thriller

Recenzje thrillerów powinny przede wszystkim odpowiedzieć na pytanie czy dany film trzyma w napięciu oraz czy scenariusz nie został napisany na kolanie. Nawet najlepszy pomysł da się zmarnować popełniając takie błędy jak niespójna fabuła czy też ślepe odtwarzanie znanych z innych filmów motywów.

Ocena: 80 The Prestige

Genialny thriller z 2006 roku ze znakomitą obsadą. Historia dwóch rywalizujących ze sobą iluzjonistów - Roberta Angiera (w tej roli Hugh Jackman) oraz Alfreda Bordena (Christian Bale) na przełomie XIX i XX wieku w Londynie. Każdy z dwójki głównych bohaterów jest w stanie poświęcić wszystko byleby tylko przebić rywala w wykonaniu iluzji pt. "teleportujący się człowiek" - w dużym skrócie chodzi w nim oto: magik wchodzi przez jedne drzwi a następnie wychodzi przez drugie - ulokowane dużo dalej. Angier korzysta ze wsparcia inżyniera o nazwisku Cutter (Michael Caine), w celu poprawienia swojego widowiska udaje się do Ameryki by poznać Nikolę Teslę (David Bowie), pracującego nad maszyną do teleportacji ludzi. Jeżeli gwiazd ciągle mało, to należy wspomnieć o Scartlett Johansson (w roli drugoplanowej - kobiecej).

Porywające widowisko, niesamowity klimat, wciągająca intryga, ambitne kino. To chyba najlepsza kreacja Christiana Bale'a, Walijczyk świetnie odnalazł się w roli iluzjonisty. Wydaje mi się jednak, iż tak produkcja przeszła trochę niezauważona lub przynajmniej nie została zauważona należycie. A szkoda, bo to kino na najwyższym poziomie. Pięknie oddano klimat przełomu wieków po obu stronach oceanu.

Ocena Civil.pl: 80%

Ocena: 55 Erased

Niezależny film akcji osadzony w Belgii. Ben Logan (Aaron Eckhart), były agent CIA, pracuje w Antwerpii jako specjalista ds. zabezpieczeń dla międzynarodowego koncernu. Mieszka wspólnie z córką Amy (Liana Liberato), którą ściągnął z USA. Pewnego poranka miejsce pracy Bena znika a jego współpracownicy zostają znalezieni martwi. Ben staje się kolejnym celem i musi ochronić życie swoje i córki. Tropem głównego bohatera podąża też agentka CIA - Anna (Olga Kurylenko).

Fabuła brzmi świetnie, ale kryje się pod nią trochę toporny i nudnawy film akcji z elementami thrillera. Brakuje w nim napięcia, polotu i samej akcji. Budżet - 12 mln dolarów tłumaczy ten stan rzeczy, niestety mając ograniczone fundusze trudno zrobić efektowny film. Wszystko więc wypada przeciętnie. Jak zwykle zjawiskowo wypada za to sama Olga Kurylenko i chociażby dla niej można tę produkcję obejrzeć.

Ocena Civil.pl: 55%

Ocena: 50 A Good Day to Die Hard

Bruce Willis w akcji w piątej części tzw. "Szklanej pułapki" - która od dawna nie jest już szklana, ale po prostu polscy tłumacze tytułów kochają trwać przy swoich błędach i nie zmienią nazwy serii, pomimo iż przestała ona być adekwatna lata temu. Był nawet dowcip, iż "A Good Day to Die Hard" zostanie przetłumaczony jako: "Dobry dzień na szklaną pułapkę". Ale do rzeczy - budżet 90 mln dolarów, miejsce akcji - Moskwa i Czarnobyl. John McClane udaje się do stolicy Rosji by pomóc swojemu synowi Jackowi w jego akcji dla CIA. Jack ma za zadanie uratować więźnia politycznego. W Moskwie wydarzenia wymykają się spod kontroli i rozpoczyna się akcja - bardzo dynamiczna, bardzo kosztowna, opleciona fatalną fabułą. Nielogiczność goni nielogiczność, ponieważ do Czarnobyla panowie McClane dojeżdżają w pół nocy samochodem (odległość to około 1000 km - rosyjsko-ukraińskie drogi to jednak nie są niemieckie autostrady, więc wynik niemożliwy). I w tych lokacjach rozgrywa się kolejna część cyklu.

Oceny dla tego filmu były złe lub neutralne - tylko 15% na Rotten Tomatoes. Nie ma się czemu dziwić, ponieważ zadyma na moskiewskich ulicach, strzelaniny i karkołomne akrobacje to dzisiaj za mało by stworzyć dobry obraz. Nie wystarczy dużo pieniędzy oraz kultowy tytuł by stworzyć coś porządnego. Ale w ekonomicznym sensie się udało, bowiem zarobiono ponad 300 mln dolarów. Cykl ma już 25 lat, Bruce Willis się zestarzał, ale dalej przyciąga do kin rzesze widzów. Widać ludzie lubią oglądać to co już znają - w nowym wydaniu, dostosowanym do obecnych realiów. Dlatego też w planach jest kolejna część. I podobnie jak z Rambo, Rockym, Mission Impossible - dopóki da się wycisnąć dolary - warto produkować.

Ocena Civil.pl: 50%

Ocena: 39 Interview with a Hitman

Brytyjski film akcji. Viktor (Luke Goss) to Rumun dorastający w trudnych czasach na blokowisku na obrzeżach Bukaresztu. Jako dziecko przystąpił do mafii i trafił pod skrzydła gangstera o imieniu Sergei - ten nauczył go mordowania ludzi i bezwzględności. Dorosły Viktor po zdradzie ze strony najbliższego przyjaciela musiał uciekać za granicę, schronił się w Wielkiej Brytanii gdzie kontynuował pracę w "zawodzie" - czyli dalej zabijał ludzi za pieniądze. Na wyspach poznał Bethesdę, w której zakochał się bez pamięci. Rumuńska przeszłość nie pozwoliła mu jednak na spokojne życie, bowiem jego były szef "Traffikant" wydał na niego wyrok śmierci. Viktor musiał wrócić do ojczyzny by wyrównać rachunki. Po powrocie zdecydował się opowiedzieć o swoim burzliwym życiu w wywiadzie rzece. Czy jednak na pewno zamknął wszystkie sprawy? Oto jest pytanie - postawione w tym filmie.

Po pierwsze - Goss, który jest grubo po 40, gra w tym filmie trzydziestolatka - choć wcale na takiego młodego nie wygląda. Jego partnerka, która według fabuły powinna być w jego wieku (Bethesda) - naprawdę jest 20 lat młodsza od Gossa. Niby detale - ale jednak wygląda to dosyć dziwnie. To co razi w tym filmie to skromna ilość elementów kina akcji - sporo przegadanych scen, kiepskich intryg i nielogiczności. Przeciętne kino dla wytrwałych fanów gatunku. Oczywiście Rumunia jest przedstawiona tak jak zawsze w tego typu filmach: jako biedne siedlisko bezprawia zarządzane przez mafie z obskurnymi blokami. Ten stereotyp tego kraju pokutuje w każdej kolejnej produkcji.

Ocena Civil.pl: 39%

Ocena: 69 Hanna

Brytyjsko-niemiecki film z budżetem - 30 mln dolarów, opowiadający niebanalną historię, której akcja dzieje się w wielu krajach Europy. Tytułowa Hanna jest wychowywana przez ojca (Eric Bana) z dala od cywilizacji - niedaleko koła biegunowego. Dziewczynka jest szkolona na zabójczynię i przygotowywana do misji. Pewnego dnia - kiedy jest już gotowa, uruchamia tajny przycisk i zdradza swoją pozycję służbom amerykańskim. Oddział komandosów pojmuje ją i dostarcza do tajnej bazy w Maroko. Tam Hanna prosi o rozmowę z Marissą Wiegler - agentką CIA (Cate Blanchett). Od tego momentu rozpoczyna się film przygodowy z elementami kina akcji. Hanna - musi uciec z bazy w Maroko i dostać się do Berlina, gdzie ma się spotkać ze swoim ojcem. Nie do końca jest świadoma kim jest i dlaczego jest poszukiwana przez CIA. Po drodze nawiązuje przyjaźnie i walczy o swoje życie.

Bardzo poprawny, dobrze zrobiony film, za rozsądne pieniądze. Zwrócił się, bowiem zarobił ponad 60 mln dolarów. Zebrał dobre oceny od krytyków. 111 minut seansu mija bardzo przyjemnie, na plus przemawia dobra obsada (choć trochę dziwne, iż do europejskiego filmu ściągana gwiazdy z Australii) oraz młoda Saoirse Ronan w roli Hanny.

Ocena Civil.pl: 69%