanuel. "The Scorch Trials" jest filmem bardziej mrocznym niż pierwsza część, jednakże dalej produkcja utrzymana jest raczej w klimacie młodzieżowego kina przygodowego. Przy budżecie 61 mln, film zarobił 312. Nie jest to żaden rekord, ale na pewno należy to postrzegać jako spory sukces finansowy. Na minus należy zaliczyć kiepską grę aktorską Kayi Scodelario. Dylan O'Brien wypada w miarę przyzwoicie jako aktor pierwszoplanowy, aczkolwiek słowo "przyzwoicie" bardziej należy odnieść do słabej konkurencji ze strony wspomnianej już Scodelario czy też Ki Hong Lee oraz Thomasa Brodie-Sangstera. Sam film zebrał przeciętne oceny na IMDB, przeciętne na Rotten Tomatoes (48% pozytywów) i te wyniki dobrze oddają jakość tej produkcji.

Ocena Civil.pl: 60%

Ocena: 79 Sicario

Agentka FBI Kate Macer (Emily Blunt) zostaje oddelegowana do walki z kartelami narkotykowi na granicę meksykańsko-amerykańską. Macer dostaje się pod skrzydła Alejandro (jak zawsze świetny Benicio Del Toro) oraz Matta (Josh Brolin), którzy w walce z kartelami stosują inne metody aniżeli idealistyczna główna bohaterka.

Nie, to nie jest film o superbohaterce, która sama rozbija cały kartel a na koniec otrzepuje się z kurzu. W tym dramacie ukazano obrzydliwość świata kryminalnego amerykańskiego pogranicza. Meksyk został ukazany jak wrota do piekieł. Emily Blunt średnio pasuje do tego typu filmów, bo to aktorka bardziej kojarzona z lżejszym kinem, moim zdaniem w Sicario nie odnalazła się. Co innego Benicio Del Toro, który w zasadzie urodził się do trudnych ról, w mrocznych filmach. Podobnie można by rzecz o Joshu Brolinie. Brolin i Del Toro tworzą bardzo zgrany duet, tym bardziej potęgując to, iż do dwóch takich twardych facetów niezbyt pasuje aktorka z Anglii, która kojarzy się z komediami romantycznymi czy rolą superbohaterki u boku Toma Cruise'a. Pomimo jednak tej wady, Sicario to bardzo dobry, mocny i mroczny film dla widzów, którzy lubią ciężki gatunek.

Ocena Civil.pl: 79%

Ocena: 71 Captain America: Civil War

Kolejna superprodukcja na bazie komiksów Marvela. Tym razem różnice polityczne doprowadzają do konfliktu pomiędzy bohaterami. Po jednej stronie staje Iron Man (Robert Downey Jr.), wsparty przez Natashę Romanoff (Scarlett Johansson), War Machine (Don Cheadle), Visiona (Paul Bettany), Black Panther (Chadwick Boseman) oraz Spidermana (Tom Holland) a po drugiej Captain America (Chris Evans), któremu pomagają: Winter Soldier (Sebastian Stan), Falcon (Anthony Mackie), Hawkeye (Jeremy Renner), Scarlet Witch (Elizabeth Olsen) oraz Ant-Man (Paul Rudd). W filmie występuje także między innymi Daniel Brühl (jako Zemo) oraz Emily VanCamp (jako Sharon Carter). W małych epizodach na ekranie goszczą także: William Hurt, Martin Freeman, Marisa Tomei oraz Frank Grillo. O tyle o ile, prawie całą fabułę zdradza nazwa filmu oraz plakat (na którym jasno jest ukazane z jakich bohaterów składają się poszczególne obozy), to sam film tradycyjnie nie koncentruje się nadto na warstwie fabularnej, ale na efektach.

Wydane 250 mln dolarów już na tę chwilę zwróciło się kilkukrotnie. Aczkolwiek na sali w moim kinie, na seansie poza weekendem widzów można było policzyć na dwóch rękach. Marvelowskie superprodukcje zawsze jednak gwarantują doborową obsadę, mnóstwo akcji oraz dużą ilość wrażeń. Film trwa prawie 2.5 godziny, więc przez ten czas można się spokojnie odprężyć i patrzeć na to, co przygotowali najlepiej opłacani specjaliści od filmów akcji, robionych za największe możliwe pieniądze.

Ocena Civil.pl: 71%

Ocena: 75 John Wick

John Wick (Keanu Reeves) to ex-hitman, który zrezygnował z "pracy" by skupić się na żonie. Kobieta jednak umiera z powodu choroby. Jako prezent pożegnalny, zostawia po sobie szczeniaka o imieniu Daisy. John opiekuje się pieskiem i prowadzi spokojny żywot, do czasu aż na stacji benzynowej spotyka Iosefa Tarasova (Alfie Allen), któremu wpada w oko auto Wicka, Ford Mustang z roku 1969. Iosef chcąc posiąść samochód, włamuje się z kumplami do domu Johna, spuszcza mu łomot, kradnie Mustanga i zabija Daisy. Wydarzenie to powoduje, iż John wraca do swojego fachu i postanawia wziąć odwet. Iosef okazuje się być synem rosyjskiego gangstera Viggo (Michael Nyqvist), byłego pracodawcy Wicka. Viggo na wieść o tym co zrobić jego syn, wpada w panikę i używa wszystkich dostępnych środków by powstrzymać Johna Wicka przed dokonaniem zemsty. W rolach pobocznych w tym filmie występują: Willem Dafoe, Adrianne Palicki, John Leguizamo, Ian McShane oraz Lance Reddick.

Motyw jeden kontra wszyscy to chleb powszedni dla chociażby Stevena Seagala, który własnymi rękami w kilkunastu filmach rozbił już kilkanaście mafii. Inaczej rzecz się ma, gdy zamiast Seagala czy Van Damme'a w roli egzekutora występuje taka gwiazda jak Keanu Reeves a sama produkcja nie jest filmem klasy C. Przy budżecie wynoszącym 20 mln dolarów pokazano niezły film akcji, bardzo dynamiczny, z ciekawymi postaciami. Wysokie oceny od widzów i krytyków oraz umiarkowany sukces finansowy zapewne sprawiły, iż pojawi się sequel w roku 2017.

Ocena Civil.pl: 75%