thriller

Recenzje thrillerów powinny przede wszystkim odpowiedzieć na pytanie czy dany film trzyma w napięciu oraz czy scenariusz nie został napisany na kolanie. Nawet najlepszy pomysł da się zmarnować popełniając takie błędy jak niespójna fabuła czy też ślepe odtwarzanie znanych z innych filmów motywów.

Ocena: 80 Unknown

Dr. Martin Harris (Liam Neeson) przylatuje wraz z żoną do Berlina na sympozjum naukowe. Kiedy orientuje się, iż zapomniał z lotniska walizki wsiada do taksówki kierowanej przez Ginę (Diane Kruger) a następnie ulega wypadkowi. Przypomina sobie kim jest i co robi w Berlinie, ale otoczenie go nie rozpoznaje, łącznie z żoną.

W ten sposób rozpoczyna się kolejny świetny thriller z elementami kina akcji z udziałem Liama Neesona. Tym razem w stolicy Niemiec. Neesona w powrocie do dawnej tożsamości pomaga Gina, grana przez Diane Kruger. Jest to aktorka niezwykle utalentowana i według mnie ciągle za mało doceniona.

Unknown to świetne kino, niezwykle wciągające, dobrze zagrane i dobrze pomyślane. Bardzo polecam.

Ocena Civil.pl: 80%

Ocena: 60 The Mechanic

Arthur Bishop (Jason Statham) to płatny morderca pracujący dla korporacji zabójców określający się mianem "Mechanika". Pewnego dnia otrzymuje polecenie wyeliminowania swojego dotychczasowego szefa - Harry'ego McKenny (Donald Sutherland), który miał się sprzeniewierzyć korporacji. Arthur polecenie wykonuje, ale przez wyrzuty sumienia postanawia pomóc synowi swojej ofiary - Steve'owi (Ben Foster) - przyucza więc go do "zawodu" zabójcy...

Fabuła jest przeciętna, Jason Statham gra typową dla siebie postać. Film ocieka przemocą, nie mniej jedna akcja jest wartka i 90 minut seansu mija bardzo szybko.

"The Mechanic" to typowy zapełniacz wieczoru, przyzwoity, jednak nie zapadający na długo w pamięć. Przebieg jest typowy, zero niespodzianek, ale może o to właśnie chodzi by widz wiedział co go czeka i mógł spokojnie delektować się rozwojem wypadków według utartych schematów.

Ocena Civil.pl: 60%

Ocena: 50 Sorority Row

Slasher z 2009 roku. Oglądałem z bratem i kuzynem w sylwestra na małym ekranie, przez co może nie dostrzegłem w filmie szczególnych walorów lub co bardziej prawdopodobne - ich po prostu nie było.

Sorority Row - to amerykańskie korporacje studentek, oznaczane greckimi literami. W tym filmie dochodzi do nieszczęścia, ponieważ w wyniku głupiego żartu ginie jedna z członkiń - zabita przez "wkręconego" chłopaka kluczem samochodowym. Inne obecne na miejscu zdarzenia członkinie bractwa ukrywają jej zwłoki ... i zachowują tajemnice dla siebie. 8 miesięcy później na "siostry" zaczyna polować seryjny morderca, zabijający za pomocą przerobionego klucza samochodowego.

Taka właśnie historyjka wydarza się w tym filmie. Morderca w campusie to motyw eksploatowany przez amerykańskie produkcje nader często. Sorority Row to przeciętny thriller z elementami horroru, niezbyt ambitny, ale też przy odrobinie samozaparcia da się go obejrzeć.

Ocena Civil.pl: 50%

Ocena: 30 The Tortured

Słabiutki thrillera Roberta Liebermana z elementami splatterowymi. Szaleniec porywa porywa dziecko z tzw. rodziny typu middle-class. Dziecko traci życie a rodzice pragną zemsty na zwyrodnialcu - przy czym "zabicie go to za mało" - więc wymyślają jak porwać więźnia z konwoju więziennego, przewieść do opuszczonego domu a następnie torturować. Plan oczywiście realizują.

Film jest produkcji amerykańsko-kanadyjskiej, zwłaszcza ten drugi kraj słynie z produkcji niewyszukanych thrillerów. Tym razem jednak wyraźnie przesadzono - ponieważ "The Tortured" nie prezentuje żadnych postaw moralnych czy dylematów. Reżyser bardziej skupił się na przedstawieniu tortur aniżeli na jakimkolwiek psychologicznym napięciu.

Zdecydowanie odradzam takie produkcje. Motyw zemsty można przedstawić o wiele lepiej, aniżeli prezentując małżeństwo w opuszczonym domu i przykutego faceta.

Ocena Civil.pl: 30%

Ocena: 50 Salt

"Salt" miał być jednym z hitów lata. Szczególnie dla polskich widzów, z uwagi na obecność Daniela Olbrychskiego we wcale nie małej roli (i co ważniejsze - ważnej dla fabuły).

Początek filmu jest niemalże identyczny z tym jaki był "Die Another Die" - tam też agent Bond został wymieniony na moście między Koreą Północną a Południową. W dalszej części filmu, widać iż czerpie on garściami z innych produkcji. Wątki nie są zaskakujące, przebieg wydarzeń również nie - chociaż scenarzyści starali się namieszać, wyszło raczej słabo.

Słabo - czyli mało sensownie. Nie będę wchodził w fabułę za głęboko - Evelyn Salt (A. Jolie) gra agenta CIA, pewnego dnia do jej biura zgłasza się rosyjski szpieg Vassily Orlov (D. Olbrychski), który twierdzi że Salt jest rosyjskim szpiegiem. Salt musi uciekać, a gonić ją "muszą" Ted Winter (Liev Schrieber) i Peabody (Chiwetel Ejiofor). Dalej jest śmiesznie i standardowo - życie prezydenta Rosji jest zagrożone a później prezydenta USA. Jak zwykle w tego typu filmach ktoś chce odpalić rakiety nuklearne a ktoś chce temu przeciwdziałać. Nudy...

Film poza dużą dawką akcji, nie dostarcza dobrej rozrywki. Jest to produkcja wtórna, niezbyt przemyślana. Plusem jest obsada. Nie warto raczej iść do kin, lepiej poczekać na DVD.

Ocena Civil.pl: 50%